Wreszcie od rana dorwałam do klawiatury, więc się piszę.Rzepka pisze: Asiu w tym wątku pisze ten, który pierwszy dorwie się do klawiatury
Powtórzę za Małgosią "dziś piątek, piąteczek, piątunio" i dodam, że ferie, feriunie . Trochę więcej luzu będzie, bo ostatnio straszne wariatkowo u mnie było.
Beatko mobilny growbox? Jakie to niesamowite myśli rodzą się w głowie ogrodnika.
Małgosiu jutro jedziesz? Nie w niedzielę?
Marysiu jutro zrobię przegląd co tam można uszczknąć z moich hortensji, bo ostatnio jak wracałam do domu było zawsze już prawie ciemno i jeszcze się tym nie zajęłam. Zobaczymy czy mi się uda coś ukorzenić.
Co do wysiewów, to na razie nie kupiłam jeszcze ziemi. Specjalnie. Żeby mnie nie kusiło.
Niby kwiatki już jakieś bym tam powinnam, ale nie zrobiłam jeszcze dokładnego przeglądu moich zasobów, więc trochę muszą jeszcze poczekać. Powtarzam sobie, że co się odwlecze, to nie uciecze.