Tulipany cz.4
- Aga2
- 200p
- Posty: 448
- Od: 31 mar 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Tulipany cz.4
Yollanda jeśli znasz nazwy podaj najpóźniejsze z twoich .
i twój najwcześniejszy
i twój najwcześniejszy
Pozdrawia Agnieszka.
Mój ogród
Mój ogród
-
- 50p
- Posty: 81
- Od: 25 lut 2015, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Rennni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1185
- Od: 22 lip 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czechy środkowe
Re: Tulipany cz.4
InesS, ładne Wiesz nazwy odmian?
U mnie otwarte ostatnie....
Sorbet
Elegant Lady
Black Hero
i tulipan babci, kolor specjalny....może Madras
U mnie otwarte ostatnie....
Sorbet
Elegant Lady
Black Hero
i tulipan babci, kolor specjalny....może Madras
Przepraszam za błędy w tekście, ale ja nie jestem z Polski, czytam i rozumiem ale nie mogę napisać tekst ... piszę tylko przez online tłumacza ;-)
Re: Tulipany cz.4
A moje tulipany kończą już kwitnienie... W tym roku prezentowały się nie najgorzej, bo zaprawiłam je jesienią - nie wszystkie się udały, ale może być.
Wstawiam parę fotek - wybaczcie brak nazw odmianowych - nie wszystkie pamiętam... zresztą etykietki często podają błędne nazwy i robią zamieszanie.
Tulipany kończą swój tegoroczny występ. Nadchodzi teraz pora irysów, co widać na powyższym i poniższym zdjęciu...
Na marginesie:
niektóre z odmian kupionych przeze mnie w ubiegłym roku w różnych marketach tylko z etykiet były nowościami, które dość sporo kosztowały. W efekcie okazało się, że w środku było coś o wiele bardziej banalnego, niż zapowiadała etykietka. Trzeba powiedzieć, że holenderskie hurtownie mają nas za nic i podsyłają jakieś badziewie marnego sortu... Czy ktoś zna jakiegoś sprawdzonego producenta lub miejsce, w którym naprawdę można otrzymać, za przyzwoita cenę, to co się wybierze? Oprócz niezgodności odmian jakość i zdrowotność cebul też pozostawia wiele do życzenia, a nawet stwierdzam, że z roku na rok, jest gorzej. Czy ktoś wie jak skutecznie i szybko odkazić glebę w ogrodzie po zainfekowanych roślinach cebulowych?
Wstawiam parę fotek - wybaczcie brak nazw odmianowych - nie wszystkie pamiętam... zresztą etykietki często podają błędne nazwy i robią zamieszanie.
Tulipany kończą swój tegoroczny występ. Nadchodzi teraz pora irysów, co widać na powyższym i poniższym zdjęciu...
Na marginesie:
niektóre z odmian kupionych przeze mnie w ubiegłym roku w różnych marketach tylko z etykiet były nowościami, które dość sporo kosztowały. W efekcie okazało się, że w środku było coś o wiele bardziej banalnego, niż zapowiadała etykietka. Trzeba powiedzieć, że holenderskie hurtownie mają nas za nic i podsyłają jakieś badziewie marnego sortu... Czy ktoś zna jakiegoś sprawdzonego producenta lub miejsce, w którym naprawdę można otrzymać, za przyzwoita cenę, to co się wybierze? Oprócz niezgodności odmian jakość i zdrowotność cebul też pozostawia wiele do życzenia, a nawet stwierdzam, że z roku na rok, jest gorzej. Czy ktoś wie jak skutecznie i szybko odkazić glebę w ogrodzie po zainfekowanych roślinach cebulowych?
Pozdrawiam
Barbara
Barbara
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2764
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Tulipany cz.4
InesS mam od iluś lat takiego jak u Ciebie na 5 zdjęciu od końca .Czy rozmnaża się u Ciebie dobrze. Mój co roku produkuje się na 1 cebulkę i nijak nie mogę zwiększyć jego liczebność a jest ,,inaczej piękny"
Re: Tulipany cz.4
Większość swoich tulipanów mam pierwszy i drugi sezon. Te sadzobe 3 lata temu już prawie wszystkie zanikły, bo ich nie wykopywałam. Gdy się rozmnażają to są później mikroskopijnych rozmiarów.
Tego zielono- różowego liliokształtnego dostałam w mixie. Podobno one nie mają zbytnio chęci do rozmnażania.
Tego zielono- różowego liliokształtnego dostałam w mixie. Podobno one nie mają zbytnio chęci do rozmnażania.
Re: Tulipany cz.4
Do BarbaraR:
Oczywiście są środki do odkażania gleby jednak w warunkach ogrodniczych nie kalkuluję się - za drogo. A domowymi sposobami to jedyne rozwiązanie to zmianowanie lub bardziej ekstremalnie wymiana ziemi.
