Uszkodzony pień, gałąź ,konar -porady

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
loeb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2122
Od: 25 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: zając obgryzł drzewko w upał, jak je uratować

Post »

O dziękuję, to moge zrobić, gliny się da trochę ukopać. faktycznie, może z glina by nie obsychało tak..
anka_
ZBANOWANY
Posty: 1603
Od: 12 lip 2010, o 14:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: zając obgryzł drzewko w upał, jak je uratować

Post »

Ja niestety też walczę z zającami (jednego nawet kiedyś przyłapałam jak spał ... w budzie z moim psem) W tym roku ratowałam moją młodą jabłonkę (bardzo mocno obgryzioną), sztuczną korą- i udało się, nawet owocuje. :heja Ale niestety 3 nieco starsze obgryzł całkowicie. Teraz wszystkie drzewka są zabezpieczone osłonami i mam nadzieję, że będzie spokój
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3567
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: zając obgryzł drzewko w upał, jak je uratować

Post »

Toż taki pies co zające do budy na nocleg przyprowadza to majątek... :lol:
anka_
ZBANOWANY
Posty: 1603
Od: 12 lip 2010, o 14:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: zając obgryzł drzewko w upał, jak je uratować

Post »

Mirku mogę ci go sprezentować :D bo to wcale nie zabawne jak zajączek obrabia drzewka a pies siedzi obok :evil:
Awatar użytkownika
Lex
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1017
Od: 16 mar 2009, o 23:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania

Uszkodzenie mrozowe pnia drzewa

Post »

Witam,

Na mojej sliwomoreli pojawiło się w tym roku uszkodzenie po mrozowe. W sumie to pień drzewka pękł tak jakby ktoś potraktował je siekiera. Drzewo dość słabo odbiło na wiosnę, nie ma wcale nowych przyrostów. Czy będzie jeszcze z niego coś, czy muzę raczej wykopać. Czy można to jeszcze jakoś odratować?

Oto jak wygląda uszkodzenie:

Obrazek

Dziękuje za pomoc,

Pozdrawiam serdecznie
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Uszkodzenie mrozowe pnia drzewa

Post »

Czy będzie z niego "coś" to obawiam się pokaże kolejna zima... uszkodzenie typowe - po tych mrozach nic nadzwyczajnego... jak widać goi się powoli, a drzewo musi sobie poradzić z całą resztą. Zdecydujesz w przyszłym roku co dalej
Pozdrawiam serdecznie :wink:
Awatar użytkownika
Lex
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1017
Od: 16 mar 2009, o 23:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania

Re: Uszkodzenie mrozowe pnia drzewa

Post »

Dziękuję za odpowiedz, czy można drzewku jakoś pomoc? Czy podlewać regularnie i np. opryskiwać nawozem dolistnym?

Pozdrawiam serdecznie
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Uszkodzenie mrozowe pnia drzewa

Post »

Nawozy, akurat w tym przypadku nie będą sprzymierzeńcem... jeśli jesteś spostrzegawczy - powinieneś zauważyć, że te pęknięcia poszerzyły się szczególnie w ostatnim okresie... jest to związane z intensywnym wzrostem drzew (przyrostem tkanki). Im będzie on silniejszy - tym z tymi uszkodzeniami może być większy problem... jeżeli rana sama się będzie zabliźniała to w porządku... niestety to otwarta droga dla bakterii i grzybów. I jeśli takowe się pojawią - wtedy trzeba będzie działać zdecydowanie i - jak to mówią - wkroczyć do akcji. Czyli czyszczenie, smarowanie itd. wszystko znasz - jesteś na forum nie od dziś ;) Na razie uważnie obserwuj sytuację
Pozdrawiam serdecznie :wink:
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2551
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Uszkodzenie mrozowe pnia drzewa

Post »

Leczyłem całkiem duże rany pnia (częściej ogryzienia, ale i mrozowe) owijając folią, nawet bez żadnych fungicydów - niemniej lepiej prysnąć, czy zamalować. Osłonięty przed wysychaniem kallus błyskawicznie rośnie i zalewa. Nie za ściśle owijać, każda folia dobra (używałem co w rękę wpadło), wydaje mi się że najlepsza taka cienka lepka i rozciągliwa do owijania żywności. Chodzi tylko o niewysychanie - jak przy szczepieniu. Oczywiście - co zabandażowane to się nie zakazi :) W czasach zamierzchłych duże zranienia zalepiano gliną.
:wit
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Uszkodzenie mrozowe pnia drzewa

Post »

Zawijanie takich ran odradzam i to zdecydowanie :!: Takie "cieplarniane" warunki (zabezpieczenie nie będzie zawsze ściśle przylegać) to doskonały sposób na "hodowlę" grzybów pasożytniczych... woda dostaje się do środka, słoneczko przygrzewa i... najczęściej w ten sposób otrzymujemy piękne, wzorcowe, podręcznikowe zgorzele kory i inne choroby kory i drewna
Pozdrawiam serdecznie :wink:
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2551
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Uszkodzenie mrozowe pnia drzewa

Post »

No nie, żadne tam "woda dostaje się" oczywiście ;) to ma być opatrunek na ranę, a nie hodowla huby; grzyby uprawiałem osobno :;230
Zawsze trzeba myśleć co się robi... w razie czego przez folię widać. Ja albo zawijam luźno - tyle tylko by stworzyć owe "cieplarniane warunki", albo całkiem na szczelnie - tylko folią rozciągliwą, żeby nie zaobrączkować pnia... W każdym razie - mnie się sprawdza.
:wit
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Post »

;:162 Pod wpływem śniegu nadłamał się pień jabłonki ok. 15 cm pod koroną (posadzonej wiosną,a więc jeszcze bardzo młodej)...Nie złamał się zupełnie,ale widać uszkodzenia. Podwiązałam go do palika. Czy powinnam jeszcze coś zrobić. Wygląda na to, że korona jest nadal żywa...
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4206
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: nadłamany pień jabłonki

Post »

Nastawić(może się zrośnie) lub wyciąć-wyskrobać martwe części. Popryskać jakimś fungicydem, dobrze by było z grupy Miedzianu; zasmarować maścią ogrodniczą. Usztywnić zabezpieczając przed kolejnymi "wypadkami".
Powodzenia!
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”