Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Zablokowany
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Dziewczyny kusicie i kusicie. Nie mam żadnej roży , która nie powtarza kwitnienia, a tu tyle ciepłych słów o nich wyczytuje. Czy naprawdę warto mieć różę, która kwitnie tylko przez 1 miesiąc. A co potem, czy one mają ciekawe liście? Czy też obok sadzicie te, które powtarzają? Pytam zupełnie poważnie, bo skoro ja sama nie jestem przekonana, to jak przekonać M.?
Awatar użytkownika
beatris
200p
200p
Posty: 434
Od: 16 mar 2008, o 15:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Berlin / Międzylesie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Daysy pamiętam jak zakładałaś tą rabatkę już wtedy chyba wspomniałam, czy starczy panienką miejsca :-)
Jenny Duval - ja też jestem z niej zadowolona, a Doktorek u mnie chorowity, teraz rośnie w cieniu.
Jestem ciekawa jak czują się różyczki ostatnio zakupione w markecie ?
"Wer mit seinem Garten schon zufrieden ist, hat ihn nicht verdient!" Dr. Karl Foerster
Ten kto ze swojego ogrodu zadowolony jest, ten go nie zasluzyl .
Róże w Bergfelde
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Pospacerowała ostatnio po Waszych ogrodach i jak zwykle w każdym coś zagapiłam :wink: , u Jadi rutewki u Aneczki clematisy i tak mogłabym wyliczać w nieskończoność ;:224 .
Szukam natchnienia na odświeżenie jednej ze starszych rabat, nazywam ją "leśną", bo rosną tam przede wszystkim drzewa i krzewy iglaste oraz rododendrony. Wiosną dosadziłam 3 różaneczniki. Są tam również ciemierniki, paprocie, zawilce, konwalie, które słabo kwitną oraz hortensje ogrodowe.
Wszystkie one kwitną raczej wiosną, później rabate zdobią tylko 2 hortensje, które w jednym roku uginają się pod ilością kwiecia aby w drugim nie kwitnąć wcale ;:185 .
Rabata w tym roku będzie bardziej doświetlona, bo wycinamy starego orzecha włoskiego, który od kiedy przemarzł, rodzi orzechy marnej jakości a zabiera dużo słońca i strasznie śmieci jesienią.
Postanowiliśmy więc, powiększyć rabatę i dosadzić tam kilka późno kwitnących okrywowych clematisów, a na sosnę i rosnące z tyłu niskie, kuliste tuje puścić powojniki wyższe.
Nie wiem tylko czy dadzą sobie tam radę, wlaśnie jestem na etapie wybierania takich, które tolerują kwaśną ziemię, która tam przeważa.
Dodatkowo jest systematycznie zakwaszana opadającym igliwiem.
Mam jednak nadzieje, że skoro poradziły sobie ciemierniki, to clematisy też dadzą radę, w końcu od czasu do czasu można podsypać je dolomitem czy choćby popiłem z kominka.
Tyle moich dylematów. Będę wdzięczna za ewentualne uwagi do moich planów ;:108

Jadziu mój Kapitan tez jeszcze młody, choć widzę, że drzemie w nim ogromny potencjał., więc lepiej przesadzę go póki jeszcze mogę ;:173
Veilchenblau ;:oj to dopiero potwór, w zeszłym roku zajęła prawie całą kratkę tj. około 4 m długości/dokładnie 3,70/ a z rabaty zabrała ponad 0,5 m.
Na Jenny Duval trzeba zostawić sporo miejsca, bo to dość korpulentna dama, w zeszłym roku wypuściła dużo dłuuugich pędów, które ładnie się rozłożyły i niestety zajęły mnóstwo miejsca.
Wszystkim historycznym założyłam gorseciki, bo inaczej nie weszłabym na rabatę.
Zgadzam się z Tobą, że jest ciężko, ale widok jakie zapewniają wynagradza wszystkie trudy ;:333 .

Basiu
też mam taka nadzieję i życzę by wyrosła z niej prawdziwa miss, bo kwitnie bardzo obficie/szkoda, że tylko raz, ale coś za
coś.

