Ogrodniczo Działkowe Forum

Widzę, że kolekcja się u Ciebie powiększa :) Piękne kwitnienia. U mnie trochę gorzej z nimi. Większość storczyków wzięła się za produkcję "zieleninki" ;P Też wykorzystałam kosze u siebie na parapecie ale to była tylko kwestia zmiany wystroju pokoju. Wciąż czekam na Twoje orchidarium i opis...

Jak zwykle wspaniałe kwitnienia. Troszkę zazdroszczę Ci tak bogatej kolekcji. Ja mam odgórny szlaban na nowe okazy a tyle gatunków jeszcze mi się marzy

Witam

Bardzo ładne roślinki. Moim zdaniem musisz spróbować trochę im podnieść wilgotność powietrza. Chociaż do 40-50%. Miltanopsisy lubią wyższą wilgotność. Też stosuję guano i storczyki ładnie po nim rosną A nowe okazy zawsze można zamówić przez internet ;P Pozdrawiam

W zasadzie masz rację. Tak się kończy poszukiwanie gotowych rozwiązań Poprzeliczam sobie i coś wybiorę ;P

A ja sobie czytam o różnych lampach od godziny i dużo osób pisze, że lampy LED- owe ciągną bardzo dużo prądu :/ Matka na bank mnie z domu wystawi ale już nie ze storczykami a z całym orchidarium

Hehe...to wszystko już wiem ;P Bardziej o konkretną firmę i model mi chodziło

Wiesz już czym będziesz doświetlać storczyki w orchidarium? Myślę nad małym orchidarium dla moich botaników stąd moje pytanie

Na prośbę Vito zamieszczam jednak już dzisiaj pomysł na przezimowanie storczyków botanicznych. Wykorzystałam w tym celu plastikowe pudło zakupione w markecie. Na spód wysypałam keramzyt i zalałam wodą. Do środka wsadziłam storczyki. Zimowisko stoi na oknie. Zamierzam izolować je od parapetu kawałkie...

Laelia perrinii i Aerangis citrata. A ten drugi będzie mieć pęd kwiatowy gratis

Jak dla mnie to trochę za długi na keika...ale nie gdybajmy i poczekajmy ;P Też czekam na przesyłkę storczykową. Mam nadzieję, że roślinki mi nie zmarzną w transporcie

Tfu...no jasne, że o Cymbidium mi chodziło :P Cypripedium w kwiaciarni dzisiaj widziałam i siedzi mi w głowie ciągle

Przeczytałam cały wątek...ło matko i córko... a ja całkiem nieświadomie te zdjęcia "cykałam" Jak to mówią, nie ma rzeczy niemożliwych do nauczenia, tylko na niektóre trzeba poświęcić więcej czasu. Podążam więc w poszukiwaniu ofiar moich fotograficznych eksperymentów ;P

Ale kolorowo się zrobiło. Masz ładne, zadbane okazy. Tylko pozazdrościć