Ogrodniczo Działkowe Forum

Moje rosną lepiej niż w ubiegłym roku, są niskie ale sporo ma już duże pąki, widać kolor. Po zimie wypadło dużo karp z ubiegłorocznych zakupów, było tak sucho, że nie wykształciły nowych bulw. Stare bulwy drugiej zimy nie przetrzymały, spróchniały.

Posadzić ten kawałek w izolacji. Kiedyś zrobiłem sadzonkę z cienkiego pędu wyrastającego z galla, karpę wyrzuciłem, ukorzeniłem sadzonkę i nowa karpa była zdrowa. Była to odmiana Edinburgh, rosła kilka lat zdrowo. Kupiłem w tym roku 8 karp w firmie hodowcy dalii, 6 było porażonych. Po reklamacji prz...

Może da się odciąć zdrowy pęd z kawałkiem karpy i to posadzić, a resztę wyrzucić.

Na dolnych zdjęciach wyraźnie widać nieprawidłowy wzrost pędów, nie są zdrowe. Na górnych zdjęciach są raczej zdrowe karpy, ale też nie sadziłbym ich razem z innymi, jeśli pochodzą z tej samej hodowli. Dla bezpieczeństwa innych dalii potrzebna jest im kwarantanna, gdzieś z dala od zdrowych roślin.

Drzewa odrodzą się, trzeba cierpliwie poczekać na ciepło i wilgoć. Straciły dużo liści i pędów, muszą się zregenerować, będą miały duże potrzeby pokarmowe. Drzewa należy dodatkowo zasilić nawozami, raczej sztucznymi, by szybko dotarły do korzeni.

Tak objawia się ta choroba, z narośli wyrastają całe pęki słabych pędów. Z czasem nie ma normalnych, kwitnących pędów, tylko cienkie i zasychające. Więcej jest tutaj
https://www.youtube.com/watch?v=8M3Zpjgx5c0

Dziękuję bardzo! Moja odmiana Mr Optymist, też niestety wyrodziła się, kwitnie tylko pojedyńczymi kwiatami. Jeszcze w latach 90-tych to samo stało się z czerwoną By George. Na szczęście większość odmian jest stabilna.

Przejrzałem dokładniej numerki i okazuje się, że mam 309 a nie 308. Nie wiem jaka to odmiana.

Dziękuję bardzo za niezawodną pomoc. Karpy są zdrowe, ale widać, że warunki wzrostu miały niesprzyjające.

Otrzymałem dalie i zwyczajowo mam prośbę o wsparcie w identyfikacji: 30, 77, 90, 116, 135, 180, 252, 228, 308, 327, 450, 552, 588, 609.

Ustawa o nasiennictwie zdaje się nie pozwala nawet wymieniać się nasionami ze znajomymi, wszystko ma być kwalifikowane. A firmy ogrodnicze sprzedają karpy dalii porażone gallem i z takich pobierają sadzonki do rozmnażania. Czy ktoś to kontroluje czy jest pełna wolność?

Mam inną metodę przechowywania, po wykopaniu wypłukuję wodą z węża ziemię z karp, by zostały same karpy. Przechowuje same karpy, w workach papierowych. Błędem było postawienie worków bezpośrednio na podłodze. Przy temperaturze 8, 10 stopni w pomieszczeniu, podłoga miała kilka stopni mniej i karpy pe...

Zgniło ponad 40 sztuk, ale nie wiem jakie odmiany, nie wszystkie mam opisane. W ubiegłym roku zakwitła mi może 1/3 dalii, tak było sucho. Dopiero deszcze w końcówce września, już po powodziach na południu, ożywiły ogród. Długo się nie cieszyłem, bo przymrozek szybko wszystko zwarzył. Taki to był rok.

Karpy pogniły mi w zeszłym roku od dołu papierowych worków. Stały na podłodze i pewnie było za zimno. Tej zimy umieściłem wszystko wyżej. W ubiegłym roku pierwsze prośby o rozszyfrowanie numerków pojawiły się 28 marca, trzeba cierpliwie czekać.

Wirusy mogą być przeniesione na powierzchni nasion, jeśli rośliny mateczne czy gleba były skażone. Należałoby wszystko odkażać.