Ogrodniczo Działkowe Forum

Patisony najczęściej sieje wprost do gruntu. Spróbuj posiać na różnej głębokości, nie podlewaj zbyt obficie, ale przede wszystkim zmień źródło pozyskiwania nasion. Nie wiem jaką masz ziemię, ale patison jest dosyć tolerancyjny (u mnie urósł nawet w piasku).

Mi na przykład smak Muscat de Provence nie odpowiada, bo jest za bardzo słodki i wodnisty z takim melonowym posmakiem. Wolę dynie mączyste i w tym roku oprócz Hokkaido rosną Delica i Hubbard Large Blue. Takie są według mnie najlepsze na zupę.

Warto też przypomnieć, że borówka ma w przeciwieństwie do jagody kamczackiej bardzo płytki system korzeniowy i nie ma potrzeby drzeć zbyt głębokiego dołu, lepiej aby był szerszy. Zauważyłem rowniez, że lepiej rosną ści?łkowane zrębkami drzew iglastych niż trocinami.

Pomidorki już wołają o wsadzenie do większych pojemników. Najlepiej po same liścienie, wtedy na pewno ujawnią swój potencjał.

Ja nawet nie miałem jak posiać szpinaku bo ziemia ciągle twarda. Na dodatek zmarzła przycięta lawenda, co za kropny miesiąc, niech się już kończy.

U mnie dziś pomidory. Z doświadczeń poprzednich lat uważam, że koniec marca to optymalna pora na siew pomidora gruntowego.

Ja mam tylko BB, ale tak się rozpędziłem, że mam teraz 30 sadzonek na rozdanie

Andrzej20 pisze:Uprawiał ktoś paprykę długą wika? Jak z plennością i czy trzeba palikować?

Miałem i rosła obiecująco, jednak wtedy paletkami zajęły się sarny ??

U mnie również nie przemarzły. Rośliny są w głębokim śnie więc myślę że im to nie zaszkodziło jakoś bardzo. Mam nadzieję, że wiosna będzie spokojna.

Bo ja wiem czy słabo? Jak są świeże nasiona to ładnie wzejdą, byle miały ciepło i wilgoć. Przyznam tylko że bardzo długo kiełkują, dłużej niż papryka. Ja do tej pory uprawiałem Tsakoniki i wcale nie były gorzkie. W tym roku kupiłem BlackBeauty i zobaczymy.

Witam, moje hibiskusy w doniczkach dopiero zaczynają kwitnąć. Jestem zaskoczony, myślałem że nie będą kwitły wcale, ponieważ te w gruncie już kończą. Czy tak późny rozwój może spowodować, że nie przygotują się odpowiednio do zimy? Zastanawiam się czy nie pourywać im tych pączków.

Warto napisać czy i ewentualnie czym je dokarmiasz w jakiej temp. są.

Ja z powodzeniem łącze oba nawożenia. Stosuje kompost i nawóz zielony, dokładnie przygotowuje ziemię i tylko gdy widzę jakieś niedobory wspomagam nawozami mineralnymi. Ziemia powinna być "żywa", a to zapewnia odpowiednia ilość próchnicy.

Dokładnie, ja tak spaliłem większość rozsady parę lat temu, trochę ja to spowolniło, ale na szczęście nic poważnego się nie stało.

Ten rok zdecydowanie nie jest na paprykę słodką. Połowa nasion mi nie wzeszła.