Ogrodniczo Działkowe Forum

Nie wiem, jak wyglądają pomidorki, ale masz pewność, że nie są przypadkiem zwyczajnie wyciągnięte? Jeśli wyciągnęły się jako sadzonki z braku wystarczającej dawki światła (cienkie, wydłużone łodyżki, bardziej nitkowate niż masywne, duże odstępy między poszczególnymi listkami itd), do kolejnego pojem...

W sumie tu nie ma wielkiej filozofii - zapewnić maksymalnie dużo słońca (jak pogoda pozwala, to wynosić - na początku stawiać możliwie w cieniu, później można coraz bardziej w słońce, jak się zahartują), dać dobrą ziemię, podlewać, jak ziemia przeschnie, jak przerosną pojemniki to przesadzić w więks...

Ja tam uważam, że pomieszane odmiany to nie jest aż tak duży problem :) O ile komuś nie zależy na zgodności. Babci daję moje nadmiarowe nasiona wymieszane w jednym woreczku (albo dwóch, w stylu "karłowe" i "wysokie", ewentualnie jej podzielę na kolory, jeśli chce akurat wypróbowa...

Do mnie do foliaka przychodzi kot sąsiada. Na szczęście sadzonek nie rusza (jeszcze! pfu pfu), za to załatwia się i rozkopuje przy tym ziemię ;) Muszę w końcu rozsypać tę korę. Koty lubią robić tam, gdzie im najwygodniej, więc może wbijające się w łapki drewienka go odstraszą. A do doniczek w domu r...

Polecam, moja w momencie sadzenia była maleńkim, jednopędowym, umęczonym pnączem z lidla - takim, co to dają po przecenie, bo zaraz by musieli wywalać, przeschnięte i zabiedzone :) Choć to pierwsza zima, więc ciężko mi stwierdzić, na ile to kwestia odporności, a na ile szczęścia. Ale passiflora nie ...

Moja passiflora ma już spore pąki kwiatowe. Jutro postaram się cyknąć zdjęcie. Caerulea, to jej drugi rok, zimowana w gruncie. Nie była niczym okrywana, z miesiąc temu ją bardzo mocno przycięłam, ale już odbija. Zarasta w tempie ekspresowym, a dopiero robi się ciepło :) W zeszłym roku kwitła bardzo ...

U mnie w tym roku bób bardzo marnie, dopiero zaczął kwitnąć. Przynajmniej mszycy póki co nie widać (choć jest na młodych drzewkach owocowych i krzakach porzeczki). Robi się cieplej, mam nadzieję, że w końcu ruszy z kopyta.

Cześć wszystkim :) U mnie sporo się dzieje. Głównie pod hasłem "remont". Teraz mam na działce prawdziwy, zgodny z definicją bajzel. Gruz, rurki, pręty, wszędzie walające się narzędzia, zapas plastikowych doniczek trzeba było wystawić pod drzewo, żeby były warunki do pracy w wyburzonym i ro...

Takie mocne "dużo mniej". Według mnie każdy centymetr to jest tutaj na wagę złota, kiedy pomidor rośnie :) Przesada, bo krzaki mi w zeszłym roku solidnie zarosły od natłoku pracy i bieganiny, nie nadążałam z ogarnianiem "buszu" i obrywaniem wilków, więc się zagęszczały nadmiernie...

To nie jest przypadkiem wirus mozaiki arbuza? Wpisz watermelon mosaic virus i porównaj zdjęcia. Choć w google kręgi wyglądają wyraźniej. Moje arbuzy siane prosto do gruntu właśnie postanowiły wykiełkować... w mroźne noce. Idealnie. ;:306 Mogłyby już poczekać te kilka dni do ocieplenia. Nie wróżę im ...

Ajajaj... faktycznie wygląda nieciekawie. Gdyby to był mój kaktus, spróbowałabym obciąć górę i ukorzenić sam ładny czubek rośliny. Obok wsadziłabym te malutkie szczepki. Tak jak zaznaczone: https://images89.fotosik.pl/361/f34aa505e9945df7med.jpg Natomiast też jestem laikiem, więc może wypowie się kt...

Do wysadzenia już raczej niewiele czasu. Teoretycznie lepiej i bardziej zgodnie ze sztuką byłoby przesadzić (najlepiej mocząc całą bryłę korzeniową, by pod bieżącą wodą delikatnie pozbyć się większości ziemi), ale patrząc na to, ile to wymaga pracy... średnio opłacalne robić to na jakiś tydzień. A s...

Takie "nic się nie stało" nazwałabym raczej szczęściem niż zasadą. W zeszłym, dużo cieplejszym od obecnego roku moim wcześniej wysadzonym, testowym pomidorom "nic się nie stało" - tylko na to, że były fioletowe, długo stały w miejscu i ostatecznie plonowały później i słabiej w po...