Magnolia - choroby

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
Bolek_stary
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 21 maja 2020, o 09:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Magnolia - choroby

Post »

Tak, na głębokości 60cm glina. Wykopać jeszcze głębiej? Dorzucić drzenaż z kamieni?
Chris1974
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 13 maja 2019, o 08:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Magnolia Blue opal choruje

Post »

Witam.
Bardzo proszę o identyfikacje choroby. Magnolia tydzień temu była opryskane Topsinem a dzisiaj miedzianem. Jednak raczej nie pomogło.
Obrazek

Obrazek
dsk121
500p
500p
Posty: 590
Od: 5 sie 2016, o 10:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wwa

Re: Magnolia - choroby

Post »

Kolejny rok to samo.

Pryskać na mączniaka rzekomego?
NP. Miedzian z Siarkolem
jackthesecond
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 24 kwie 2019, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Magnolie - brązowienie liści

Post »

Szanowni,

posiadam magnolie, które tymczasowo uprawiam na dużym balkonie. Docelowo trafią do gruntu na jesień.
Kupiłem je w kwietniu i miały się dobrze, natomiast od pewnego czasu brązowieją im liście. Zaczyna się od kropek na brzegach a następnie brązowieją brzegi aż odpada liść.
Dosypałem ziemi dla roślin kwaśnolubnych, natomiast nic nie pomogło.

Pomóżcie mi proszę określić co jest nie tak.
https://images90.fotosik.pl/402/d6f92946ce860a39.jpg
https://images92.fotosik.pl/402/4570184b354cae37.jpg
https://images89.fotosik.pl/402/4b1a1138ba5eade0med.jpg
https://images91.fotosik.pl/401/03262fe71f5c3df4med.jpg


Zdjecia niezgodne z regulaminem forum,zbyt duże § 3.7 /Karo
Awatar użytkownika
Szczurbobik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2124
Od: 17 lut 2016, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Magnolia - choroby

Post »

Może to być szara pleśń. Dobrze na to na magnoliach działa Amistar
Pozdrawiam Lucyna
Mnicha
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 10 cze 2020, o 20:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Magnolia - choroby

Post »

Kochani ;:145 W kwietniu kupiłam wielką magnolię w donicy, którą 2 tygodnie temu przesadziłam do docelowej większej donicy i nowej ziemi. Magnolia do momentu przesadzenia radziła sobie fantastycznie. Wypuściła bujną czuprynę liści i jedynie pod koniec czerwca musiałam ją zasilić preparatem przeciwko chlorozie bo zaczęła żółknąć, po podlaniu problem zniknął.
2 tygodnie temu magnolia została wyciągnięta ze starej donicy i wsadzona do większej. Na dnie donicy jest keramzyt, są zrobione odpływy wody (która wycieka po podlewaniu) i zastosowałam ziemię:
https://sklep.kalisiak.pl/podloza/3713- ... 50857.html
(wybaczcie reklamę ale zależy mi na szczegółowym opisaniu wszystkiego)
Na keramzyt usypałam warstwę ziemi, wstawiłam magnolię z całą bryłą i zasypałam ją z każdej strony nową ziemią (ubijając ją lekko ręką) a na koniec podlałam. Tydzień po przesadzeniu, połowa liści zżółkła - myśląc, że to znowu chloroza podlałam ją ponownie preparatem jednak tym razem nie pomógł. Liście powoli zaczęły odpadać więc postanowiłam je wszystkie poobrywać. Niestety proces żółknięcia dalej postępuje a liście spadają. Nie wiem już sama co robić :(
Chciałabym jeszcze dodać, że w momencie przesadzania zauważyłam na kilkunastu liściach biały nalot więc tydzień po przesadzeniu spryskałam jeszcze wszystkie liście TOPAS 100EC
Przesyłam zdjęcia bryły korzeniowej po wyciągnięciu z pierwotnej donicy oraz stan obecnych liści.

Czy wiecie może co jest przyczyną?

