Jałowce - usychają końcówki gałązek
Jałowce - usychają końcówki gałązek
W zeszłym roku posadziłem na wiosnę jałowce. Gleba piaszczysta, przepuszczalna. Dałem im trochę ziemi do iglaków, agrowłókninę, korę i kroplownice (po posadzeniu i w lecie podlewałem). Odmiana Blue Arrow 150-180 cm. Nie było z nimi problemu aż do połowy zimy. Zaczęły im usychać końcówki gałązek.
Jaka może być przyczyna? Jak im pomóc?
Jaka może być przyczyna? Jak im pomóc?
-
- 200p
- Posty: 288
- Od: 9 lis 2013, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Jałowce - usychają końcówki gałązek
Te jałowce bardzo często tak mają, niestety.
- beatazg
- 1000p
- Posty: 1072
- Od: 11 paź 2012, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bieszczady- Solina
- Kontakt:
Re: Jałowce - usychają końcówki gałązek
Nie tylko te płożące też , a właśnie takiego wycięłam a był u mnie ponad 13lat , na szczęście jedna sztuka .
Beata
Beata
-
- 500p
- Posty: 647
- Od: 9 lut 2012, o 11:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lasy nad Baryczą
Re: Jałowce - usychają końcówki gałązek
Charakterystyczne objawy szarej pleśni, szczególnie na ostatniej fotce.
Pozdrawiam, Francik
Pozdrawiam, Francik
Francik
Re: Jałowce - usychają końcówki gałązek
To chyba nie szara pleśń czy fytoftoroza. Uschnięte końcówki nie mają nalotu a w środku są jasne a nie cynamonowe. Poza tym zima była sucha a nie wilgotna a grzyby lubią ciepło i wilgoć i atakują raczej na jesieni chyba?
Czy to możliwe, że jałowce nie przyjęły się po tak długim okresie? Przez 8 miesięcy były zielone i żadnych śladów usychania.
Czy może miały za sucho? Nie było prawie w ogóle śniegu i opadów tej zimy.
Czy może przemarzły? Iglaki w ogóle mogą przemarznąć?
Może gleba za słaba? Po wierzchu trochę ziemi a pod spodem sam piach.
Jak to wszystko sprawdzić i co dalej robić? Opryskać? Dać nawozu? Obciąć uschnięte końcówki? Podlewać? Czy może nic nie robić?
Czy to możliwe, że jałowce nie przyjęły się po tak długim okresie? Przez 8 miesięcy były zielone i żadnych śladów usychania.
Czy może miały za sucho? Nie było prawie w ogóle śniegu i opadów tej zimy.
Czy może przemarzły? Iglaki w ogóle mogą przemarznąć?
Może gleba za słaba? Po wierzchu trochę ziemi a pod spodem sam piach.
Jak to wszystko sprawdzić i co dalej robić? Opryskać? Dać nawozu? Obciąć uschnięte końcówki? Podlewać? Czy może nic nie robić?
-
- 500p
- Posty: 647
- Od: 9 lut 2012, o 11:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lasy nad Baryczą
Re: Jałowce - usychają końcówki gałązek
Moje jałowce rosną /muszą/ w szklistym, białym piachu - żółtego nie mam. Za to dobrze podlane późną jesienią, a nawet zimą, gdy jest kilka dni cieplejszych i woda ma szansę wsiąknąć nie wykazują żadnych oznak niedoborów - ani wody, ani składników pokarmowych. Są także zdrowe, a kolory takie jak przewiduje odmiana. Przemarznąć mogą jeśli nie są w pełni mrozoodporne, co jednak b. rzadko się zdarza, jednak oznaki są zbyt dobrze widoczne właśnie choroby grzybowej: wyższa wilgotność powietrza, niska - od 0 - 5*C - temperatura i wiele grzybów ma warunki do rozwoju, a szczególnie gronowiec szary dając efekt zaginających się i żółknących igieł u sosny, a końcówek pędów u jałowca. Ponadto zimowa wersja tego grzyba b. często nie wytwarza zarodników i nie pyli natomiast rozwija się grzybnia, która przerasta wiązki przewodzące uniemożliwiając tym samym transport. Podobne objawy mogą wywołać grzyby powodujące zamieranie pędów czy też zamieranie wierzchołków pędów. Atakują jesienią, a widoczne stają się pod koniec zimy lub - jeśli temperatury są wyższe - w drugiej połowie tej pory roku. Ponadto te grzyby często występują razem, gdyż jeden drugiemu przygotowuje miejsce. Stąd trudność we właściwym zdiagnozowaniu.
Dalszy tok postępowania zależy od Ciebie, gdyż jedynie Ty widzisz dokładnie objawy.
Pozdrawiam, Francik
Dalszy tok postępowania zależy od Ciebie, gdyż jedynie Ty widzisz dokładnie objawy.
Pozdrawiam, Francik
Francik
Re: Jałowce - usychają końcówki gałązek
Dzięki. Nie podejrzewałem grzybów ale po tym co napisałeś znalazłem jednego podejrzanego - Kabatina juniperi. Symptomy są dokładnie takie same. Objawy zaczęły się w lutym. To bardzo zła wiadomość bo podobno nie ma na niego lekarstwa.
Drugi podejrzany to owad - licinek jałowcowiaczek. Za nim przemawiałoby to, że porażone gałązki są bardzo kruche. Jego na szczęście można pryskać.
Co myślisz o tych 2 podejrzanych?
http://bioarchitektura.pl/porady-ogrodn ... e-zwalczac
Drugi podejrzany to owad - licinek jałowcowiaczek. Za nim przemawiałoby to, że porażone gałązki są bardzo kruche. Jego na szczęście można pryskać.
