Bluszcz (hedera) choroby ,szkodniki

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
aleksanderk
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7028
Od: 13 lip 2009, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Zmarniały po zimie bluszcz co z nim?

Post »

Właśnie wróciłem z ogrodu,mój bluszcz zaczyna nieśmiało puszczać pączki :D .Podziękowania dla tych ,którzy radzili wstrzymać się z wycinaniem.Aleksander
bolekso
200p
200p
Posty: 442
Od: 11 mar 2012, o 08:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Zmarniały po zimie bluszcz co z nim?

Post »

Zdjęcie zrobione dzisiaj wieczorem. Zwykły botaniczny Hedera helix w ogóle nie ucierpiał.
Obrazek

Corocznie kwitnie i owocuje. Jedyny kłopot ta śpiące latem i zimą wróble, w ciągu roku porządne wiadro ptasich kupek.
Pozdrawiam ! Bolek
Awatar użytkownika
abcd
1000p
1000p
Posty: 2324
Od: 15 kwie 2010, o 11:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: bydgoszcz
Kontakt:

Re: Zmarniały po zimie bluszcz co z nim?

Post »

Mój bluszcz również przemarzł . Usunełam zeschnięte liście i cierpliwie czeka . Bluszcz wypuszcza póznio , ale zawsze odbija i zazwyczaj po dwóch sezonach nie ma śladu po zniszczeniach . :tan
Zapraszam do mojego ogródka
Azyl Elki
Azyl Elki cz. 2
Dahrecki
100p
100p
Posty: 137
Od: 10 maja 2010, o 22:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowa Wies k/Pruszkowa

Re: Zmarniały po zimie bluszcz co z nim?

Post »

Witajcie,

Mój bluszcz wyglądał dokładnie tak jak na zdjęciach Marioli- miejscami nawet gorzej. Najsuchsze pędy powycinałam i teraz obserwuję, że puszcza nie tylko nowe liście ale i całe pędy. Za dwa tygodnie chyba nie będzie widać żadnych strat pozimowych.

Pozdrawiam,
Iza
hiolka
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 3 sie 2008, o 10:40

Bluszcz pospolity - żółknące i plamiste liście

Post »

Witam,

Mamy problem z ponad 25-letnim okazem bluszczu pospolitego, który oplata jedno z drzew na naszym podwórku. W tym roku, prawdopodobnie po ostrej zimie bluszcz zaczął gubic liście - żółkną
i pojawiają się na nich brązowawe, ciemnoobwiedzione, nieregularne plamy.

Załączam zdjęcia opadłych liści. Czy ktoś wie, jaka choroba trawi nasz okaz i jeżeli tak, to jak można jej zaradzić? Czy istnieją preparaty, które można stosować "doglebowo", podlewając bluszcz? Ze względu na jego rozmiar (bluszcz i drzewo+podpórka sięgają do II-ego piętra) oprysk byłby bardzo utrudniony.

Obrazek[/URL]
Obrazek[/URL]
Obrazek[/URL]

Z góry dziękuję za odzew.

Pozdrawiam,
hiolka
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8001
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Bluszcz pospolity - żółknące i plamiste liście

Post »

Choroba grzybowa, albo antraknoza, albo plamistość pierścieniowa.Chyba nie ma innych metod walki poza opryskiem.
hiolka
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 3 sie 2008, o 10:40

Re: Bluszcz pospolity - żółknące i plamiste liście

Post »

B. dziękuję za wskazówkę. Wygląda na to, że to jednak antraknoza zaatakowała mój bluszcz. Znalazłam potwierdzenie na innej stronie: http://www.szkolkarstwo.pl/article.php?id=342 .
Teraz zastanawiam się jak poradzić sobie jako amator z opryskiem rośliny wielkości drzewa...
berninka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 11 maja 2011, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Bluszcz - problem z liśćmi

Post »

Witam,
mam zimozielonego bluszcza, któremu na wiosnę i pózniej przez całe lato zółkną liście !
przypuszczam że załapał jakąś choorobę ale nie wiem jaką (gdzyba? bakterie?)
będę wdzięczna za każdą podpowiedz !
Pozdrawiam
Obrazek Obrazek
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8001
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Bluszcz - problem z liśćmi

Post »

sylwikthorn
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 24 kwie 2012, o 20:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Coś pożera mi bluszcz

Post »

Witam. Potrzebuję pomocy i to pilnie. Na moim bluszczu ( hedera helix ) pojawiły się czarne robale wyglądające jak żuczki ( przypominają bardzo kwieciaka malinowca). Zjadają bluszczykowi liście. Chciałabym dowiedzieć się co to za szkodniki i jak je wytępić. Bluszcz jest odmianą ogrodową, ale hoduję go w mieszkaniu. Bardzo proszę o pomoc.
Awatar użytkownika
dwostr
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2689
Od: 25 mar 2008, o 15:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Coś pożera mi bluszcz

Post »

To może być chrząszcz opuchlaka,zobacz czy w doniczce nie ma charakterystycznych białych larw ok 1 cm zwiniętych w rogalik.Chrząszcze wygryzają w liściach owalne dziury natomiast larwy podgryzają korzenie. Znalazłam w necie jego podobiznę ,czy o tego" gada"chodzi?
Obrazek
Zwalczanie :np Dursban 480 EC wg ulotki na opakowaniu ale jeśli on w domu to raczej chemia odpada więc
zajrzyj jeszcze tu: http://www.opuchlaki.pl/
Serdecznie pozdrawiam Danuta
sylwikthorn
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 24 kwie 2012, o 20:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Coś pożera mi bluszcz

Post »

Bardzo możliwe, że to ten szkodnik. Jest podobny, tyle że nie znalazłam w ziemi i przy korzeniach żadnych larw a pożarte liście są młode i wyjedzone do połowy jak nie więcej. w każdym razie bardzo możliwe, że to ta gadzina bo na zdjęciu wygląda identycznie. mam jeszcze jedno pytanie. czy ten DURSBAN 480 zwalczy te szkodniki?, bo na stronie o opuchlakach jest napisane, że te robaki są bardzo odporne na różnego rodzaju środki chemiczne. dziękuję, jestem bardzo wdzięczna za pomoc. jakoś sobie muszę z tym poradzić ;)
Awatar użytkownika
dwostr
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2689
Od: 25 mar 2008, o 15:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Coś pożera mi bluszcz

Post »

Można też zastosować środki przeznaczone do zwalczania stonki ziemniaczanej.Oprysk wykonywać nocą.
Serdecznie pozdrawiam Danuta
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”