Świerk biały - conica i inne - zasycha,zamiera

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ania k
200p
200p
Posty: 205
Od: 4 lis 2008, o 10:38
Lokalizacja: Gdańsk

Post »

Dzięki, wyglądają podobnie. Też podejrzewałam grzybka.
Poszłam na badanie z lupą. Sam czubek wystawiony na słońce- igły i pędy mają biały nalot, takie kłaczki (nie pajęczynka). W głębi gołym okiem widać bardzo cieniutką pajęczynkę, ale tylko dzięki temu że siedzi na niej rosa. Porażone miejsce nieprzyjemnie pachnie, trochę żywiczo i dusząco.
Podsypałam nawozu. Niczym jeszcze nie pryskałam w tym roku. Pajączków nie zauważyłam.
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4209
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

We wskazanym linku wyglądało to tak
Frank pisze: diagnoza - grzyb - dostałem środek do podlewania o nazwie SUBSTRAL. Podlewałem drzewka wg zalecenia- niestety żadnej poprawy a wręcz przeciwnie
Chcesz przerobić to samo? Można, ale radzę nie czekać
bishop pisze:zastosowałem na przedwiośniu Promanal, teraz wyłysiała północna strona świerka zaczęła powoli się zazieleniać
Igły spadną i wtym miejscu nie odrosną, aż conica wypuści nowe pędy. Do czegoś na przędziorki(Magus, Talstar) dołącz jakiś Topsin czy Bravo, ale działaj! Pajączki nie zawsze niedoświadczone oko dostrzeże.
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
Awatar użytkownika
ania k
200p
200p
Posty: 205
Od: 4 lis 2008, o 10:38
Lokalizacja: Gdańsk

Post »

No i opryskane: Topsin i Magus + jutro dolistny nawóz.
Oczywiście gałąź róży, która przyczyniła się do choroby drzewka wycięta.
Zrobiłam test z białą kartką no i wysypały się z igliwiem mikroskopijne czarne robaczki (chodzące kropeczki) i drugie troszkę większe, szare, obłe, z widocznymi odnóżami skierowanymi w przód.[/img]
Awatar użytkownika
Katarynka_80
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 13 cze 2008, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Picea glauca Conica

Post »

Jesienią zeszłego roku kupiłam conicę. Na wiosnę zasiliłam ją nawozem. Rosła bardzo ładnie. Miesiąc temu zauważyłam pierwsze oznaki obumierania dolnych partii gałązek. :( Zrobiły się brązowe i usychają. Zmiany te zachodzą bardzo szybko i przemieszczają się na górną część świerka. W związku z tym mam pytanie, co to za choroba i czy mojego iglaka da się jeszcze uratować? Z góry dziękuje za wszelkie odpowiedzi i pozdrawiam serdecznie.
Awatar użytkownika
dianek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 895
Od: 24 lip 2008, o 11:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

przydałoby się zdjęcie

czy na pędach ((tych brązowych) obserwujesz delikatną pajęczynkę ?
jeśli tak to to przędziorek (Conica jest bardzo podatna na tego szkodanika - ja właśnie z nim walcze na swoim świerku, spryskałam polysectem i sę na razie zatrzymało... może da rady)
Pozdrawiam, Diana
Mój ogródek
graved
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 49
Od: 13 mar 2007, o 08:40
Lokalizacja: 60 km od Warszawy

Post »

Także walczę z tym szkodnikiem. Do zwalczania używam Talstar
Awatar użytkownika
Katarynka_80
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 13 cze 2008, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Na moim świerku nie zauważyłam pajęczynki. Z dnia na dzień wygląda coraz gorzej. Chociaż muszę przyznać, ze na końcach gałązek rosną młode igiełki, więc może z moim krzewem nie jest tak źle?
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3567
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Jest źle. Nie tępiony przędziorek 'Conika' potrafi wykończyć.
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6531
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Re: Picea glauca Conica

Post »

Katarynka_80 pisze:Miesiąc temu zauważyłam pierwsze oznaki obumierania dolnych partii gałązek. :( Zrobiły się brązowe i usychają. Zmiany te zachodzą bardzo szybko i przemieszczają się na górną część świerka.
A może masz psa, który upodobał sobie właśnie tę roślinę do systematycznego "podlewania"? Mój świerk biały właśnie tak o mało nie dokonał żywota, teraz jest ogrodzony, ma obsmyczone dolne partie do gołego pnia, wygląda jak wpółotwarty parasol, ale żyje i ma się świetnie :) A pies musiał znaleźć sobie lepszy obiekt do polewania.
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
goni@k
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2318
Od: 18 wrz 2006, o 13:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Łodzią a Warszawą
Kontakt:

Post »

U mnie jest to samo mimo, że coniki rosną w strefie chronionej przed psami za pomocą elektrycznego pastucha :roll:
Też nie zauważyłam żadnej pajęczynki i głowię się co to może być :? :?:
Awatar użytkownika
Katarynka_80
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 13 cze 2008, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Niestety psa nie posiadam, więc wątek o systematycznym podlewaniu krzewu przez psa odpada. Przypuszczam, że on po prostu usycha :cry: i już nic nie jest w stanie go uratować. To już trzeci krzew posadzony w tym miejscu, który zamiera. Chyba to miejsce jest jakieś pechowe. :cry:
Awatar użytkownika
Katarynka_80
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 13 cze 2008, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Jakim preparatem pryska?
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5426
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

Katarynko, miejsce nie jest pechowe, póki co zlej porządnie krzew wodą (z węża), żeby spłukać przędziorki. W międzyczasie poszukaj na forum o przędziorkach na Conicach, dowiesz się sporo. U mnie w zeszłym roku też tak było, nie wiedziałam co się dzieje. Żadnej pajęczynki nie było, a krzew marniał z dnia na dzień. A na pewno to był przędziorek, bo widziałam go na kartce papieru (czy mokrej dłoni, już nie pamiętam) - potrząsa się drzewkiem i widać ciemne punkciki (łażą).
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”