A ja swojego ogołociłam ze wszystkiego jak zaczął żółknąć,przesuszyłam i...normalnie nie wierzę,bo zaczyna coś tam wypuszczać,nie wiem,czy to listki czy co?
basga pisze:A ja swojego ogołociłam ze wszystkiego jak zaczął żółknąć,przesuszyłam i...normalnie nie wierzę,bo zaczyna coś tam wypuszczać,nie wiem,czy to listki czy co?
Powinien odpocząć dopiero powinno mu się pozwolić na ponowne ukorzenienie, wybicie liści i kwitnienie.