A to moje tulipany
Oczywiście są środki do odkażania gleby jednak w warunkach ogrodniczych nie kalkuluję się - za drogo. A domowymi sposobami to jedyne rozwiązanie to zmianowanie lub bardziej ekstremalnie wymiana ziemi.
A to moje tulipany
- Laelia
- 200p
- Posty: 231
- Od: 17 lis 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Tulipany cz.4
Poproszę o radę. Poszukuję tulipanów, które
1. są efektowne,
2. mogą rosnąć i KWITNĄĆ bez wykopywania przez kilka lat w jednym miejscu,
3. nie potrzebują pełnego słońca,
4. nie wyradzają się po jednym sezonie i nie chorują,
5. kwitną dość późno - w maju - botaniczne wczesne odmiany odpadają, bo nie ma mnie wtedy na działce.
6. nie potrzebują super warunków glebowych
7. super gdyby się rozmnażały nie zaprzestając kwitnienia
8. i ogólnie są raczej "bezobsługowe"
wiem, wiem takie rzeczy, to tylko...
Na razie wytypowałam
Apeldoorn czerwony
i na niego na pewno zapoluję jesienią.
Jakieś inne typy?
1. są efektowne,
2. mogą rosnąć i KWITNĄĆ bez wykopywania przez kilka lat w jednym miejscu,
3. nie potrzebują pełnego słońca,
4. nie wyradzają się po jednym sezonie i nie chorują,
5. kwitną dość późno - w maju - botaniczne wczesne odmiany odpadają, bo nie ma mnie wtedy na działce.
6. nie potrzebują super warunków glebowych
7. super gdyby się rozmnażały nie zaprzestając kwitnienia
8. i ogólnie są raczej "bezobsługowe"
wiem, wiem takie rzeczy, to tylko...
Na razie wytypowałam
Apeldoorn czerwony
i na niego na pewno zapoluję jesienią.
Jakieś inne typy?
Pozdrawiam
Magda
Magda
- Rennni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1185
- Od: 22 lip 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czechy środkowe
Re: Tulipany cz.4
kamil255, oooo ładne
Jak się vam podoba ten tulipan? Danceline, w końcu wyrosł z niego Brooklyn....
Myślę, że na jesieni go sprzedam jako nowość ..... jeśli ktoś chciałby takiego potwora
Jak się vam podoba ten tulipan? Danceline, w końcu wyrosł z niego Brooklyn....
Myślę, że na jesieni go sprzedam jako nowość ..... jeśli ktoś chciałby takiego potwora
Przepraszam za błędy w tekście, ale ja nie jestem z Polski, czytam i rozumiem ale nie mogę napisać tekst ... piszę tylko przez online tłumacza ;-)
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Tulipany cz.4
Rennni, nie pomyślałabym nawet, że to tulipan Strasznie dziwny. Co on ma pod kielichem? Więcej płatków? Czy to są poskręcane listki?
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
- adawi
- 200p
- Posty: 339
- Od: 19 kwie 2012, o 22:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Tulipany cz.4
Laelia
Wg mnie takie wymogi o jakich piszesz ( u mnie- środkowe pomorze , kilka km od morza) spełnia Orange Emperor- jedynie może za wczesny trochę - kwitnie baaardzo długo, kępa w cieniu dopiero wczoraj/dziś się zaczęła poddawać- a są upały ok 30 st u nas.
Fotki wrzucę później, jak wyszperam...
Jest- z 24 kwietnia ( dorzucę później z końcówki kwitnienia)
Albo Egzotic Emperor- cudowny w pąku i kiedy rozkłada się niczym peonia w końcowej fazie
jeszcze raz Orange Emp. , z tego samego dnia , ale bardziej słonecznego stanowiska
Albo Flaming Purrisima ; tu też z 24.04 - początek kwitnienia
Wg mnie takie wymogi o jakich piszesz ( u mnie- środkowe pomorze , kilka km od morza) spełnia Orange Emperor- jedynie może za wczesny trochę - kwitnie baaardzo długo, kępa w cieniu dopiero wczoraj/dziś się zaczęła poddawać- a są upały ok 30 st u nas.
Fotki wrzucę później, jak wyszperam...
Jest- z 24 kwietnia ( dorzucę później z końcówki kwitnienia)
Albo Egzotic Emperor- cudowny w pąku i kiedy rozkłada się niczym peonia w końcowej fazie
jeszcze raz Orange Emp. , z tego samego dnia , ale bardziej słonecznego stanowiska
Albo Flaming Purrisima ; tu też z 24.04 - początek kwitnienia
Pozdrawiam
Wiesia
Wiesia