Jabłoń: choroby, szkodniki
Re: Choroba jabłoni
Powiem tak
Miałem coś podobnego na śliwce tylko u mnie zwijały się tak młode listki. Topsin załatwił sprawę
Miałem coś podobnego na śliwce tylko u mnie zwijały się tak młode listki. Topsin załatwił sprawę
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki
Dziękuję Koledzy i Koleżanki za pomoc w identyfikacji problemu. Spróbuję najpierw ekologicznie a jeśli się nie uda to kupie Calipso. Mospilan słabo poradził sobie z mszycą na moim bobie (ale tamta była czarna a nie zielona jak na jabłonce). Raz jeszcze dziękuję i owocnych zbiorów wszystkim życzę. Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 913
- Od: 17 sie 2014, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. wielkopolskie
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki
Na dwóch małych jabłoneczkach, pojawił się mączniak.
Nie wiem od ilu dni, dziś tak "wpadł mi w oko".
Jeśli opryskam nimrodem, mączniak ustąpi?Gdy złapię dwoma palcami łodyżkę
następnie delikatnie przeciągnę w górę , to na palcach zostaje taki osad
taki meszek, czyli to jest mączniak?
Nie wiem od ilu dni, dziś tak "wpadł mi w oko".
Jeśli opryskam nimrodem, mączniak ustąpi?Gdy złapię dwoma palcami łodyżkę
następnie delikatnie przeciągnę w górę , to na palcach zostaje taki osad
taki meszek, czyli to jest mączniak?
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki
Tak od razu to pewnie nie. Zależy jak jest zaawansowany. Jeśli to początki, a drzewko silne to jest szansa, że po dwóch trzech opryskach się uspokoi. Dużo zależy też od pogody. Z mączniakiem jak już się pojawił potrzeba systematycznej walki praktycznie do samej jesieni.
Do następnej części wątku zapraszamy tutaj.
Do następnej części wątku zapraszamy tutaj.