Kret, karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -
Witam mam problem na działce w ząbkach
Witam posiadam działkę w ząbkach, jakiś czas temu zasiałem trawnik, trawa wyrosła ale jak trawa wyrosła to pojawiły się wykopki kreta. Jak się kreta pozbyć?
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Kret, karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -
Ja miałam działkę i trawnik i krety.
Tych ostatnich udało mi się pozbyć przy pomocy sąsiadów.
Kiedy na dwóch graniczących ze mną działkach rozpoczęły się prace budowlane i trwają już 2 lata ( z lewej) i rok ( z prawej) wszystko co ryło mi trawnik gdzieś uciekło.
Trawnika obecnie nie mam, jakieś nędzne szczątki, bo po ucieczce kretów nie ma kto tępić pędraków więc trawa więdnie i wygrabiam jej całe kopy a pod spodem szare tłuste paskudy, wiadrami można zbierać.
Z perspektywy czasu wolałam jednak kreta, przynajmniej poza kopcami miałam zieloną soczystą trawkę.
Tych ostatnich udało mi się pozbyć przy pomocy sąsiadów.
Kiedy na dwóch graniczących ze mną działkach rozpoczęły się prace budowlane i trwają już 2 lata ( z lewej) i rok ( z prawej) wszystko co ryło mi trawnik gdzieś uciekło.
Trawnika obecnie nie mam, jakieś nędzne szczątki, bo po ucieczce kretów nie ma kto tępić pędraków więc trawa więdnie i wygrabiam jej całe kopy a pod spodem szare tłuste paskudy, wiadrami można zbierać.
Z perspektywy czasu wolałam jednak kreta, przynajmniej poza kopcami miałam zieloną soczystą trawkę.
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 7
- Od: 16 sie 2018, o 17:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk Bytom
Re: Kret, karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -
Witam, polecam płyn firmy Bros na krety , u mnie na ogrodzie, sprawdził się w 100%.
Re: Witam mam problem na działce w ząbkach
Jeśli nie chcesz bawić się w odstraszanie czy odławianie kreta przez pół roku, możesz się go pozbyć przy pomocy wynalazku pirotechnicznego o nazwie Kretołap. Jedyna wada to cena ale przynajmniej działa naprawdę skutecznie.TomaszD pisze:Witam posiadam działkę w ząbkach, jakiś czas temu zasiałem trawnik, trawa wyrosła ale jak trawa wyrosła to pojawiły się wykopki kreta. Jak się kreta pozbyć?
Inne wynalazki typu odstraszacze dźwiękowe, zapachowe itp. to marketingowe bujdy. Ja przetestowałem wszystko a kret tylko miał ubaw. Nawet benzyna wlana mu do nory go nie ruszyła
Zakupiłem więc ww. urządzenie i 1-szego wieczoru kret odszedł z hukiem. Jego następców potraktuję tak samo.
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
Re: Kret, karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -
... a w kwestii pędraków i innej ryjącej zarazy niestety nie ma zmiłuj : albo trzeba użyć chemii (w rozsądnych granicach) albo trzeba zaakceptować widok "resztek trawnika".
Ja 2 razy do roku pryskam Dursbanem więc trzymam populację robactwa jako tako w ryzach. notabene zmniejszenie liczby pędraków sprawia, że kret mniej chętnie zagląda pod mój trawnik:
Ja 2 razy do roku pryskam Dursbanem więc trzymam populację robactwa jako tako w ryzach. notabene zmniejszenie liczby pędraków sprawia, że kret mniej chętnie zagląda pod mój trawnik:
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
- NOWY 83
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1220
- Od: 11 lis 2014, o 20:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj.-pom.
Re: Kret, karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -
A ja polecam pułapki szczękowe , krety w rurki u mnie nie chcą wchodzić zapychają ziemią natomiast pułapka szczękowa zadziała , nawet jak ją kret próbuje zapchać to zostanie złapany . Pirotechniczne bajeranckie ale dość kosztowne .
Re: Kret, karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -
Pułapka szczękową mam ale nie rozumiem zasady jej działania bo jest ogromna w porównaniu z rozmiarem korytarza kopanego przez kreta. Chyba cud musiałby się zdarzyć aby kret się w nią złapał. Jest ślepy ale nie głupi i ma doskonały węch.
Bardzie przemawiają do mnie rurkowe pułapki (z obu stron blaszka-zapadka). Ich średnica jest przynajmniej zbliżona rozmiarem do średnicy nory.
Jednak ja zainwestowałem w pirotechniczne "bajeranctwo" i efekt przerósł oczekiwania. Mechaniczne pułapki powędrowały na półkę
Bardzie przemawiają do mnie rurkowe pułapki (z obu stron blaszka-zapadka). Ich średnica jest przynajmniej zbliżona rozmiarem do średnicy nory.