Obrazek


Obrazek

Obrazek
--julian--
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3069
Od: 3 gru 2017, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie

Re: Magnolia - choroby

Post »

Na pewno jest to stres dla rośliny. Można było poczekać do jesieni lub wiosny. Magnolie mają bardzo delikatny system korzeniowy. Potrzebują dość sporo miejsca, korzenią się płytko ale szeroko. Według mnie, ta magnolia będzie z roku na rok słabnąć, bo donica jest dla niej zbyt mała. W dodatku problem będzie zimą, bo bryła będzie przemarzać. Można jednak spróbować z uprawą w donicy.
Jakie podłoże zastosowałaś?
Mnicha
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 10 cze 2020, o 20:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Magnolia - choroby

Post »

Zastosowałam takie podłoże jak z linka:

https://sklep.kalisiak.pl/podloza/3713- ... 50857.html

"Gotowe podłoże do drzew i krzewów iglastych, takich jak: tuje, sosny, świerki, modrzewie, jałowce, cyprysiki oraz do wszystkich odmian magnolii i klonów japońskich. Nadaje się do sadzenia w gruncie i w donicach, do uprawy w ogrodach, na tarasach, balkonach i w pomieszczeniach.

Informacje o produkcie:

Skład: Torf wysoki, torf niski, kompost z kory, perlit, piasek, kreda, nawóz NPK
Wartość pH: 4,5-5,5
Zasolenie: poniżej 2,5 g/dm3
Struktura: 0-20 mm"

Trochę mnie zastanawia czy to oby na pewno prawidłowe podłoże. To w którym stała w pierwotnej donicy wydaje mi się, że było bardziej przepuszczalne niż to nowe. Nowe wygląda tak:

Obrazek

Magnolia została wsadzona do donicy 120cmx120cm, ocieplonej z każdej strony styropianem 5cm. Liczę się z tym, że nie będę w stanie dać jej takich warunków jak w gruncie ale dam z siebie wszystko, żeby była tu zadowolona. Na zimę oczywiście postaram się ją zabezpieczyć jak tylko mogę.

Czy w takim razie mam rozumieć, że zrzucanie liści najprawdopodobniej jest efektem "stresu"? Pąki na razie wyglądają na zdrowe. Ale liści z każdym dniem tak jak pisałam ciągle ubywa.
--julian--
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3069
Od: 3 gru 2017, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie

Re: Magnolia - choroby

Post »

A otwory w donicy ma? Podłoże powinno pasować jej, bo ma odczyn kwasowy.
Mnicha
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 10 cze 2020, o 20:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Magnolia - choroby

Post »

Tak, w donicy są otwory i przy podlewaniu widać jak woda wycieka.
Czyli rozumiem, że zrzucenie liści jest po prostu reakcją na nowe warunki?
--julian--
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3069
Od: 3 gru 2017, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie

Re: Magnolia - choroby

Post »

Korzenie były ruszane? Według mnie, jest to właśnie reakcja na przesadzenie, bo chcąc nie chcąc na pewno część korzeni została uszkodzona.
Mnicha
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 10 cze 2020, o 20:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Magnolia - choroby

Post »

Bryła korzeniowa była bardzo zbita. Próbowaliśmy ja trochę otrzepać ale nic to nie dało. Może przy dźwiganiu do góry od ciężaru jakieś korzonki w środku się uszkodziły albo przy wrzucaniu jej do docelowej donicy od ciężaru przygniotły. W takim razie dam jej czas. Bałam się, ze może ziemia jest zbyt kwaśna albo zbyt wilgotna i od tego te liście żółkną.
Rozumiem w takim razie, ze jest to raczej normalny objaw po przesadzeniu?
Awatar użytkownika
Szczurbobik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2124
Od: 17 lut 2016, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Magnolia - choroby

Post »

Stres stresem, ale uważam, że ta "ziemia" coś jest do kitu.
Wsadzałam w ciągu ostatniego miesiąca trzy duże (około 2 m) magnolie. Tylko jednej pojedyncze listki zżółkły, dwie pozostałe nie mają żadnych zmian w wyglądzie. Przy sadzeniu staram się delikatnie rozdzielić palcami bryłę korzeniową. Uszkodzenie kilku korzonków nie powinno dawać efektu żółknięcia rośliny. Przesadzałam kilka kilkuletnich magnolii i nic im po tym zabiegu nie było.
Może ta nowa ziemia jest za bardzo zwięzła, może pH nie to.
Magnolie mają płytki ale szeroki system korzeniowy. W donicy nie mają szans rozejść się korzeniami na boki. Przy Twoim sporym krzewie potrzeba by było naprawdę sporej donicy.
Ja sadząc magnolie robię dołek około 1 m średnicy na 0,5 m głęboki. Wrzucam w to 80 l kwaśnego torfu, 40 l kompostu i ziemię rodzimą (mam piasek gliniasty lekki) i to mieszam szpadlem. Wsadzam w tzw. błoto, czyli zalewam całość wodą i na koniec ściółkuję korą.
Pozdrawiam Lucyna
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”