Ochrona upraw i drzewek przed sarną, zającem itd
-
- 200p
- Posty: 358
- Od: 23 maja 2013, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jak odstraszyć sarny .
Pozostaje porządne ogrodzenie. Tanie i mocne będzie betonowe, można je obsadzić pnączem. Albo mocna wysoka siatka.
Obgryzione drzewko owocowe
Wiem, że kilkukrotnie pojawiał się ten temat, ale zakładam nowy bo tamte są już dość wiekowe. Mam posadzoną antonówkę na podkładce M-7. Oczywiście brakło czasu żeby założyć osłonkę i dobrały się do niej zajce i sarny, sarenka zgryzła z wierzchołka, zajączek po obwodzie do jakichś 30 cm nad miejscem szczepienia. Zostawił dosłownie milimetrowy pasek wiązki. Teraz mam dylemat, obciąć tuż pod miejscem obgryzienia choć nie wiem jak drzewko zniesie to zimą i czy przypadkiem wybije z podkładki, dodam że nad podkładką widoczne jest co najmniej jedno "oczko", czy zostawić do wiosny choć nie wiem czy nie obumrze, drzewko jest już osłonięte i pokryte maścią. Pozdrawiam
A co to ma do rzeczy ,że temat był poruszany czy jest wiekowy?
Zakładanie kolejnego niczego nie zmienia w dostępie do aktualnego posta a
jedynie zaśmieca forum.
Wyobrażasz sobie przejrzystość forum,łatwość dostępu do poszukiwanych informacji
jeśli każdy będzie zakładał nowy temat!?
Należy korzystać z wyszukiwarki i dołączać z kolejnym problemem do istniejącego już tematu.
Polecam uwadze regulamin forum/Admin. tematu
A co to ma do rzeczy ,że temat był poruszany czy jest wiekowy?
Zakładanie kolejnego niczego nie zmienia w dostępie do aktualnego posta a
jedynie zaśmieca forum.
Wyobrażasz sobie przejrzystość forum,łatwość dostępu do poszukiwanych informacji
jeśli każdy będzie zakładał nowy temat!?
Należy korzystać z wyszukiwarki i dołączać z kolejnym problemem do istniejącego już tematu.
Polecam uwadze regulamin forum/Admin. tematu
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Obgryzione drzewko owocowe
Zostaw, drzewo powinno wybić z tego oczka. Podobnie miałem z gruszą i udało się jej odbić.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 8 kwie 2016, o 16:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Obgryzione końcówki igieł - świerk kłujący
Witam,
Proszę o pomoc w identyfikacji złoczyńcy, który tak paskudnie obgryzł mi czubek swierka (jest to świerk kłujący Maingold). W zeszłym roku zaatakowala go mszyca świerkowa ale ona spowodowała brazowienie i opadanie igiel od środka. Te obgryzienia są na czubkach gałązek. Czy to może być też efekt żerowania mszycy?
Proszę o pomoc w identyfikacji złoczyńcy, który tak paskudnie obgryzł mi czubek swierka (jest to świerk kłujący Maingold). W zeszłym roku zaatakowala go mszyca świerkowa ale ona spowodowała brazowienie i opadanie igiel od środka. Te obgryzienia są na czubkach gałązek. Czy to może być też efekt żerowania mszycy?
/Ola
Re: Obgryzione końcówki igieł - świerk kłujący
To mogły być gąsienice brudnicy mniszki.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 8 kwie 2016, o 16:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Obgryzione końcówki igieł - świerk kłujący
Dziękuję za odpowiedź - poczytałam sobie troszkę o tych gąsienicach. Jedyne co nie pasuje to fakt źe obgryzają one igły u nasady a w moim przypadku igły są nadgryzione na czubku...
/Ola
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 18
- Od: 17 lis 2014, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: R-sko / Wawa
Re: Obgryzione drzewko owocowe
Witajcie.
Poprzedniej nocy zając niemiłosiernie obgryzł mi korę wokół posadzonej jesienią jabłoni. Nie da się ukryć że trochę w tym mojej winy bo liczyłem że skoro wiosna już w pełni to zabezpieczenia można zdjąć tym bardziej że zające w moich okolicach pojawiały się bardzo sporadycznie ostatnimi laty. Pomóżcie i doradźcie forumowicze co powinienem zrobić w tym przypadku.... Czy da się jabłonkę jakoś uratować? Kora jest obgryziona praktycznie dookoła pnia na wysokości ok 30 cm. Czy jest sens zabezpieczać czymś ranę(czym?)? Co w przypadku gdybym uciął poniżej uszkodzeń i starał się wyprowadzić nowy przewodnik? (wiem, że było by to trudne bo ciągle by powstawały nowe odrosty które trzeba by było usuwać, ale jeśli innej nadziei nie ma...?)
