Też jestem ciekawy, bo mam identyczne drzewko i też nie wiem co to jest
Mama kupiła jakąś ozdobę Bożonarodzeniową gdzie ten "cyprysik" miał 10 cm i był jej elementem.
Później wsadziła w ogródek i na tę chwilę mam prawie metrowe drzewko
Nie wyrzucali tego celowo. Byli zmuszeni pewnymi czynnikami. Zobaczymy co będzie Podlałem już trzeci raz i teraz będę czekać do wiosny. Dam znać czy się coś przyjęło. Dziękuję wszystkim za czas poświęcony na identyfikację oraz udział w dyskusji Pozdrawiam
Witam, z racji tego, że ktoś wyrzucał tydzień temu spory zestaw krzewów z otoczenia budynku (nakaz wycięcia) to przygarnąłem pół przyczepy nasadzeń. Pierwsze pytanie czy jest szansa ze to się przyjmie? Wykopane 26 i 27 listopada. Sadzone koparką (sic!) tydzień temu 28 listopada. Podlane obficie 29 l...