Hortensja ogrodowa (Hydrangea macrophylla) - choroby
Re: Hortensja ogrodowa (Hydrangea macrophylla) - choroby
Na hortensjach które nie były przesadzane i maja pH 6-7 oraz w innym miejscu 5-6 również zasychają pąki i brzegi liści które z nich wyrastają, a od nasady pędów wyrastają nowe liście które nie są uszkodzone. Brak nawozu ? U tych z pH 5-6 dodałem dwa tygodnie temu kwaśnego torfu z obornikiem oraz trochę siarczanu potasu a i tak brzegi liści zaczynają zasychać. Dodam że krzewy był dwa razy podlewane bo przez ostatnie dwa tygodnie brak deszczu...
Re: Hortensja ogrodowa (Hydrangea macrophylla) - choroby
Moim zdaniem krzewy są stare i wymagają odmłodzenia.W tych starszych pędach soki nie krążą odpowiednio dobrze, szczególnie jeśli od dłuższego czasu stanowisko było suche.
Re: Hortensja ogrodowa (Hydrangea macrophylla) - choroby
Dokładnie nie wiem ale krzewy mają kilka, może nawet kilkanaście lat i chyba wymagają odmłodzenia.
To jak je przyciąć w celu odmłodzenia ?
To jak je przyciąć w celu odmłodzenia ?
Re: Hortensja ogrodowa (Hydrangea macrophylla) - choroby
Poczytaj jest sporo informacji, ale wytnij, albo solidnie skróć te stare pędy, którym liście przysychają.Odbiją, w tym roku nie zakwitną, ale w przyszłym będziesz mieć krzewy jak młode
Nie masz nic do stracenia i tak nie będzie kwiatów na tych zasychających pędach, a tylko osłabiają krzew.Hortensje nie są zbyt długowiecznymi krzewami, ale za to można je łatwo odmłodzić cięciem, albo rozmnożyć z sadzonek zielnych w czerwcu.Możesz zostawić 2-3 starsze, zdrowe pędy i gdy odbiją i lekko zdrewnieją młode przyrosty pobrać sadzonki jeśli zależy Ci na tej konkretnej odmianie.
Nie masz nic do stracenia i tak nie będzie kwiatów na tych zasychających pędach, a tylko osłabiają krzew.Hortensje nie są zbyt długowiecznymi krzewami, ale za to można je łatwo odmłodzić cięciem, albo rozmnożyć z sadzonek zielnych w czerwcu.Możesz zostawić 2-3 starsze, zdrowe pędy i gdy odbiją i lekko zdrewnieją młode przyrosty pobrać sadzonki jeśli zależy Ci na tej konkretnej odmianie.
Re: Hortensja ogrodowa (Hydrangea macrophylla) - choroby
Mogę je przyciąć na wysokości odbijających młodych pędów przy ziemi ? 2-3 pędy zdrowe zostawić nie cięte ? Sadzonki z tych krzewów porobiłem w poprzednim sezonie i już rosną
Re: Hortensja ogrodowa (Hydrangea macrophylla) - choroby
Jak nie potrzebujesz sadzonek to wszystkie stare pędy tnij na wys.ok.20 cm i zostaw te wybijające z ziemi.Często widziałam u starszych krzewów, że te młode wybijające z ziemi rosną szybko i zarastają te starsze jeśli nie zostały wycięte.
- nicktosia
- 100p
- Posty: 168
- Od: 9 sie 2014, o 21:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Hortensja ogrodowa (Hydrangea macrophylla) - choroby
Witajcie,
czy ma ktoś pomysł co może być nie tak z tą hortensją? Zakwitają głównie zewnętrzne kwiaty, te w środku wyglądają na zdrowe, ale jednak się nie otwierają. Dodam, że pytam w imieniu koleżanki, która mieszka w UK, więc tam jest nieco inny klimat, niż u nas.
Będę wdzięczna za wszelkie podpowiedzi.
czy ma ktoś pomysł co może być nie tak z tą hortensją? Zakwitają głównie zewnętrzne kwiaty, te w środku wyglądają na zdrowe, ale jednak się nie otwierają. Dodam, że pytam w imieniu koleżanki, która mieszka w UK, więc tam jest nieco inny klimat, niż u nas.
