Jarząb, jarzębina (Sorbus) - CHOROBY i SZKODNIKI

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
Awatar użytkownika
Magda M
100p
100p
Posty: 108
Od: 6 sty 2011, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Dziurki w pniu jarzębiny

Post »

Witaj Aguniek,
Te dziurki w pniu jarzębiny wyglądają niepokojąco, czy nie zauważyłaś czarno białych chrząszczy w pobliżu? Należą do rodziny kózkowatych i są bardzo ładne ale i niebezpieczne. Ich larwy wgryzają się w pnie drzew i żerując powodują ich obumieranie. Widocznym efektem ich żerowania są dziurki w pniu wypisz wymaluj jak Twoje. Ważne jest skąd pochodziły Twoje jarzębiny. Napisz coś więcej, jaki to rejon Polski?
Pozdrawiam,
Magda
Aguniek
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 16 lut 2011, o 07:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dziurki w pniu jarzębiny

Post »

Biało czarnych chrząszczy nie było. Były za to maleńkie czarne żuczki, wielkości max. 2 mm.
Ścięłam tę jarzębinę, która padła totalnie i ciekawe było to, że tkanka wyglądała na zdrową. Spodziewałam się tuneli wydrążonych albo przez te żuczki, albo ich larwy. Nie było natomiast nic. Gałęzie i pień w przekroju były gładkie, wilgotne, bez zielonej warstwy pod korą, ale żadnych ubytków. W dotyku gałęzie były zwiotczałe, a czubki gałęzi pomarszczone, jakby coś wyssało z nich całą wilgoć.

Prawdopodobnie zetnę dwie pozostałe jarzębiny, bo są tak mizerne, że na pewno nie przetrwają zimy. Najbardziej mi żal mojego edulisa.... Mam ją 3 lata i nie dane jej było pięknie się rozrosnąć, bo najpierw rosła w zbyt wilgotnym podłożu, potem dwa razy przewróciły ją upiorne wichury, a teraz dobijają ją jakieś nieznane żuczki. Szkoda..... :(
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4109
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Dziurki w pniu jarzębiny

Post »

Aguniek przecież cię namawiałam na zaaplikowanie tej chemii 'na korniki'/chrząszcze/. Patrzyłam na skład tej mikstury i wyglądał na ok. Wtedy prawdopodobnie uratowałabyś drzewa. Jakie to teraz stadium robala to ja nie wiem. Może nawet staranny oprysk i podlanie ze dwa razy Mospilanem by pomogło
Awatar użytkownika
Magda M
100p
100p
Posty: 108
Od: 6 sty 2011, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Dziurki w pniu jarzębiny

Post »

Witam ponownie Aguniu,
Uspokoiłaś mnnie trochę informacją, że w środku nie było żadnych larw i wydrążonych korytarzy. Czy wiązki przewodzące nie były ściemniałe? Może Twoje jarzębiny dopadła jakaś choroba w typie werticiliozy a te żuczki są efektem słabej kondycji drzewa. Pocieszę Cię, że miałam piękną 6 letnią brzozę, 4 metry wysoką i wichury dały jej radę. Poderwały jej korzenie tylko trochę, bo stała nadal, tylko lekko pochylona. Dwa lata walczyła, była coraz słabsza, bardzo wcześnie zrzucała liście, aż w końcu w cerwcu poddała się. :( .Jak ją ściełam to środek pnia był idealnie bez zarzutu. Dodam, że reszta z grupy brzóz stoi sobie spokojnie. Wniosek - trzeba palikować młode drzewa. Poza tym u mnie strasznie wieje.
Pozdrawiam,
Magda
Aguniek
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 16 lut 2011, o 07:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dziurki w pniu jarzębiny

Post »

Trudno mi powiedzieć. Może i tak było. Te żuczki atakowały dziwnie, bo zawsze to miejsce, skąd wyrastała gałązka. Tam było skupisko dziurek. Potem dopiero przyuważyłam, że to miejsce wokół gałązki zapadało się koliście, takie zapadnięte kółko wokół węzła (tak to miejsce się chyba nazywa, jeśli dobrze pamiętam z biologii). I tak przy prawie każdej gałązce.

