Ogrodniczo Działkowe Forum

Mam problem z różami. Gdzieś przeczytałem i teraz nie moge tego znaleźć sposób na larwy żerujące wewnątrz pędów róż. O usuwaniu i paleniu pędów już wiem ale ktoś gdzieś napisał, że można wczesną wiosną, zanim larwy wywędrują do pędów, wysypać jakieś środki chemiczne do ziemi. Pomożecie ?

Przez te następne martwe ptaki trochę łatwiej poruszać się po mieście... Zniknęły maty w środku miasta a pojawiły się na rogatkach... Ale i tak te maty to tylko pozorowane działania...

U mnie 24 godziny na dobe każdej maty pilnuje straż miejska... Biedni chłopcy czywają żebym ja mógł spać spokojnie...

czytam... czytam... czytam i nic nowego się nie dowiedziałem. Świece przez pół roku były skuteczne. Elektroniczny odstraszacz wywaliłem jak krety wokół niego wykopały kretowiska. Karbid... u mnie chyba jedna ze skuteczniejszych metod. Kupiłem granulat-truciznę na krety, nornice i to też dobry sposób...

Widzę na fotce, że odstraszasz krety metodą "na puszkę" czy u ciebie jest to skuteczne ?
A w ogóle masz może skyteczny sposób na walkę z nimi ?

Elizo, komuś zależy żeby napędzać tę spiralę strachu a większość "prostego ludu" podatna jest na tego typu nagonki. Jak zwykle pieniądze wielkich światowych koncernów (pewnie farmaceutycznych) są ważniejsze od gospodarek takich krajów jak np. Polska. A już w ogóle bez znaczenia jest życie ...

Dla mnie nie jest ważne skąd miał te wiadomości ale to że podzielił się nimi. A tak na marginesie... czemu przegapiłem ten numer Działkowca?

Andrzej, dawkujesz nam informacje w niewielkich porcjach. Boisz się, że przegrzeją się nam te wszystkie trzy szare komórki ? Wyłóż wszystko co masz jeszcze w zanadrzu...

"Roundup" stosuje też w taki sposób jak opisałeś ale tylko na bardziej oporne chwasty. Za dużo mam trawki żeby na wszystkie chwasty polować z pędzelkiem, myslałem że jest jakiś skuteczny a zarazem mniej kłopotliwy sposób...

Widzę Andrzeju, że trawnik to Twój konik. Może poradzisz mi jak radzić sobie z chwastami na trawniku. Ja stosuje STARANE ale z obserwacji widzę że on działa praktycznie chyba tylko na mniszka a co z innymi ? Wszędzie gdzie czytam to praktycznie jest tylko MNISZEK lub coś na mech...

Hmmmm... ryż to dobry pomysł. . W studni jakiś 1-1,5m od powierzchni ogrodu zaczyna się woda i jest jej jakieś 1-1,5 głęgokości

Myślałem, że wbije na głębokość 25-30 cm zwykłą rurę w kilku miejscach i to co z niej wyciągne zmieszam. Nie mam pojęcia skąd wezmę tą laskę. Może wystarczy moja metoda ? Tylko jeszcze nie wiem ile musi być tej ziemi żeby przeprowadzić analizę. A jeżeli chodzi o wodę to podlewam wszystko wodą ze stu...

Ja nie mam psa ani innego zwierzaka oprócz kota... i całe szczęście.