Poprzedniej nocy zając niemiłosiernie obgryzł mi korę wokół posadzonej jesienią jabłoni. Nie da się ukryć że trochę w tym mojej winy bo liczyłem że skoro wiosna już w pełni to zabezpieczenia można zdjąć tym bardziej że zające w moich okolicach pojawiały się bardzo sporadycznie ostatnimi laty. Pomóżcie i doradźcie forumowicze co powinienem zrobić w tym przypadku.... Czy da się jabłonkę jakoś uratować? Kora jest obgryziona praktycznie dookoła pnia na wysokości ok 30 cm. Czy jest sens zabezpieczać czymś ranę(czym?)? Co w przypadku gdybym uciął poniżej uszkodzeń i starał się wyprowadzić nowy przewodnik? (wiem, że było by to trudne bo ciągle by powstawały nowe odrosty które trzeba by było usuwać, ale jeśli innej nadziei nie ma...?)
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Obgryzione przez sarny ,zające...
Obetnij poniżej ogryzienia, a powyżej miejsca szczepienia. Kup kawałek siatki plastikowej (takiej o oczkach 2x2cm czy coś koło tego - ma być sztywna), zwiń (średnica 30-60cm) i tym chroń odrost jabłonki. Zwykła osłonka się nie sprawdzi, bo będzie za ciasna.
Dwa lata temu zdjąłem osłonki z porzeczek, bo wiosna była już w pełni. Zające tak się zaopiekowały że dopiero w tym roku, może będę mieć porzeczki. Nie chcą żebyśmy się przemęczali, takie to miłe futrzaki ;-)
Dwa lata temu zdjąłem osłonki z porzeczek, bo wiosna była już w pełni. Zające tak się zaopiekowały że dopiero w tym roku, może będę mieć porzeczki. Nie chcą żebyśmy się przemęczali, takie to miłe futrzaki ;-)
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 41
- Od: 30 mar 2013, o 11:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ostróda, Warmińsko-Mazurskie
Re: Obgryzione przez sarny ,zające...
Dokładnie, wszystkie tulipany obgryzione, grusza również, aczkolwiek bardzo ładnie zakwitła i w miejscu gdzie obgryzły pojawiły się dwie gałązki ( co prawda do wycinki).
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Obgryzione przez sarny ,zające...
Mnie poprzedniej zimy zjadły dwie grusze, na szczęście udało się i odbiły. Ale szczepionego orzecha obżarły tak dokładnie, że odbiła tylko podkładka i będę próbować okulizacji.
- Allhambra
- 100p
- Posty: 190
- Od: 17 lip 2012, o 21:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: blisko morza...strefa 7a,Pomorze
Obgryziona magnolia gwiaździsta
Osłoniłam na zimę agrowłokniną młodą magnolię gwiazdzistą- kilkanaście dni temu pies obgryzł agrowłokninę wraz z drobnymi gałązkami i zielonymi pączkami na nich. Pozostawił tylko nagi główny pień. Magnolka osłonięta była jeszcze drewnianym płotkiem, niestety wspiął się i zżarł, co nie miał.
Co może nastąpić i czy uda mi się ja uratować?
Co może nastąpić i czy uda mi się ja uratować?
Sylwia
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Obgryziona magnolia gwiazdzista
Jeśli pozostało pasmo korowiny - przeżyje.
Sosnki z korą objedzoną przez kozy
Witam, jako że to mój pierwszy wpis.
Moje 3-5 letnie sosenki zostały tej zimy/wiosny objedzone z kory przez kozy (to niestety nie żart !).
Uszkodzenia są w różnym stopniu - od 1/3 do całego obwodu, na długości 10 - 30 cm.
Stało się to jakiś czas temu: niektóre uszkodzenia częściowo zalały się żywicą.
Czy jest szansa na uratowanie drzewek ?
Pozdrawiam.
Moje 3-5 letnie sosenki zostały tej zimy/wiosny objedzone z kory przez kozy (to niestety nie żart !).
Uszkodzenia są w różnym stopniu - od 1/3 do całego obwodu, na długości 10 - 30 cm.
Stało się to jakiś czas temu: niektóre uszkodzenia częściowo zalały się żywicą.
Czy jest szansa na uratowanie drzewek ?
Pozdrawiam.