Przędziorki
Przędziorki
Witam,
Na moim bluszczu pojawiły się pajęczaki czy inaczej przędziorki. Czy ktoś wie jak z nimi walczyć? Zmarnowały mi się już dwa bluszcze przez pajęczaki, a teraz 3 jest zaatakowany. Czy ktoś wie jak można go uratować? I jak można się ustrzec przed pajęczakami?
Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź.
Asikk
Na moim bluszczu pojawiły się pajęczaki czy inaczej przędziorki. Czy ktoś wie jak z nimi walczyć? Zmarnowały mi się już dwa bluszcze przez pajęczaki, a teraz 3 jest zaatakowany. Czy ktoś wie jak można go uratować? I jak można się ustrzec przed pajęczakami?
Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź.
Asikk
- pogotowie ogrodnicze
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1407
- Od: 23 wrz 2005, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 17 sie 2006, o 15:07
- Lokalizacja: czasem Poznań/czasem Wrocław
Przemarznięty świerk
Ostatnia zima dokuczyła bardzo wszystkim posiadaczom ogródków, także i mnie.
Przemarzł mi żarnowiec oraz młody świerk.
Świerku jednak nie wykopałam wiosną, a latem pojawiły się pojedyncze malutkie odrosty.
Proszę więc fachowców o radę - czy drzewo przemarzło (gubi przecież dolne igły) i trzeba je wymienić na nowe, czy odżyje tak, że powróci zielono-srebrzysty kolor i przestanie gubić igły.
Nie mam wiedzy fachowej i ciężko mi podjąć decyzję o wyrzuceniu drzewka, jeśli jest jeszcze szansa, że odżyje.
Wrażliwość na mróz bierze się pewnie stąd, że jest to nasze drzewko wigilijne sprzed dwóch lat i poprzednią zimę spędziło w domu.
Proszę Was o opinie.
W załączeniu zdjęcie górnego pędu.
http://forumogrodnicze.info/up/MonikaDrzew2.jpg
Pozdrawiam
MonikaDrzew
Przemarzł mi żarnowiec oraz młody świerk.
Świerku jednak nie wykopałam wiosną, a latem pojawiły się pojedyncze malutkie odrosty.
Proszę więc fachowców o radę - czy drzewo przemarzło (gubi przecież dolne igły) i trzeba je wymienić na nowe, czy odżyje tak, że powróci zielono-srebrzysty kolor i przestanie gubić igły.
Nie mam wiedzy fachowej i ciężko mi podjąć decyzję o wyrzuceniu drzewka, jeśli jest jeszcze szansa, że odżyje.
Wrażliwość na mróz bierze się pewnie stąd, że jest to nasze drzewko wigilijne sprzed dwóch lat i poprzednią zimę spędziło w domu.
Proszę Was o opinie.
W załączeniu zdjęcie górnego pędu.
http://forumogrodnicze.info/up/MonikaDrzew2.jpg
Pozdrawiam
MonikaDrzew
- pogotowie ogrodnicze
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1407
- Od: 23 wrz 2005, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
Re: przemarznięty świerk
ten świerk nie był przemarznięty tylko zniszczony przez przędziorki
nie przedstawia i nie będzie miał już nigdy wartosci dekoracyjnej
Janusz z PO
nie przedstawia i nie będzie miał już nigdy wartosci dekoracyjnej
Janusz z PO
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 17 sie 2006, o 15:07
- Lokalizacja: czasem Poznań/czasem Wrocław
Janusz PO
Dzięki Wielkie!!!
Masz rację, właśnie obejrzałam dokładnie połowę moich roślinek i wiele z nich jest zaatakowanych przędziorkiem!
Mam na szczęście środek w domu (Nissorun 050EC Targetu) to zaraz spryskam. Dobry?
Pewnie zużyję teraz cały i będę musiała za jakiś czas poprawiać.
Jak sądzisz czym poprawiać i kiedy, jeśłi dziś spryskam Nissorunem?
Zastanawiałam się też dlaczego tego wcześniej nie wykryłam , na co moja mama z rozbrajającą szczerością :P mnie poinformowała, że już od jakiegoś czasu zmiata pajęczynki z roślinek.
MonikaDrzew
Dzięki Wielkie!!!
Masz rację, właśnie obejrzałam dokładnie połowę moich roślinek i wiele z nich jest zaatakowanych przędziorkiem!
Mam na szczęście środek w domu (Nissorun 050EC Targetu) to zaraz spryskam. Dobry?
Pewnie zużyję teraz cały i będę musiała za jakiś czas poprawiać.
Jak sądzisz czym poprawiać i kiedy, jeśłi dziś spryskam Nissorunem?
Zastanawiałam się też dlaczego tego wcześniej nie wykryłam , na co moja mama z rozbrajającą szczerością :P mnie poinformowała, że już od jakiegoś czasu zmiata pajęczynki z roślinek.
MonikaDrzew
- pogotowie ogrodnicze
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1407
- Od: 23 wrz 2005, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
- Aska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3591
- Od: 13 kwie 2006, o 14:36
- Lokalizacja: Podhale, woj. małopolskie
Przędziorki na mieczykach
W zeszłym roku zbyt póżno zorientowałam się, że zostały zaatakowane moje mieczyki. Szkoda mi jednak moich okazów, wiem, że robale przetrwały zimę. Słyszałam, że może pomóc kąpiel cebulek w mydlinach (przed posadzeniem), ale boję się takich eksperymentów. Czy ktoś to już wypróbował?
Przędziorek czy niegroźny pajączek ?
Witam,
dzisiaj w czasie kontroli thuj znalazłem taki pajęczy kokonik na jednej z nich.
Po rozgnieceniu palcami ze środka wybiegło kilka "pajączków" takich jak na fotce:
Wydaje mi się, że nie są to przędziorki- ale wolę zapytać fachowców.
Małe, zielone, wyglądają na typowego pająka (proporcje).
Przy okazji- próbowałem znaleźć zdjęcia przędziorka by samemu porównać,
jednak jest ich mało (google pomagało szukać) i szczerze to takie sobie.
Więc - pryskać czy darować życie ?
PiVi
P.S.
Oczywiście zdjęcie robione w makro i wycięty jedynie kawałek z pająkiem.
Jest bardzo mały - proszę zwrócić uwagę na wielkość pędów thuj (szmaragd).
dzisiaj w czasie kontroli thuj znalazłem taki pajęczy kokonik na jednej z nich.
Po rozgnieceniu palcami ze środka wybiegło kilka "pajączków" takich jak na fotce:
Wydaje mi się, że nie są to przędziorki- ale wolę zapytać fachowców.
Małe, zielone, wyglądają na typowego pająka (proporcje).
Przy okazji- próbowałem znaleźć zdjęcia przędziorka by samemu porównać,
jednak jest ich mało (google pomagało szukać) i szczerze to takie sobie.
Więc - pryskać czy darować życie ?
PiVi
P.S.
Oczywiście zdjęcie robione w makro i wycięty jedynie kawałek z pająkiem.
Jest bardzo mały - proszę zwrócić uwagę na wielkość pędów thuj (szmaragd).