Ochojnik sosnowo -modrzewiowy

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: modrzew+daglezja=ochojnik?

Post »

Jak to mawiają na bezrybiu i rak ryba ,widziany był na wszystkich chyba świerkach.Bynajmniej ja nie widzę go na kłującym ,serbskim na daglezji też nie a na pospolitym jest i na białym również.Także nie ma reguły ,może ale nie musi.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Awatar użytkownika
gemciu83
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1306
Od: 18 maja 2008, o 09:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PTB
Kontakt:

Re: modrzew+daglezja=ochojnik?

Post »

U mnie dodam, że na sąsiadujących ze sobą świerkach pospolitych i srebnych tylko na tych pierwszych obficie wystąpił ochojnik.
agathas
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 11 cze 2008, o 13:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łuków, lubelskie

Re: modrzew+daglezja=ochojnik?

Post »

To może zrobię doświadczenie, kupię małą daglezję (strasznie na nią choruję :wink: ) i poczekam na efekty. Modrzew jest u mnie na podwórku a więc w niewielkiej odległości rosłyby oba drzewka. Skoro świerki srebrne mają się dobrze i serbskie też (zapomniałam o nich wspomnieć), to może i daglezja przetrwa :)? Nie wiedziałam, że należy ona do rodziny świerków - stąd też moje pytania. Dziękuję wszystkim za odpowiedzi i zainteresowanie. Napiszę co dalej będzie się działo w tym temacie....
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: modrzew+daglezja=ochojnik?

Post »

To jak chorujesz to e może nie powinienem mówić :lol: jest daglezja zielona i rzadziej spotykana ,,sina'' i daglezja zielona ,,pendula''
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
agathas
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 11 cze 2008, o 13:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łuków, lubelskie

Re: modrzew+daglezja=ochojnik?

Post »

;:oj robertP2 czy masz jakieś zdjęcia tych cudeniek??? Jeśli nie, to jutro poszukam w necie, bo nigdy o takowych nie słyszałam. Bardzo Ci dziękuję za wiedzę, którą się dzielisz ;:180, Jestem zielona w tym temacie gorzej od zielonej daglezji :oops: ...
karinos
50p
50p
Posty: 99
Od: 2 lis 2005, o 14:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jonkowo / Olsztyn

Re: Co dolega mojemu modrzewiowi? (ochojnik)

Post »

Kilka dni temu zobaczyłam takie "kłaczki" na posadzonym w ubiegłym roku modrzewiu. Wczoraj opryskałam to preparatem http://www.substral.pl/p,338,polysect-ochojnik.html Tylko mam pytanie. Skąd on się mógł wziąć? Bezpośrednio przy modrzewiu nie rosną świerki - sąsiad ma świerki, ale po drugiej stronie ulicy. Nie ma też na modrzewiu żadnych zgrubień (galasów). Macie jakieś pomysły? Mogłam to w ubiegłym roku wraz z drzewkiem ze szkółki przywieźć (ale w ubiegłym roku nie było "kłaczków"). I jeszcze jedno - jak poznam, że preparat zadziałał? Te "kłaczki" znikną? Z góry dziękuję za wszelkie informacje :)
Kai2000
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 41
Od: 18 lip 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Co dolega mojemu modrzewiowi? (ochojnik)

Post »

Te galasy to raczej na świerku, obejrzyj świerki sąsiada. Mam podobna sytuacje, 2 młode modrzewie i znacznie więcej świerków pospolitych. Na modrzewiach rokrocznie pojawiają się te "białe kłaki". Czasami jakiegoś galasa na świerku wypatrzę. Zastanawiam się nad usunięciem modrzewi, aby w przyszłości ochojnik nie zniszczył mi świerków, na których mi bardziej zależy.
pozdrawiam Grzegorz
karinos
50p
50p
Posty: 99
Od: 2 lis 2005, o 14:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jonkowo / Olsztyn

Re: Co dolega mojemu modrzewiowi? (ochojnik)

Post »

Kai2000, a nie orientujesz się jak powinien wyglądać modrzew po tym oprysku? Tzn. te "kłaczki" znikają (nie wiem, wiatr je zdmuchuje? deszcz spłukuje?) czy może po prostu ich nie przybywa? Martwię się, że mi zeżrą ten modrzew ;:174
Kai2000
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 41
Od: 18 lip 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Co dolega mojemu modrzewiowi? (ochojnik)

Post »

Niestety, nie pomogę, bo nie stosowałem żadnych środków. Może ktoś inny da Ci odpowiedź
pozdrawiam Grzegorz
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Co dolega mojemu modrzewiowi? (ochojnik)

Post »

Modrzew będzie ,, czysty '' . Gdzieniegdzie jak pozostanie to będzie widać ale to martwe będzie aż potem wypłuka zleci wszystko.

Ochojnik to nic innego jak mszyca, Zimuje na świerku a potem przelatuje na modrzew. Szkodnik, który potrzebuje dwóch żywicieli. Stąd też uwaga, żeby nie sadzić bezpośrednio obok siebie tych dwóch drzew- świerka pospolitego ( chociaż i na serbskim widziałem ) i modrzewia.
Paradoksalnie to i zarażone są modrzewie w sklepach i szkółkach ot taka dbałość, że szkoda gadać.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
karinos
50p
50p
Posty: 99
Od: 2 lis 2005, o 14:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jonkowo / Olsztyn

Re: Co dolega mojemu modrzewiowi? (ochojnik)

Post »

Robert, dziękuję bardzo :) pozostaje mi obserwować modrzew. Mam nadzieję, że środek poskutkuje. Nie ma dużo tego ochojnika - chyba szybko się zorientowałam, także liczę na "wyleczenie" :) Co do tego skąd to się przyplątało to sama już nie wiem. Jak pisałam dwie opcje - sąsiad zza drogi albo szkółka w ubiegłym roku.
majre
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 19 paź 2012, o 19:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Ochojnik na modrzewiu

Post »

hej.
Poniżej zdjęcia mojego modrzewia pendula który dosłownie obsypany jest pleśnią. Problem zauważyłem tydzień temu. poszedł oprysk score 250. Dzisiaj dołożyłem bumper 250. Igliwie na starych pędach zaczyna robić się ciemno zielone i traci połysk. Rośnie na glebie ciężkiej gliniastej. Nawadnianie kropelkowe co dwa dni 60 min. mam go już trzeci rok i do tej pory nie było problemów.
Czym jeszcze potraktować tego grzyba? Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: szara pleśń na modrzewiu?

Post »

Ja nie kumam..wystarczy wrzucić w goglarkę 'modrzew choroby' żeby na pierwszym obrazku zobaczyć co to. A już zalewać bez sensu roślinę chemią na grzyba to..zostawię bez komentarza :?
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”