Nie pisze o tym żeby się pożalić. Piszę, bo chce się tego pozbyć. Ale jest jeden problem żeby znaleźć odpowiednią ?broń? na te owady to najpierw musze wiedzieć, co to jest.
Z wyglądu przypominają małe ćmy. Ktoś rzucił, że to mole. Przeszukaliśmy wszystkie szafy, ale tam ich nie było. Zdaje się, że przylatują z dworu.
Byłbym bardzo wdzięczny za pomoc w identyfikacji i ewentualnie za jakieś pomysły na pozbycie się ich.
Poniżej zdjęcie jednego koleżki w szklance wody. Zrobiłem duże zbliżenie, więc proszę się nie wystraszyć.