Jednak ja zainwestowałem w pirotechniczne "bajeranctwo" i efekt przerósł oczekiwania. Mechaniczne pułapki powędrowały na półkę
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
- NOWY 83
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1220
- Od: 11 lis 2014, o 20:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj.-pom.
Re: Kret, karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -
U mnie się sprawdza szczękowa , myślałem że kretów jest armia albo chociaż mały pluton złapały się cztery w ciągu dwóch dni i cisza nie ma oznak bytowania może zimno i nie harcują .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6949
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Re: Kret, karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -
Zakładając pułapkę czy rurkę na kreta trzeba założyć rękawiczki gumowe. W czasie naciągania pułapki (płytka blokująca) nie można jej dotykać gołą ręką. Kret wyczuje zapach człowieka. Wywietrzeje on z niej po 12 - 24 godzinach gdy pułapka będzie stać na dworze. Wyczuwając zapach kret podkopuje - zasypuje ziemią pułapkę i zatrzaskuje się ona samoczynnie. Rurkę zasypuje wtedy ziemią w środku.vitoldo pisze:Pułapka szczękową mam ale nie rozumiem zasady jej działania bo jest ogromna w porównaniu z rozmiarem korytarza kopanego przez kreta. Chyba cud musiałby się zdarzyć aby kret się w nią złapał. Jest ślepy ale nie głupi i ma doskonały węch. ...
Re: Kret, karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -
Rozumiem.
Pułapka pirotechniczna jednak wydaje mi się dużo łatwiejsza w użyciu i nie wymaga rozkopywania ziemi. Rękawiczki lateksowe stosuję na wszelki wypadek, chociaż szansa zostawienia zapachu na ładunku jest minimalna bo trzyma się go za przewód.
No i jest bardziej, że tak powiem, higieniczna Po zadziałaniu zakopuję otwór bez konieczności oglądania kreta.
Pułapka pirotechniczna jednak wydaje mi się dużo łatwiejsza w użyciu i nie wymaga rozkopywania ziemi. Rękawiczki lateksowe stosuję na wszelki wypadek, chociaż szansa zostawienia zapachu na ładunku jest minimalna bo trzyma się go za przewód.
No i jest bardziej, że tak powiem, higieniczna Po zadziałaniu zakopuję otwór bez konieczności oglądania kreta.
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
- NOWY 83
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1220
- Od: 11 lis 2014, o 20:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj.-pom.
Re: Kret, karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -
Vitoldo , nie masz pewności że kret padł czy ogłuchł i zwiał teoretycznie masz amunicji na pięć kretów i dokupujesz dodatkowe ładunki i koszty rosną . Pułapki jeśli działają nie generują kosztów i za każdym złapanym krecikiem koszt spada pułapka szczękowa którą posiadam jest Polskiej produkcji może dla tego jest skuteczna .
Re: Kret, karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -
Zwiał? Chyba żartujesz
Byłem przekonany, że przy odpaleniu petardy będzie lekki trzask. W rzeczywistości kontrolka LED jet zupełnie niepotrzebna. Huk jest taki, że szyby w domu drżą jak w Sylwestra
Petardy są niewielkie i przez to niedocenione. Ale są zrobione z nadchloranu potasu i opiłków aluminium. Dawniej nadchloran potasu używano do robienia materiałów wybuchowych. Wikipedia mówi "mieszaniny pirotechniczne oparte na tym utleniaczu są bardzo silne".
Petarda wybucha w najlepszym razie kilka centymetrów od kreta więc jest co najmniej ciężko ranny.
A co do kosztów? No cóż, kret pojawia się u mnie na szczęście raczej okazjonalnie więc na razie mnie stać
Byłem przekonany, że przy odpaleniu petardy będzie lekki trzask. W rzeczywistości kontrolka LED jet zupełnie niepotrzebna. Huk jest taki, że szyby w domu drżą jak w Sylwestra
Petardy są niewielkie i przez to niedocenione. Ale są zrobione z nadchloranu potasu i opiłków aluminium. Dawniej nadchloran potasu używano do robienia materiałów wybuchowych. Wikipedia mówi "mieszaniny pirotechniczne oparte na tym utleniaczu są bardzo silne".
Petarda wybucha w najlepszym razie kilka centymetrów od kreta więc jest co najmniej ciężko ranny.
A co do kosztów? No cóż, kret pojawia się u mnie na szczęście raczej okazjonalnie więc na razie mnie stać
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
- NOWY 83
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1220
- Od: 11 lis 2014, o 20:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj.-pom.
Re: Kret, karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -
Erazm , wiesz chyba masz rację bo w rurkową łapały się na początku a później unikały .
Vitoldo , jeśli na prawdę działa to fajnie .
Vitoldo , jeśli na prawdę działa to fajnie .