April nazwa mojego wątku, oprócz róż w tytule nie ma nic wspólnego z moim ogrodem :D . Tytuł powstał spontanicznie, kiedy jeszcze po cichutku podglądałam Wasze ogrody ;:108 .
To właśnie one sprawiły, że poczułam się jakbym spacerkiem dotarła do jakiegoś nierealnego, bajkowego wręcz świata ;:224 .
Z moimi wiadomościami na temat róż jest dokładnie tak jak widać na zdjęciach ;:306 . Staram się trzymać tego, co znajduje w opisach danej odmiany a wychodzi tak jak widzisz ;:202 . W moim ogrodzie żyją swoim własnym życiem a ja dopiero się wszystkiego uczę ;:131 .
Kiedy sadziłam pierwsze róże, to były wielkokwiatowe, rosły jak chciałam, pierwszy problem zaczął się kiedy kupiłam okrywowe, szalały niesamowicie. Kiedy rozpoczęliśmy budowę musieliśmy je przesadzić, pech ciał, że trafiliśmy na jedną z mroźniejszych zim i niestety nie przetrwały przeprowadzki. Szkoda, bo były bardzo piękne a ja niestety nie znałam ich imienia.
Od niedawna wiem, że róże mogą być historyczne, parkowe, rabatowe,okrywowe i itd., dlatego nadal zaskakują mnie swoimi możliwościami ;:224
Chciałabym aby moja Veilchenblau zajmowała 180 cm kratki ;:108 , bo za nią jest posadzona Boby James, dla której już w ubiegłym roku brakowało miejsca. Radziła sobie wchodząc na śliwkę, a teraz chyba będzie szła na dach budynku gospodarczego, bo tylko tam ma dość przestrzeni i słońca.
Dokładnie mam takie same uczucia wchodząc do Waszych ogrodów, do Twojego także, wiesz, że uwielbiam leśne klimaty ;:215

Ewo cóż Ci mogę powiedzieć? Powiem tak, żałuję, kiedy przekwitają róże kwitnące raz, bo ilość kwiatów jakie wiążą jest niesamowita. Warto mieć kilka takich, które wiążą morze kwiatów.
Moja Nevada i M.Hilling jak kwitną to nie mogę oczu i nosa od nich oderwać, zresztą nie tylko , pszczoły i trzmiele również.
Zapach jaki rozsiewają zwabia całe mnóstwo owadów, a powietrze wręcz wibruje od uwijających się owadów. Muzyka dla duszy.
W wielu ogrodach dziewczyny sadzą przy takich różach clematisy, które zdobią później krzaczek róży.
Własnie Aneczka zaraziła mnie takim pomysłem, u niej wygląda to pięknie więc i ja spróbuję wybrać coś dla siebie, choć nie będzie łatwo, bo odmian jest jest baaardzo dużo a jedna piękniejsza od drugiej.

Beatris nie będę sie usprawiedliwiała . Wówczas wydawało mi się, że rabata o wymiarach 5x3,70 pomieści jeszcze więcej róż ;:131 , niestety jak zwykle pomyliłam się totalnie. Okazało się, że rozmiary niektórych przerosły najśmielsze moje oczekiwania ;:306
Ponieważ się baaardzo rozpisałam, zdjęcia wkleję innym razem. Dobrej nocki Wam życzę :wit .


Znowu te uśmieszki ;:224
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Beatris nie do kończyłam wczoraj swojej odpowiedzi dotyczącej moich ubiegłorocznych marketówek.
Już się poprawiam i odpowiadam :)
Zakupiłam angielki, oczywiście bez konkretnych nazw ;:333 i tak jedna okazała się Grace, druga to Arthur Bell, trzecia to ciemna róża, prawdopodobnie Fisherman's Friend nadal jeszcze bez nazwy i chyba The Pilgrim. Wszystkie rosły cały sezon w donicach, bo nie miałam pomysłu, gdzie je wsadzić. Radziły sobie całkiem, całkiem,nawet powtarzały kwitnienie ;:333
Pozostałe to Elfe, która pokazała tylko jeden kwiatuszek, Louis Odier też kwitła, choć skromnie, była jeszcze Lavender Blue, Wonder Blue, która okazała się Nostalgią ;:224 / w paczce były dwie, bardzo liche sadzonki/, być może ta druga nie rozpoznana przeze mnie, to właśnie Wonder Blue ;:131. Mam nadzieję, że w tym roku będę mogła się już nimi pochwalić.

Grace

Obrazek

Obrazek

Fisherman's Friend?

Obrazek

Obrazek

Arhur Bell

Obrazek

Obrazek

Elfe, była tak zawoskowana, że ledwo ją obskubałam ;:202 , rosła też bardzo słabo, kupiona z certyfikatem w Obi, wcale nie kupiona po okazyjnej cenie

Obrazek

Louise Odier

Obrazek

Obrazek

Lavender Blue

Obrazek

Obrazek

Nostalgia

Obrazek

Obrazek

Obrazek

i być może właśnie Wonder Blue, bo jako jedyna nie została zidentyfikowana

Obrazek

I ostatnia, chyba najdorodniejszy krzaczek The Pilgrim

Obrazek

Obrazek


Muszę powiedzieć Wam, że po dłuuugich rozmyślaniach zdecydowałam się kupić clematisy:
Purple Dream, Lemon Dream, Cecile, Maidwell Hall, Kiri Te Kanawa i Elf, ten ostatni to dla mojego e-Ma, bo od razu na niego wskazał ;:224 .
Wyboru dokonywałam z wielkim bólem serca, bo trudno skreślić tyle innych, bardzo pięknych odmian, ale ani ogród, ani mój portfel nie jest z gumy ;:224 , a szkoda ;:131 . No cóż może w przyszłym roku znowu co nieco przybędzie? Zobaczę jak sobie dadzą u mnie radę.

