Kret, karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8666
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Kret, karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -

Post »

:wit Ja z tych odważnych, używam już drugie opakowanie Quickphos.
Oczywiście stosować z zachowaniem wszelkich środków ostrożności,
maseczka na twarzy przy aplikacji obowiązkowo.
Pułapki, odstraszacze, gnojówki z wrotyczu, żywotnika,
wykładanie roślin odstraszających, wysiew roślin odstraszających, likwidowanie
nadmiernej roślinności i jeszcze inne też stosuję.
Tabletki oceniam jednak jako najbardziej skuteczne.
A miałam już takie myśli, że się stąd wyprowadzę. ;:222
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8666
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Kret, karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -

Post »

Dodam, żeby nie było, że kogokolwiek narażam. Nie stosowałam tych tabletek nigdy w budynkach
czy też w pobliżu, bo tylko wtedy może dojść do zatrucia.
Przy likwidacji gryzoni na działce, np. w garażu też ich nie ma.
Awatar użytkownika
mimoza55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1353
Od: 2 wrz 2014, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KRAKOWSKIE

Re: Kret, karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -

Post »

W budynkach gospodarczych odkąd nie przechowuje zboża, czy warzyw to nie mam gryzoni ani szczurów . Problem z karczownikami w ogrodzie, wygryzają co im wpadnie pod ząb i tu mam dylemat czy mogę zastosować ten preparat , bo w sąsiedztwie są działki z zabudowaniami mieszkalnymi, nie ma żadnych ujęć wody, studni . Korytarze norników mogą być rozległe. po przeczytaniu tych wszystkich wpisów zrezygnuję ze stosowania tego preparatu ;:174
--julian--
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3069
Od: 3 gru 2017, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie

Re: Kret, karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -

Post »

Ja właśnie dlatego zrezygnowałem :( Mimo, że mam osobę w rodzinie, która się tym zajmuje i by mi z tym pomogła. Jeśli miałbym to robić, to właśnie teraz, gdyż ludzie nie siedzą w ogrodach.
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8666
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Kret, karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -

Post »

:wit Słuchajcie , aż tak daleko to ten gaz nie idzie , ale rozumiem
miałam podobne wątpliwości . Do zakupu chyba ze dwa lata się
zbierałam i dopiero w akcie desperacji się zdecydowałam .
Śmierdzi podobnie jak tabletki karbidowe , które kiedyś kupowałam .
Chodzi mi o miejsce po zastosowaniu , dość szybko zapach się ulatnia .
Warto przy zakupie tabletek kupić też klucz bo opakowania ręcznie nie
sposób wręcz otworzyć .
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6949
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Re: Kret, karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -

Post »

mimoza55 pisze:Gratuluje ! ale co zrobić jak po 3tygodniach działania BROS SONIC MAX , wokół niego powstały nowe kopczyki :shock:
Czy odstraszacz był w ziemi do zielonej nakrętki. Czy jest zasilany na 2 czy 4 baterie 1,5V.
Miejsce ustawienia odstraszacza trzeba zmieniać do 7 - 10 dni.
Pozdrawiam Andrzej.
Goryczka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 691
Od: 20 gru 2013, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Kret, karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -

Post »

anulab pisze::wit Ja z tych odważnych, używam już drugie opakowanie Quickphos.
Oczywiście stosować z zachowaniem wszelkich środków ostrożności,
maseczka na twarzy przy aplikacji obowiązkowo.
Trochę z przerażeniem czytam te wypowiedzi i myślę ,że chyba aplikujący tę substancję nie wiedzą co to jest. Te wszystkie ostrzeżenie nie są bezpodstawne. Środki ostrożności typu maseczki na twarzy to raczej nie to. To musi być maska izolująca drogi oddechowe np minimum maska P- gaz, a najlepiej całkiem izolująca drogi oddechowe. Gaz który się wydziela przy kontakcie preparatu z wilgocią to fosforowodór.
Pozdrawiam Jacek
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8666
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Kret, karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -

Post »

