Nie wyobrażam sobie braku mszyc na porzeczce czerwonej(czy białej)... Wymiana odmiany wiele nie zmieni. Takie czasy, że bez mała na nic nie możemy liczyć, że będzeimy to mieć tylko dla siebie. Zazwyczaj trzeba walczyć o plony!pawels23 pisze: Czy na przyszły rok znowu będzie chorować? Usunąć ją?
Czarna porzeczka - choroby i szkodniki
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4206
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
- coccinella
- 1000p
- Posty: 1298
- Od: 8 kwie 2008, o 12:42
- Lokalizacja: Kiel - DE
-
- 50p
- Posty: 79
- Od: 29 maja 2007, o 20:05
- Lokalizacja: Łazy - pow. miechowski
- wronek89
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1006
- Od: 12 mar 2006, o 13:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Mam porzeczkę czerwoną (na pniu) od kilkunastu lat i nie ma mszyc ani charakterystycznych zniekształceń ;dmaryann pisze:Nie wyobrażam sobie braku mszyc na porzeczce czerwonej(czy białej)... Wymiana odmiany wiele nie zmieni. Takie czasy, że bez mała na nic nie możemy liczyć, że będzeimy to mieć tylko dla siebie. Zazwyczaj trzeba walczyć o plony!pawels23 pisze: Czy na przyszły rok znowu będzie chorować? Usunąć ją?
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 32
- Od: 16 maja 2008, o 19:08
- Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
Przemo ma rację. Roślina z powodu niedoboru wody zrzuca owoce, a jak już zrzuci wszystkie to może zacząć zrzucać liście, jak ją porządnie przesuszy. Należy pamiętać, że na to ile owoców zacznie zawiązywać roślina (a także na wielkość) ma ogromny wpływ ilość wody. Tak przynajmniej słyszałem.
W przyrodzie nic nie ginie...
-
- 50p
- Posty: 79
- Od: 29 maja 2007, o 20:05
- Lokalizacja: Łazy - pow. miechowski
Manfred
No, to czuję, że czeka mnie niezłe podlewanie. Moja działka usytuowana jest na dość wysokiej górze. Przedwczoraj padało przez pół godziny nie intensywnie, ale to coś. Wczoraj grzmiało dookoła i tam padało u mnie nie, dzisiaj tak samo. Opadów to jest tu własciwie jak na lekarstwo. Ja widzę z mojej góry gdzie pada w pobliżu a naszą wioskę omija. Niestety takie widoki są najczęściej. dziękuję za podpowiedź.
No, to czuję, że czeka mnie niezłe podlewanie. Moja działka usytuowana jest na dość wysokiej górze. Przedwczoraj padało przez pół godziny nie intensywnie, ale to coś. Wczoraj grzmiało dookoła i tam padało u mnie nie, dzisiaj tak samo. Opadów to jest tu własciwie jak na lekarstwo. Ja widzę z mojej góry gdzie pada w pobliżu a naszą wioskę omija. Niestety takie widoki są najczęściej. dziękuję za podpowiedź.
Pozdrawiam - Jurek55
-
- 50p
- Posty: 79
- Od: 29 maja 2007, o 20:05
- Lokalizacja: Łazy - pow. miechowski
-
- 50p
- Posty: 82
- Od: 28 cze 2007, o 15:47
- Lokalizacja: Poznań
- pogotowie ogrodnicze
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1407
- Od: 23 wrz 2005, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
Re: chora porzeczka
Opryskać Mospilanem
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3728
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Re: chora porzeczka
Mszyca.
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- 100p
- Posty: 173
- Od: 26 lis 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska/Swiętokrzyskie
Re: chora porzeczka
Mszyca porzeczkowo-czyściecowa (Cryptomyzus ribis)