Dobra ja spróbuję:
1. Te nadgryzione liście to przez jakiegoś robala może chrabąszcz majowy, to nie choroba.
2. Na liściach widać plamy parcha, na to się wykonuje kilka oprysków w sezonie, wysiewy tego najczęściej występują po intensywnych opadach są tam jakieś ekologiczne sposoby walki z tym ale ja się w ekologię nie bawię. Z możliwych oprysków są środki: "
Syllit 65 WP, Kaptan Plus 71,5 WP (środki przeznaczone do stosowania przed i po kwitnieniu), Carpene 65 WP (do stosowania od początku wegetacji do początku fazy kwitnienia),
Mythos 300 SC (przeznaczone do stosowania od początku wegetacji do końca fazy kwitnienia oraz interwencyjnie w czasie wegetacji, ale nie więcej niż 2 razy w sezonie), Capitan 400 EC ( do stosowania po kwitnieniu, zapobiegawczo lub interwencyjnie, nie częściej jednak niż 2-3 razy w sezonie),
Sadoplon 75 WP (do stosowania po kwitnieniu, maksymalnie 4 razy w sezonie, w okresach wilgotnej pogody),
Zato 50 WG, Indofil 80 WP (do stosowania zapobiegawczo lub interwencyjnie w ciągu całego sezonu, ale nie więcej niż 2-3 razy),
Score 250 EC (do stosowania w fazie różowego pąka, nie więcej niż 2-3 razy w sezonie), Merpan 480 SC, Malvin 80 WG Captan 80 WG (do stosowania od fazy zielonego pąka przez cały okres wegetacji, kilka razy w sezonie)." Pogrubiłem te środki które są albo w małym opakowaniu, albo w rozsądnej cenie. Chociaż do jednej gruszki to niektóre środki w dużych opakowaniach z datą ważności krótką aż szkoda kupować. Chyba, że masz jabłonki i chcesz aby parcha nie miały?
3. Ziemia pod drzewkiem powinna być wypielona u mnie pod drzewkiem jest 1m kwadratowy wypielonej ziemi bez trawy i chwastów, drzewko nie potrzebuje konkurencji o wodę i składniki odżywcze.
4. Drzewka się nawozi, nie wiem jak tam z ekologią pewnie obornikiem, chociaż to sam azot, a tak jak ja to sypię na początku kwietnia około 50g azofoski później na początku czerwca 50g azofoski i na początku sierpnia 50 g uniwersalnego nawozu jesiennego (jest to nawóz nie zawierający azotu). Dodatkowo robię opryski dolistne dwoma środkami (odżywkami wieloskładnikowymi) ale to już pominę.
5. Każda roślinka lubi różne pH gleby, "Grusza - pH lekko kwaśne 6,2-6,7" to można sprawdzić "Kwasomierz glebowy co 0,5 pH z płynem Helliga". Kwasomierze z pręcikami, które niby coś tam pokazują to bezużyteczne zabawki.
6. Przy cięciu gruszy radzę przyjąć jakąś wizję i tę gruszę prowadzić na przykład wrzecionowo albo coś innego
link . Taka wiecha na górze drzewka jak na zdjęciach nie ułatwia rośnięcia.