Dziękuję Ci bardzo :) Oberwałem kwiaty. Przy okazji skróciłem odstające pędy. Zrosiłem wodą (przegotowaną). Postawiłem je w cień. Nie sądziłem, że kiedyś będę bawił się w ten sposób z kwiatami ;) No ale rzeczywiście temat okazuje się rozległy, więc składam honory dla waszej pasji. Pozdrawiam i obiec...