Wstyd sie przyznać, ale sama go poprosiłam, bo jest wieloletnim działkowcem i rolnikiem - myślałam, że się zna.. Twierdzi, że bez problemu odrośnie, bo mirabelki mają "silny wzrost" ....
Ten kikut ma niby być "awaryjny, żeby z niego poszły nowe gałęzie..
Dlaczego będzie chorowita?