Wydaje mi się, że gdyby to była jakakolwiek forma kornika, to byłyby wydrążone korytarze. A tu nic. Dlatego opryskałam tylko karate. Żuczki znikły, ale na kilka dni. Dzisiaj chcę powtórzyć oprysk, ale szczerze mówiąc, nie wydaje mi się, aby te drzewa przetrwały. Pewnie ich szanse są też mniejsze przez to, że to młodziutkie drzewa i jakikolwiek uszkodzenie przynosi im duże szkody. Dwie z tych jarzębin nie miały nawet 2 cm średnicy pnia, jedynie edulis ma ze 3-4 cm. Dlatego tak szybko padają...
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4109
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Dziurki w pniu jarzębiny

Post »

karate to chemia kontaktowa, skuteczna byłaby chemia układowa/systemiczna
Aguniek ja nie mówię o kornikach ale o chrząszczach, akurat ten środek co ci poleciłam w nazwie miał na korniki, skład był dobrany do aplikacji rosnącym drzewom
Awatar użytkownika
ZENOBIUSZ
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4216
Od: 2 sty 2008, o 07:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Jarząb mączny

Post »

Od kilku dni obserwuje na swoim jarząbie mącznym szczepionym na pniu, wyciek płynu o barwie rudej.
Drzewo rosnie u mnie już około 6 lat i takie objawy powstały pierwszy raz, pytanie co może być tego przyczyną ?
Zdjęcie pnia z wyciekającym płynem.
Obrazek
Pozdrawiam Zenek
Awatar użytkownika
damek1718
1000p
1000p
Posty: 1224
Od: 20 mar 2012, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jarząb mączny

Post »

Gumoza. U pestkowych powodowana przez raka bakteryjnego. Nie wiem jak to jest z jarząbami, troszke dziwne. :roll:
Czy na pniu widoczna plama taka brazowa, to jest uszkodzona kora pnia, z ktorej wycieka sok?. Kiedys miałem podobny problem , ale na wierzbie mandżurskiej i okazała sie , że sok jej polubiły chrząszcze, takie kwieciaki i ciagle moja brzoza była raniona i ciekł sok.
Jak na razie zalecam obserwacje i lepiej posmaruj rane maścią szkółkarską. :)
Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Ogród z "historią"; Sprzedam rośliny pojemnikowe, na taras
Awatar użytkownika
ZENOBIUSZ
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4216
Od: 2 sty 2008, o 07:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Jarząb mączny

Post »

Na pniu jak i gałęziach drzewa nie ma żadnych uszkodzeń, oraz owadów a soki wypływają nie z pnia lecz z głównej gałęzi.
W dniu wczorajszym musiałem wyciąć jedną z większych gałązek która uschła, lecz nie miała ona oznak wypływu soku.
Pozdrawiam Zenek
Cezaryyy
100p
100p
Posty: 152
Od: 16 sie 2012, o 11:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Garwolin

Jarząb usechł

Post »

Witam Ceazaryyy.
Mam problem, coś stało się z kilkoma jarzębami 4 letnimi i kilkuletnimi lilakami. Wszystkie uschły, jarząb najpierw zżółkł a potem liście zbrązowiały. Lilak ma liście brązowiejące od brzegów blaszki. Jakby był zjarany przez słońce, ale kilka lat nic takiego nie było. Innych roślin wkoło nie ruszyło ani wiązy ani lipy itd. tylko lilak i jarząb. Nie miały też oznak choroby na liściach. Co to może być?
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4209
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Lilak i jarząb problemy

Post »

Prawdopodobnie werticilioza lub fytoftoroza- grzyb zatykający wiązki naczyniowe.
Póki żyje- opryskać i podlać Aliette.
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
lela7
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 25 kwie 2014, o 17:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Jarzębina żółknie i usycha.

Post »

Witam. Od około 3 tygodni moja jarzębina wygląda tak, jak na zdjęciu. Najpierw odkryłam w jej korzeniach duże mrowisko, rozsypałam preparat na mrówki, następnie wlałam w jej korzenie dużo wody. czy preparat na mrówki mógł zaszkodzić korzeniom ? Na opakowaniu nic na ten temat nie piszą. Czy może to susza ? Pomóżcie proszę.
Awatar użytkownika
KaMax
100p
100p
Posty: 199
Od: 23 lut 2014, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Kontakt:

Post »

Witajcie.
Jak myślicie, czy mojemu jarząbkowi zrobiła się za szybko jesień, czy go coś zżera już za młodu?
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”