Jabłoń: choroby, szkodniki

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
Zablokowany
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4204
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Jabłoń: choroby, szkodniki

Post »

Nie, zdrowa jabłonka.
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
Awatar użytkownika
mathun
200p
200p
Posty: 212
Od: 6 maja 2016, o 08:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Jabłoń: choroby, szkodniki

Post »

Czy choroba może mieć wpływ na wygląd i na wielkość liści? Konkretnie chodzi mi o przypadek z tego tematu
viewtopic.php?f=35&t=103528&p=6030652#p6030652

Chodzi o dwie jabłonki Ananas Berżenicki, obie na podkładkach M26. Liście zupełnie inne, te na drzewkach i na zrazach które pobrałem.
Drzewka zakupione w tym samym czasie i w tej samej szkółce.
Pozdrawiam serdecznie, Mateusz
"Kiedy w ogrodzie zwiędły już najpiękniejsze kwiaty
i chwasty wydają się urocze."
Sokrates
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4204
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Jabłoń: choroby, szkodniki

Post »

W tamtym przypadku poza ugryzieniem liście są zdrowe. Różnice wynikają z cech odmianowych.
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
Awatar użytkownika
mathun
200p
200p
Posty: 212
Od: 6 maja 2016, o 08:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Jabłoń: choroby, szkodniki

Post »

maryann pisze: Różnice wynikają z cech odmianowych.
Czyli mam dwie odmiany zamiast jednej. Ma ktoś z Was Ananasa i mógłby pochwalić się wyglądem liści? Można w jakiś sposób wyciągnąć konsekwencje poza wystawieniem opinii szkółce? Dodam że etykiety to taśma klejąca z nadrukiem, przy próbie usuniecia etykiety musielibyśmy ją przerwać. Wiec nie ma tutaj mowy o tym ze etykiety komuś spadły w transporcie i je podmienił przypadkiem.
Pozdrawiam serdecznie, Mateusz
"Kiedy w ogrodzie zwiędły już najpiękniejsze kwiaty
i chwasty wydają się urocze."
Sokrates
boru
50p
50p
Posty: 95
Od: 28 lut 2015, o 16:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jabłoń: choroby, szkodniki

Post »

Zadzwoń do szkółki albo wyślij maila ze zdjęciami i poproś o takie drzewko jakie chciałeś. Pewnie nastąpiła jakąś pomyłka. Nie powinni robić problemu z jednym drzewkiem. Po co zaraz wyciągać konsekwencje.
Awatar użytkownika
mathun
200p
200p
Posty: 212
Od: 6 maja 2016, o 08:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Jabłoń: choroby, szkodniki

Post »

boru pisze: Po co zaraz wyciągać konsekwencje.
Możliwe że źle zareagowałem, ale człowieka może coś trafić jak kupił jedną rzecz, a dostał coś innego (zwłaszcza że zależało mi na zrazach - które przeszczepiłem w tym roku). W dodatku na internecie znalazłem 4 opinie na ich temat, w tym jedna dotyczy wysyłania podmienionych odmian. Człowiek piszę że "róża różowa okazała się czerwoną", a "agrest Pax okazał się porzeczkoagrestem" :(
Pozdrawiam serdecznie, Mateusz
"Kiedy w ogrodzie zwiędły już najpiękniejsze kwiaty
i chwasty wydają się urocze."
Sokrates
wawo
200p
200p
Posty: 218
Od: 31 maja 2007, o 12:36
Lokalizacja: Wrocław

Re: Jabłoń: choroby, szkodniki

Post »

Aktualnie tydzień po oprysku przeciw mączniakowi (topsin) - jabłoń chorowała w tamtym roku. Jesienią oprysk miedzianem, także wczesną wiosną po usunięciu wilków. Nic to jednak nie dało, mączniak znów się pojawił.
Owoce wydają się rozwijać normalnie, niektóre liście wciąż skręcone do środka - wykonać kolejny oprysk?
pozdrawiam, WW
jagusia111

Re: Jabłoń: choroby, szkodniki

Post »

Topsin nie zwalcza mączniaka. Nimrod, kendo itp.
Kasia79
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 917
Od: 26 cze 2013, o 19:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Jabłoń: choroby, szkodniki

Post »

Powiedzcie, czy mogę teraz nadrobić zapominalstwo i zaniedbanie własne w kwestii parcha jabłoni? W zeszłym roku zauważyłam objawy, kupiłam nawet jakiś środek, po czym dobrze go schowałam, zapomniałam o wykonaniu oprysku i teraz się głupia zastanawiam co zrobić. Jedyne, o co zadbałam, to wygrabienie i utylizacja liści jesienią.
Wiem, że poprzedni rok był ogólnie paskudny dla wielu roślin, ale jaka jest możliwość, że parch wystąpi ponownie i czy mogę jeszcze mu zapobiec?
jagusia111

Re: Jabłoń: choroby, szkodniki

Post »

Obejrzyj liście i zawiązki żeby zobaczyć czy jest czy go nie ma bo od tego zależy dalsze postępowanie.
Awatar użytkownika
Megi
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 48
Od: 4 maja 2008, o 17:32
Lokalizacja: mazowieckie

Identyfikacja szkodnika jabloni

Post »

Proszę o identyfikację szkodnika. Jak go zwalczyć?
Obrazek
Pozdrawiam, Megi
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Jabłoń: choroby, szkodniki

Post »

Megi,
wygląda jak namiotnik jabłoniowy. Możesz sobie jeszcze obejrzeć zdjęcia w google, czy na pewno to on, bo ja specjalistką nie jestem ;:131
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
wawo
200p
200p
Posty: 218
Od: 31 maja 2007, o 12:36
Lokalizacja: Wrocław

Re: Jabłoń: choroby, szkodniki

Post »

Proszę o identyfikację pasożyta (?)

Obrazek
pozdrawiam, WW
Zablokowany

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”