Krysieńko! Doznałam szoku!Mam wrażenie,że jesień omija Cię szerokim łukiem...tyle barw,i w ogóle...wszystko tętni życiem. Twój ogród jest tak dostojny,majestatyczny wręcz...ach :D Spędziłam w nim sporo czasu ostatnio(zaległości mam okrutne),widzę,że wciąż podnosisz poprzeczkę :shock: Gratuluję,podzi...