Co myślisz o tych 2 podejrzanych?
http://bioarchitektura.pl/porady-ogrodn ... e-zwalczac
-
- 500p
- Posty: 647
- Od: 9 lut 2012, o 11:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lasy nad Baryczą
Re: Jałowce - usychają końcówki gałązek
Iion
Jeśli uważasz że to Kabatina juniperi pozostaje wycięcie chorych pędów lub całkowite usunięcie chorych roślin. Opryski preparatami typu dithane czy topsin mogą być zapobiegawcze, ale nie pomogą w zabiegach interwencyjnych. Licinka możesz sprawdzić łatwo i się przekonać czy to on jest inicjatorem. Wg źródeł zachodnich ta odmiana jest wrażliwa na choroby wymienione przeze mnie i o ratowaniu nawet nie myślałbym.
Pozdrawiam, Francik
Jeśli uważasz że to Kabatina juniperi pozostaje wycięcie chorych pędów lub całkowite usunięcie chorych roślin. Opryski preparatami typu dithane czy topsin mogą być zapobiegawcze, ale nie pomogą w zabiegach interwencyjnych. Licinka możesz sprawdzić łatwo i się przekonać czy to on jest inicjatorem. Wg źródeł zachodnich ta odmiana jest wrażliwa na choroby wymienione przeze mnie i o ratowaniu nawet nie myślałbym.
Pozdrawiam, Francik
Francik
Re: Jałowce - usychają końcówki gałązek
To chyba nie licinek bo nie znalazłem śladów (ale lupę mam słabą, tylko w aparacie).
Czy oprócz wycięcia pędów można dać coś na wzmocnienie jałowcom? Jak postępować zakładając, że może to być szara pleśń?
Czy oprócz wycięcia pędów można dać coś na wzmocnienie jałowcom? Jak postępować zakładając, że może to być szara pleśń?
-
- 500p
- Posty: 647
- Od: 9 lut 2012, o 11:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lasy nad Baryczą
Re: Jałowce - usychają końcówki gałązek
Iion
Podałem dwa środki dithane i topsin możesz użyć również /do wyboru/ bravo lub inny grzybobójczy, które są jeszcze dostępne. Nawożenie pełnoskładnikowe i podlewanie lecz nie po roślinie tylko podłoże. Może wystarczyć 20 -30 litrów wody jeśli sucho na tydzień.
Pozdrawiam, Francik
Podałem dwa środki dithane i topsin możesz użyć również /do wyboru/ bravo lub inny grzybobójczy, które są jeszcze dostępne. Nawożenie pełnoskładnikowe i podlewanie lecz nie po roślinie tylko podłoże. Może wystarczyć 20 -30 litrów wody jeśli sucho na tydzień.
Pozdrawiam, Francik
Francik
Re: Jałowce - usychają końcówki gałązek
Ok.
Najpierw wytnę uschnięte pędy. Czy jest sens smarować je czymś? Są bardzo małe.
Potem dam Topsin M 500SC i Amistar Opti 480SC (zastąpił Bravo).
Kiedy najlepiej je zastosować i jakie dawki dać na 1.5m Blue Arrow?
Nawóz dam Pinivit bo jest dolistny a ja mam agrotkaninę i korę.
Czy taki plan ma sens?
Najpierw wytnę uschnięte pędy. Czy jest sens smarować je czymś? Są bardzo małe.
Potem dam Topsin M 500SC i Amistar Opti 480SC (zastąpił Bravo).
Kiedy najlepiej je zastosować i jakie dawki dać na 1.5m Blue Arrow?
Nawóz dam Pinivit bo jest dolistny a ja mam agrotkaninę i korę.
Czy taki plan ma sens?
Re: Jałowce - usychają końcówki gałązek
Tylko nie nawóz... jałowiec, przecie jak nazwa wskazuje kocha jałowe i suche gleby.Po posadzeniu podlewać jak sucho jakiś czas i to wszystko co jałowiec potrzebuje, żadnej 'ziemi do iglaków'.Ewentualnie piasku jak trochę gliniasto.Mam też obiekcje co do tej agrowłókniny i nawadniania.Na cięższych glebach może to być powodem zamierania jałowców, ale nie wiem jaka tam gleba.
-
- 500p
- Posty: 647
- Od: 9 lut 2012, o 11:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lasy nad Baryczą
Re: Jałowce - usychają końcówki gałązek
Iion
Kolejność prawidłowa, ale jest pewne ale. Piniwit to nawóz dla roślin iglastych o kwaśnym odczynie, czy jałowiec wytrzyma? "duś" go dalej agrotkaniną, a wyniki będą na pewno problematyczne /płytki system korzeniowy/.
Jeśli to szara pleśń to zaczynaj już oprysk, po tygodniu następny, ile cieczy na jedną sztukę musisz ustalić sam - powinny być dobrze pokryte cieczą, a wtedy miejsca cięcia też zostaną zabezpieczone.
Pozdrawiam, Francik
Kolejność prawidłowa, ale jest pewne ale. Piniwit to nawóz dla roślin iglastych o kwaśnym odczynie, czy jałowiec wytrzyma? "duś" go dalej agrotkaniną, a wyniki będą na pewno problematyczne /płytki system korzeniowy/.
Jeśli to szara pleśń to zaczynaj już oprysk, po tygodniu następny, ile cieczy na jedną sztukę musisz ustalić sam - powinny być dobrze pokryte cieczą, a wtedy miejsca cięcia też zostaną zabezpieczone.
Pozdrawiam, Francik
Francik