Ogrodniczo Działkowe Forum

Wygląda na pleśń pośniegową lub zaleganie wody w obniżeniach terenu ( jeżeli jest to wyrównanie terenu ), wertykulacja, aeracja i dosiewka trawy.

Dobrze taki kisiel wlać do PETa i w nakrętce zrobić otwór przez który przeciśnie się nasionko marchwi.

Jak rzodkiewka jest słodka to może być podjadana przez prosionka, u mnie tak jest. Trochę podgryzą, ale głównym ich zadaniem jest przerabianie materii ( z tego co wyczytałam " ..... a gleba wzbogaca się w substancje organiczne. Ważne jest też to, że stonogi i prosionki oczyszczają podłoże z met...

U mnie też w dwóch kolorach

Malutkie gołe już w sałacie/szpinaku grasują, u mnie w szklarni na wysokości 160 w multiplatach buszowały.

Anomalie pogodowe, kilka dni bardzo ciepłej pogody a później mroźna noc i po sprawie

Witam Wszystkich po przerwie kilkumiesięcznej :) Może ktoś będzie wiedział: wysiałem chili do doniczkopalety w połowie Stycznia, szybko wykiełkowała bo miała odpowiednie warunki ( temperatura, wilgotność etc ). Potem zacząłem doświetlanie lampami ( zwykły panel led o zimnej barwie ) choć przyznaję ...

Będziesz miał problem z prawidłowym oznaczeniem, przeglądam swoje mądre książki i opis jest powiedzmy wystarczający do oznaczenia ale parząc na zdjęcia pod opisami nie widzę różnicy ;:14, to tak mniej więcej taka zgadywanka - znajdź różnicę pomiędzy maźnięciami, plamkami, łatkami smugami lub odcieni...

Sprawdź White Caucasus ? bardzo dobrze opisany na stronie http://www.reticulatas.com/WhiteCaucasus.html na tej stronie powinieneś odszukać wszystkie swoje reticulatas i inne :) ten fioletowy może być w odmianie "Purple Gem" wg mnie bardzo pomocna strona do identyfikacji :) może dopasujesz ...

stołówka otwarta.

Jeżeli ten żółty to kosaciec danforda to przyczyną skąpego kwitnienia może być nadmiar wody w czasie wegetacji. Jest on podobno najbardziej wrażliwy i przy obfitych opadach nie indukuje zawiązków kwiatowych. Zalecane jest wykopywanie, suszenie i sadzenie jesienią lub sadzenie w koszyczkach i przenos...

:wink: zbiory ?, zbiory były marne. W pierwszym roku owoce dojrzewały październiku/listopadzie na parapecie okiennym ( nic rewelacyjnego ). W zeszłym roku oberwałam wszystkie cztery owocki 8-) przed wniesieniem pepino do domu. Może w tym roku uda się wyhodować rozsądny owoc. Roślina będzie już 3-let...

trochę krzywo wstawiłam zdjęcie