Masz rację, ostatnio znalazłam w piśmie "Mój piękny ogród" takie samo wytłumaczenie, oraz receptę...
Trzeba powycinać chore gałęzie, a krzew potraktować jednym z preparatów: Miedzian 50 WP, Punch Bis 400 EC lub Topsin M 500 SC.
Pozdrawiam
Dzięki za radę, chociaż nie jestem do końca przekonana, że przyczyna tkwi w korzeniach. Przesadzałam te migdałki 4 - 5 lat temu i nie chorowały wtedy, tylko słabiej kwitły. :( Tak czy inaczej muszę je przyciąć. Zobaczę jesienią, co to da. Cierpliwość to pierwsza cnota ogrodnika :wink: Pozdrawiam ser...
Migdałki mają już kilkanaście lat, został podzielony kilka lat temu ogromny krzew na mniejsze i posadzony w innym miejscu, ale na tej samej działce... I działkach sąsiadów :D. W zeszłym roku było kilka tak uschniętych gałązek, wycięłam je i wydawało się, że będzie w porządku. Ale w tym roku to płaka...
Witam,
mam nadzieję, że ktoś z Was mi pomoże.
Moje trzy migdałki pięknie kwitły w tym roku, ale po kwitnieniu zasychają im całe gałązki: liście, kwiaty, pędy. Tylko najmłodsze gałązki (od korzeni) wypuszczają listki. Co może być przyczyną takiego stanu? Może ktoś z Was ma na to radę?