Będę wdzięczna za wszelkie podpowiedzi.
Re: Hortensja ogrodowa (Hydrangea macrophylla) - choroby
Wszystko jest w porządku, to jest odmiana, która ma typ kwiatostanów złożonych z kwiatów płonnych i płodnych w postaci takich pączków.Te pierwsze są na zewnątrz, a kwiatostan ma kształt płaski.Kwiatki po przekwitnieniu często odwracają się i zwisają.Jeśli chce się mieć kuliste to trzeba kupić odmianę o samych kwiatach płonnych.
- nicktosia
- 100p
- Posty: 168
- Od: 9 sie 2014, o 21:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Hortensja ogrodowa (Hydrangea macrophylla) - choroby
Dzięki serdeczne za odpowiedź. Przekazałam właścicielce. Myślałam, że to jakaś choroba, albo niedobory, bo trochę dziwne, że roślina wytwarza pąki kwiatowe, ale nie doprowadza ich do kwitnienia.. Przyroda nieustannie mnie zadziwia
Hortensja usycha
Dzień dobry,
W tym roku coś dziwnego stalo się z jedną z moich hortensji. Wyjechaliśmy na tydzień na urlop i prawie wszystkie kwiaty uschly. Po jakimś czasie pojawiły się przedziorki w ilości hurtowej, których udało mi się pozbyć. Teraz walczę z nornicą.
Mam w sumie dwa pytania - jak temu zapobiec? I co mogę zrobić jeszcze w tym roku z hortensją, żeby nie szpeciła. Czy mogę ją przyciąć?
Pozdrawiam,
Piotr
https://photos.app.goo.gl/dYpaRbUXKvMfB7B9A
https://photos.app.goo.gl/E2aV4tvwmv3xPwHQ8
W tym roku coś dziwnego stalo się z jedną z moich hortensji. Wyjechaliśmy na tydzień na urlop i prawie wszystkie kwiaty uschly. Po jakimś czasie pojawiły się przedziorki w ilości hurtowej, których udało mi się pozbyć. Teraz walczę z nornicą.
Mam w sumie dwa pytania - jak temu zapobiec? I co mogę zrobić jeszcze w tym roku z hortensją, żeby nie szpeciła. Czy mogę ją przyciąć?
Pozdrawiam,
Piotr
https://photos.app.goo.gl/dYpaRbUXKvMfB7B9A
https://photos.app.goo.gl/E2aV4tvwmv3xPwHQ8
- PATRYK
- 100p
- Posty: 120
- Od: 6 lut 2019, o 20:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sokołowo
Re: Hortensja usycha
Cześć. Na przycięcie jest już za późno. Roślina nie zdąży przygotować się do zimy. Proponuję sprawdzić pH gleby. Można zakwasić siarczanem glinu. Ale wiosną. Kwiecień/maj przyciąć przekwitłe kwiatostany.
Odpowiednie pH i nawożenie roślin w dużym stopniu uodporni je na choroby
Odpowiednie pH i nawożenie roślin w dużym stopniu uodporni je na choroby
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 7
- Od: 4 cze 2019, o 17:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Hortensja więdnie, usycha i ma plamy.
Wygląda, że ma zbyt wilgotno, albo zbyt duża doniczka, nie wiem bo nie widać. Jeszcze za wcześnie na chowanie tych roślin do pomieszczeń. Roślinę przed zimowaniem należy lekko przesuszyć, oberwać jej liście (jeśli sama ich wcześniej nie zrzuci) i przenieść do pomieszczenia. Rośliny można też zapobiegawczo na okres zimowego spoczynku spryskać środkiem grzybobójczym, co zapobiegnie atakowaniu ich przez szarą pleśń. Dbać aby gleba w doniczce całkowicie nie wyschła, więc od czasu do czasu roślinę podlewać niewielką ilością wody, tylko tyle, aby utrzymać minimalną wilgoć.