Gnijace tuje

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
matta25
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 11 wrz 2020, o 10:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Gnijace tuje

Post »

Witam,

Proszę o pomoc.
Dokładnie rok temu, na początku września posadziłem u siebie tuje i niestety wszystkie tuje od frontu mojego podwórka zaczęły gnić. Wykopałem kilka tui żeby zobaczyć jak wygląda korzeń- patrz zdjęcia poniżej.
Przyczyną pewnie jest to że pod gleba na głębokościokolo 30 cm zaczyna sie glina i woda pewnie na tej wysokości stoi.
Chciałbym na wiosnę posadzić jeszcze raz nowe sadzonki, ale teraz chciałbym sie doradzić jak to zrobić, zeby ten sam problem się nie powtórzył.. To znaczy mam problem z tym ze dzialka jest juz ogrodzona a poza ogrodzeniem teren juz nie nalezy do mnie.

Czy istnieje szansa ze rozwiąże ten temat bez wykonywania drenażu? albo czy jest sposób na wykonanie jakiegoś drenażu w prosty sposob?
Myślałem zrobić tak ze teraz wykopie porostu większy dol pod tuje np na wyskosc 70cm, zasypie to czyms a potem dopiero dorzucę glebę? myślicie ze to moze rozwiazac temat?

Dziękuję za jakieś podpowiedzi

Obrazek

Obrazek
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8001
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Gnijace tuje

Post »

Jak masz glinę to nie możesz dawać włókniny i żwiru.Można cienką warstwę kory, no i sadź małe drzewka, lepiej się zaaklimatyzują i ukorzenią.U siebie pod tuje na glinie wysypałam do dołków gruz ceglany, ale to odcinek ok.4-5m.Radziłabym też wybrać np.Kórnik (tę odmianę sadzić w większych odstępach), nie Szmaragdy, bo są wrażliwe na mało przepuszczalną glebę i jak nie będą chorować po posadzeniu, to za jakiś czas.
matta25
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 11 wrz 2020, o 10:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Gnijace tuje

Post »

Dziękuję za odpowiedz

W ostatnim tygodniu niestety musiałem wyrzucić już ponad 15 drzewek, ponieważ były już po części zgnite.
Mam pytanko, ponieważ pozostała cześć drzewek, tych po bokach nadal pozostaje zielona, czy można je jakoś uratować? czy jest szansa ze się jakoś utrzymają? czy warto teraz przed zimna ściągnąć kamień i włókninę i tak pozostawić, a na wiosnę jak będzie widać które drzewka się utrzymały podsypać kora? czy to raczej nic nie da i najlepiej poczekać do wiosny? Nie ukrywam ze drzewka te maja już około 1,5 wysokości i naprawdę bardzo ładnie wyglądają, szkoda by się zmarnowały.


Drugie pytanko:
Jeśli chodzi o gruz ceglany to jaki to ma zastosowanie? czy mogę to czymś innym zastąpić bo nie wiem czy coś takiego kupie.

I jeśli chodzi o Tuje Kornik, to rozumiem ze jest ona bardziej odporna na gleby wilgotne.

Dziękuję i pozdrawiam
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8001
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Gnijace tuje

Post »

Ze zdjęciem okrywy nie ma co czekać do wiosny, bo zimą zawsze jest więcej wilgoci.Lekko wzruszyć ziemię i obsypać korą. Możesz dawać pod korzenie sadzonych roślin żwir zmieszany z piaskiem, ale to raczej pod pojedyncze egzemplarze, pod żywopłot technicznie trudne, więc przynajmniej nie przykrywać z wierzchu mata i kamieniem.Może sobie poradzą.
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”