Kosiarka bębnowa Fiskars Momentum
Ktoś ma, używa, widział na żywo ? Bardzo mnie kusi bo nie hałasuje i nie dymi - trawy mam ok.8 ar. Myślicie że dałaby radę?
Mam od pięciu lat (dostałam kilkuletni krzak i przyjął się bez problemu), owocuje bardzo obficie. Do tej pory nic go nie ruszało, ale po cięciu odmładzającym zaatakowały go mszyce (może to akurat przypadek). Ja uwielbiam czarne porzeczki, więc dla mnie w smaku trochę nijaki, ale dzieci bardzo lubią.
Ja polecam gronostaje :D U mnie działają rewelacyjnie(dla nich karczowniki są podstawą wyżywienia) - chociaż nie 100% skutecznie, gdyz rozmnażają się wolniej niż karczowniki. Niemniej metoda ekologiczna i estetyczna-bo gronostaje są naprawdę urocze. Nie wiem niestety jak je zwabić, ale wydaje mi się...
To ja chyba powinnam napisać "miód". Tak się to potocznie nazywa z racji wyglądu, ale nie ma nic wspólnego z pszczołami, ani z tradycyjnym miodem. Jest to po prostu syrop z kwiatów odparowany w niskiej temperaturze, żeby zachować wartości odżywcze. Kto robił ten wie. Rozumiem jednak, że dl...
Witam, bardzo proszę "pigwowych" fachowców o poradę w sprawie formowania pigwy. Kupiłam na allegro sadzonkę, z tym, że nie jest ona rozgałęziona a ma ok. 160 cm. wysokości. Widać, że została już przycięta przed wysyłką.Przewodnik jest dosyć gruby. Sprzedawca twierdzi, żeby ją na razie zost...
Każdy, kto widział mechanizm żywołapki, wie, że mysz która tam wejdzie nie ma szans na wyjście. A jednak, po dwóch latach rewelacyjnego działania(po dwie myszy na raz), trafiła nam się mysz, która do żywołapki przychodzi jak do restauracji. Gdybym tego nie widziała, nie uwierzyłabym. Wchodzi i wycho...
Na razie mam dwie i pół
Dwie, chyba stare odmiany, i jedna, której kłącze wsadziłam na wiosnę(jesienią niestety nie zdążyłam). Kłącze przezimowało w dużej donicy, miało kilka pędów, ale potem w ogrodzie wypusciło tylko jeden . Jest szansa, że się rozrośnie? Ibędzie kwitła w przyszłości?
Ja też lubię takie okazałe rośliny(najlepiej w wiejskim klimacie) i w tym roku posadziłam eremurusy-podobno są bardzo efektowne. U mnie na razie są małe, pewnie dopiero w przyszłym roku pokażą co potrafią. Teraz pięknie kwitną złocienie, ale rozsiewają się dosyć masowo.
Być może nie wstrzeliwałam się dobrze z terminem oprysków, chociaż robiłam to zgodnie z wytycznymi fachowców. W pierwszym roku, to rzeczywiście była interwencja, po zauważeniu objawów. W następnym zapobiegawczo, ale mączniak i tak się pojawił. Być może krzewy były mało odporne (wszyscy sąsiedzi mają...