Strzał w dziesiątkę Patryk . Serdeczne dzięki za dobrą poradę
Mam jeszcze podobną sytuację na gruszy, tyle że tam oprócz owoców chorują jeszcze liście.

Dziękuję. Jeśli chodzi o grusze to może rdza grubszy? Daj fotki

Zdjęcia przedstawiają liście gruszy. Być może jest to rdza gruszy. Niektóre owoce również są objęte zmianami chorobowymi,ale zapomniałem dziś zrobić im zdjęcia .

Tak to rdza gruszy .

Mój sąsiad ma problem z brzoskwinią Inka. Od czasu kiedy zawiązują się owoce zawiązki opadają, na drzewie zostało zaledwie kilkanaście owoców reszta poopadała, jedne większe inne mniejsze. Podejrzewam jakąś chorobę, może ktoś z Was wie co jest przyczyną.

Szkoda, że nie pokazałeś liści, ale może sąsiad tu znajdzie rozwiązanie zagadki http://www.inhort.pl/files/sor/poradnik ... skwini.pdf

Korona jak i samo drzewo wyglądają bardzo ładnie z dużymi i zdrowymi przyrostami. Wiem że na wiosnę był stosowany oprysk miedzianem, ale mimo to pojawiła się kędzierzawość na niektórych liściach które były osunięte a jak do tej pory nie widać gwałtownego nawrotu może za wyjątkiem kilku liści. Podobno również podlewana w miarę potrzeby podczas upałów. Po przejrzeniu poradnika niestety nic jednoznacznie nie wskazuje co mogłoby to być szczególnie, że na opadających owocach nie widać grzybni a raczej jakby zasychały i się marszczyły. Może to jednak taki przebieg kędzierzawości lub brunatnej zgnilizny?

Ja bym bardziej stawiała na szarkę, ale nie wiem. Może zapytaj na jakimś forum sadowniczym np. na fb. Tam są osoby, które zajmują się tym profesjonalnie i się znają.

Brunatna zgnilizna drzew pestkowych. Leczenie zaczyna się wczesna wiosna. Miałam to dziadostwo, na dodatek z brzoskwini przelazło na obok rosnace wiśnie. Liście sa zdrowe i piękne. A jak w pobliżu rosna śliwy to też przelezie.

Witam.
Pojawił mi się problem z jabłonką.






Proszę o pomoc

Bidusia ta jabloneczka, słabiutkie przyrosty, nie pojedzona, nie napojona, na listkach to brązowe obrzeże to chyba brak potasu. Tak przynajmniej mi się wydaje.
Lewy, dawałeś jej jakieś papu? O tej porze to już nic nie poradzisz. Ciekawe, czy taki cherlaczek zimę przeżyje.

Dzień dobry,

w tym roku postanowiłem zająć się działką i posadzić trochę krzewów i drzewek. Początkowo ładnie rosły, ale od jakiegoś czasu obserwuje powolną degenracje niektórych z nich. Zaczynają czerwienieć i dostawać kropek na liściach (malina, czereśnia, wiśnia, aronia). W tym samym czasie niektóre mają się dobrze (czarna porzeczka, pigwa, borówka amerykańska)... Nie znam dokładnych odmia, wszystkie zakupiłem w marketach.
Początkowo myślałem że usychają (bywam na działce i podlewam je co 2 tygodnie), ale teraz gdy jestem na dłużej i podlewam je systematycznie, nic sie nie zmienia
Czy możecie podzielić się więdzą i podpowiedzieć czego im brakuje lub czy coś je atakuje? Co zrobić aby im pomóc?

Z góry dziękuje za pomoc. Zdjęcia poniżej.

Czereśnia


Malina


Wiśnia


Aronia:


Pigwa



Porzeczka

Taki misz masz tematyczny możesz 'uprawiać ' tylko w tym temacie.
Dlatego przeniosłam Twój post.
Zapraszam do istniejących na forum wątków dot. poszczególnych odmian roślin.

Czereśnia zmiany na liściach - viewtopic.php?f=17&t=88227
Wisnia -https://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=17&t=86889
Pigwa-https://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=17&t=90135
Porzeczka - viewtopic.php?f=17&t=10680
Malina - choroby i szklodmniki tu- viewtopic.php?f=34&t=24332
Aronia viewtopic.php?f=17&t=52367