Miłego popołudnia życzę
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
anida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2018
Od: 26 sie 2015, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Augustów, strefa 5b

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Piszę, że czytam od dawna i bardzo mi się podoba ;:63
Pozdrawiam Anida

Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Z Cecile będziesz zadowolona Daysy tak samo jak ja .Na nowych pędach wciąż pojawiają się kwiatki prawie do jesieni .Oczywiście nie jest to takie spektakularne kwitnienie jak w maju .Cudna ta Grace
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Witaj Daysy. :wit Widzę, że nauki nie poszły w las. :tan Wzorcowo wybrałaś powojniki. ;:215
Purple Dream, Lemon Dream, Cecile, Maidwell Hall są z grupy Atragene. Powinny dobrze Ci rosnąć. Elf to włoski pewniak! Pochwal męża za świetny wybór. ;:333 Sama zresztą go właśnie zamówiłam. :wink: A Kiri Te Kanawa to taka cukrowa różyczka na torcie. Piękna i smaczna ale nawet jak się nie uda, to na szczęście zostanie jeszcze cały tort do zjedzenia, czyli wcześniejsze powojniki które zamówiłaś. ;:168
Może dokupisz jeszcze Prince Charlesa? To włoski błękitny facet który rośnie i sprawuje się bez zarzutów... ;:196
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Daysy - ze znakiem zapytania stawiasz Fisherman's, kwiat ją przypomina, ale zwróć uwagę na kolce. Ta róża ma ich mnóstwo i to sporych, tak że nie ma za co jej chwycić, gdy chcesz obciąć. Te kolce jakby jej znak rozpoznawczy. Na zdjęciu wydaje się ich dużo, jeśli w realu też tak jest, to nie musisz stawiać znaku zapytania.
Awatar użytkownika
alexia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1673
Od: 1 lut 2011, o 18:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: HN-D

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Daysy ;:oj klematisy..., ale mnie zaskoczyłaś ;:306 , a co z różami :?:
To oczywiście żart, już ciekawa jestem efektu.

Ależ Ty ukrywałaś przed nami piękne zdjęcia. Oglądając je łatwiej przetrwać do wiosny.
Wiesz, u mnie po bardzo długim czasie wyszło ;:3 , nawet śnieg się uśmiecha. ;:196
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 96&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Witam Was :wit

Słoneczko i u mnie dzisiaj zaświeciło, ale rano było tragicznie. Na pewno słyszałyście o wielkim karambolu na A1 ;:224
Rano jak jechałam do pracy na drodze było "mleko". chwilami nic nie było widać na dosłownie parę metrów, zbliżając się do ronda baliśmy się wyjeżdżać, bo nie było widać co się na nim dzieje.
Na szczęście dojechaliśmy szczęśliwie.

Anida, miło mi Cię gościć, zapraszam zawsze o każdej porze. Ogród otwarty dla gości :D .

Jadziu, Cecile widziałam ja u Ciebie i bardzo mi się podobała, myślę, że da sobie radę u mnie. Właśnie chciałam by latem i jesienią coś kwitło na mojej "leśnej " już od tego roku polanie/ rabata bardziej doświetlona ;:333 /.
Grace faktycznie śliczna, ma ciekawy kolor od głęboko brzoskwiniowej by przekwitając przybrać bardziej pastelowy odcień, jestem ciekawa jak sobie poradzi w przyszłym roku, już w gruncie.

Aneczko, trzeba słuchać rad bardziej doświadczonych ;:108 . Cieszę się, że popierasz nasze wybory / męża i moje ;:173 /. Mój mąż od razu wskazał Elf :D , więc nie mogłam mu odmówić, przeciez ja wybrałam 5 pozozstałych :;230 .
Zmartwiłam się tylko opinią o Kiri Te Kanawa, no cóż pierwotnie wybrałam Blue Light, ale za tą pierwszą przemówiły piękne pylniki ;:224 .
Prince Charles też mi wpadł w oko, ale nie można mieć wszystkiego ;:185 . Kiedyś miałam bardzo podobnego powojnika właśnie do Kiri i był taki piękny :shock: . Niestety nie przeżył przeprowadzki ;:185 , Może właśnie dlatego padło na Kiri Te Kanawa, bo bardzo mi go przypominał.