Goryczka ,skąd takie przerażenie , dlaczego zakładasz , że używam niewłaściwej maseczki ?
Po drugie gaz jak zdołałaś zauważyć wydobywa się przy kontakcie z wilgocią .
Ze wszystkiego trzeba umieć korzystać . Wszelkie trutki na gryzonie też są
trujące .
Zauważyłam , że sceptycy to osoby , które nie miały z tym
styczności . Napisałaś , że nie wiem co to jest , A Ty wiesz , używałaś tego ? Doczytałaś , że
do zakupu przymierzałam się dwa lata , jak myślisz dlaczego ?
Nikogo nie zachęcam , napisałam o swoich doświadczeniach .
Zajrzałam na al... , sprawdzić ile tego sprzedają .
Awatar użytkownika
Biotit
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2299
Od: 20 cze 2014, o 00:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: W-wa

Re: Kret, karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -

Post »

Generalnie wszędzie teorytycy mają najwięcej przeciw do powiedzenia.
Ja stosuję Quickphos i jestem zadowolony z działania.
Nic na powch się nie ulatnia i nie śmierdzi. Nikt się nie zatruł, a gryzoni mniej.
Po to stworzyli środek, by go stosować, a każdy robi jak chce.
Moje wątki
Festina Lente
grzesio764
100p
100p
Posty: 138
Od: 8 sie 2011, o 06:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Płocka

Re: Kret, karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -

Post »

Też stosowałem z powodzeniem, robiłem dziurkę w kopcu, 4 tabletki w rękawiczkę na dłoni, siup do kopczyka i przykrywałem kawałkiem tekturki przysypanej ziemią, żadnego gazu czuć nie było. Było to 2 lata temu, chodzę, żyję i mam się dobrze. Reszta w opakowaniu szczelnie zamknięta czeka na pojawienie się nowych intruzów.
Awatar użytkownika
vitoldo
500p
500p
Posty: 923
Od: 6 cze 2010, o 23:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kret, karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -

Post »

W sumie acetylen, który uwalnia się z karbidu, też jest szkodliwy. A karbid stosowało się i nadal stosuje w zwalczaniu gryzoni ryjących.
Tych środków nikt normalny nie używa w pomieszczeniach zamkniętych więc prawdopodobieństwo zatrucia jest praktycznie zerowe.
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8666
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Kret, karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -

Post »

:wit Mam propozycję , jeśli ktoś ma jakiś lepszy pomysł jak uporać się z tym poważnym
problemem proszę podawać . A nie na zasadzie mam zły dzień i muszę komuś dowalić . ;:222
Zbyszek T
200p
200p
Posty: 350
Od: 22 wrz 2011, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kret, karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -

Post »

Goryczka pisze:
anulab pisze::wit Ja z tych odważnych, używam już drugie opakowanie Quickphos.
Oczywiście stosować z zachowaniem wszelkich środków ostrożności,
maseczka na twarzy przy aplikacji obowiązkowo.
Trochę z przerażeniem czytam te wypowiedzi i myślę ,że chyba aplikujący tę substancję nie wiedzą co to jest. Te wszystkie ostrzeżenie nie są bezpodstawne. Środki ostrożności typu maseczki na twarzy to raczej nie to. To musi być maska izolująca drogi oddechowe np minimum maska P- gaz, a najlepiej całkiem izolująca drogi oddechowe. Gaz który się wydziela przy kontakcie preparatu z wilgocią to fosforowodór.

Dokładnie, nie maseczka - tylko maska gazowa z filtrem dobranym pod fosforowodór.

Z tym środkiem jest taki problem - nie to że on jest szkodliwy, tylko on jest śmiertelnie trujący. To jest prawie ten gaz który Niemcy stosowali do trucia ludzi...

I tutaj nie jest tak, że od tego można dostać "sraczki" - od tego można umrzeć. Poczytajcie sobie na internecie na temat wypadków śmiertelnych np. podczas trucia robaków w elewatorach zbożowych albo podczas trucia gryzoni.

Trzeba mieć to na uwadze.
Zablokowany

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”