Aneczko a może wiesz co to za clematisy rosną u mnie w ogrodzie?

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Wiosną na rynku kupiłam powojnik rurkowaty, rozpoznany jako Casandra,a jesienią kupiłam jeszcze w Obi Powojnik Vitalba i Alpina, ale nie wiem jakie konkretnie bo jeszcze nie kwitły. Z etykiety wiem, że jeden jest niebieski a drugi biały.

Ewuniu, muszę się bacznie przyjrzeć pędom, być może to on. Na razie pokażę te fotki na których troszkę lepiej widać pędy z kolcami :wink:

Obrazek

Obrazek

Witaj kochana ;:196 . Lubię zaskakiwać ;:333 . Teraz poważnie, jeszcze nie powiedziałam ostatniego słowa, muszę jednak dobrze przemyśleć zakupy różyczek, bo gdzie wcisnę następne. Co roku przybywa tyle ślicznotek. Chciałoby się wieś, ale miejsce.... gdzieś :;230
Alexio nic nie ukrywam, mam duuużo zdjęć, ale nie wszystkie pokazuję, bo bym Was zanudziła. Wiesz, że nie są one najlepszej jakości a najprzyjemniej ogląda się te najpiękniejsze.
U mnie, też dzisiaj słonecznie przez cały dzień, ale w nocy zapowiadają -14.
Alexio powiem Ci, że udało mi się przekonać Sarę by zostawała w domu, to taki mały sukces ;:224 Sporo sił nas to kosztowało, ale w końcu się udało.
Na pewno pomogła nam jej kontuzja stawu biodrowego i kręgosłupa, ale jest już lepiej, bierze leki. Lekarz stwierdził, że ta rasa tak niestety ma, w pewnym wieku.
Rozmawiałam z bratanicą/ też ma owczarka niemieckiego/ mniej więcej w tym samym wieku i ma ten sam problem. U jej Brutusa nawet chyba bardziej zaawansowany, bo nie jest aktualnie w stanie wejść na górę.

Chopin ;:167 dla Ciebie, mam wielkie oczekiwania co do tej róży ;:173

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Czy Twój "kwiatuszek" już mniej kłuje ząbkami?
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
mimoza55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1353
Od: 2 wrz 2014, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KRAKOWSKIE

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Daysy ;:168 ;:3 clematisy w różance to świetny pomysł, tylko jakie wybrać, aby wiosną nie było problemu z prawidłowym przycięciem.
Ja wiosną posadziłam dwa gatunki okrywowych . Paul Farges ładnie sie rozłożył pod jodłą i świerkiem gdy przekwitły konwalie i liscie zaczęły żółknąć
to Paul Farges pieknie to zatuszował , ma białe kwiatuszki. Natomiast botaniczny Vitabla o rożowych kwiatkach miał tylko dwa metrowe pędy i nie zakwitł. Daysy zauroczyła mnie Twoja kompozycja roży Nevada + Pink Nevada czy w rzeczywistości te róże maja takie duże kwiaty 8 - 10 cm jak opisują .
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Też miałam tego Kiri i nie przesadzałam go i też padł ,wiec może one jakieś słabowite.Niestety przesadzany Purpurea też nie może zaskoczyć ciekawe w tym roku jak się zachowa
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Gdzie nie wejdę wszędzie wspomnienia, kusicie tymi swoimi pannami na wszelkie sposoby. Niby swoje typy mam, a coraz to nowe bym dopisywała do listy. Jesteście okrutne :wink:

Nie pozostanę Wam dłużna, chociaż nie mam czym z Wami konkurować ;:224 .

Comte de Chambord ;:167

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Bremer Stadtmusikanten


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Claude Monet

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

F.Juanville i Flammentnz

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Garden of Roses ;:167 ;:167

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wandziu ja też dopiero raczkuję w clematisach, więc nie pomogę za dużo w tej dziedzinie. Na zdrowy rozsądek dla towarzystwa róż, chyba najlepsze byłyby clematisy, które nie potrzebują zbyt mocnego cięcia, ale to tylko moje przypuszczenia. Najlepiej zapytaj Aneczki, ona Ci na pewno podpowie.
Ja po raz pierwszy kupiłam okrywowe, zobaczymy jak sobie dam z nimi radę.
Tak zarówno Nevada jak i M.Hilling mają naprawdę duże kwiaty, naprawdę jest na czym oko zatrzymać, są wręcz oblepione kwiatami, a przy tym obłędnie pachną i wabią owady.

Obrazek

Obrazek

Zostaw im duuużo miejsca ;:224

Jadziu ja nie miałam poprzednio Kiri, ale był bardzo do niego podobny. Jeśli nie da sobie u mnie rady to trudno, będę szukała podobnego, bo widoki jakie tamten mi zapewniał są tego warte.
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”