Różaneczniki mrozoodporne - fińskie i inne
Różaneczniki mrozoodporne - fińskie i inne
Jakie macie mrozoodporne różaneczniki? I jakie doświadczenia z nimi? Niestety o wielu nie do końca odpornych na mrozy krzewach sprzedawcy piszą coś odwrotnego, i nie chciałabym trafić na takiego, co nie przetrzyma pierwszej mroźniejszej zimy na moim Podlasiu. Jakie więc macie doświadczenia odnośnie wyglądu, odporności na mrozy, susze, choroby? Fajnie, jakby osoby z najzimniejszych rejonów naszego kraju, np. z Suwalszczyzny, też się wypowiedziały
FIŃSKIE - kolory kwiatów, siła wzrostu, przewidywana odporność na mróz:
- Axel Tigerstedt - jasnoróżowy, potem biały, średni wzrost -> -32
- Eino - różowy z żółtobrązowym środkiem, średni wzrost -> -30
- Elviira - czerwona, wolnorosnąca -> -34
- Haaga - różowa, średnia siła wzrostu -> -36
- Hellikki - ciemniejszy róż, średnia siła wzrostu -> -34
- Helsinki University - jasny róż, dość silny wzrost -> -39
- Kullervo - bardzo jasnoróżowy z delikatnie żółtym oczkiem, potem biały, wolnorosnący-> -34
- Marketta - różowa z bordowym oczkiem, średni wzrost -> -32
- Mauritz - ciemnoróżowy, wolnorosnący -> -30
- P.M.A. Tigerstedt (Peter Tigerstedt) - biały z ciemnym oczkiem, średni wzrost, wyciąga się w górę -> -36
- Pekka - jasny róż z żółtobrązowym oczkiem, dość silny wzrost -> -34
- Pohjola's Daughter - bardzo jasnoróżowa z delikatnymi brązowymi plamkami, potem biała, wolny wzrost -> -34
- Raisa - różowy, wolny wzrost -> -30
- St. Michel (Mikkeli) - jasnoróżowy potem biały, silny wzrost -> -37
Poniżej Helsinki (z lewej) i Haaga:
KRÓLEWSKIE -> odporne ponoć do -30st.C:
- Władysław Łokietek - jasnoróżowy, fryzowany, potem biały, bardzo powolny wzrost
- Jan III Sobieski - ciemny róż z żółtym środkiem, wolnorosnący
- Królowa Bona - cukierkowo-różowa, powolny wzrost
- Kazimierz Wielki - rubinowy róż z żółtobrązowym oczkiem, średni wzrost
- Władysław Jagiełło - czerwony, średni wzrost
- Zygmunt III Waza - bardzo ciemny róż, średnia siła wzrostu
- Królowa Jadwiga - różowo-biała z bordowym oczkiem, mocno fryzowana, silny wzrost
- Kazimierz Odnowiciel - różowy z jasnobrązowym oczkiem, silny wzrost
- Bolesław Chrobry - fioletowy, bardzo silny wzrost
Poniżej Królowa Jadwiga (z lewej) i Kazimierz Wielki:
INNE -> odporne w większości ponoć do -28/-30st.C:
- Album Novum - bardzo jasnoróżowy z żółtym środkiem, potem biały, średnia siła wzrostu
- America - czerwona, dość silny wzrost
- Catawbiense Album - biały z żółtym środkiem, dość silny wzrost
- Catawbiense Boursault - różowofioletowy, bardzo silny wzrost
- Catawbiense Grandiflorum - fioletowy, bardzo, bardzo silny wzrost
- Catawbiense Purpureum - zimny róż, dość silny wzrost
- Cunningham's White - biały, średnia siła wzrostu
- Mieszko I - czerwony, średni wzrost
- Nova Zembla - czerwona, średni wzrost
- Pearce`s American Beauty - czerwony, dość silny wzrost
- P.J.M. Elite - różowy, dość wolny wzrost -> mrozoodporny do -35
- Roseum Elegans - różowy, bardzo silny wzrost
Macie któreś z nich? Może z Królewskich? To stosunkowo młode odmiany, chętnie bym zobaczyła jak u was wyglądają, na zdjęciach w internecie często nie widać prawdziwych kolorów kwiatów I jak wam rosną? Jakieś opinie? Macie zdjęcia..?
Wpisujcie proszę opinie o swoich krzewach odnośnie:
- odporności na mrozy
- odporności na susze, słońce
- odporności na choroby
- wyglądu
- szybkości wzrostu
- jakości i pory kwitnienia
No i oczywiście ZDJĘCIA, jeśli macie!
edit
Myślałam o kupnie Kullervo albo Pohjola's Daughter, ale podobno nie są aż tak odporne na mrozy jak się pisze i często przemarzają im pąki kwiatowe. Ma ktoś doświadczenie z nimi związane?
FIŃSKIE - kolory kwiatów, siła wzrostu, przewidywana odporność na mróz:
- Axel Tigerstedt - jasnoróżowy, potem biały, średni wzrost -> -32
- Eino - różowy z żółtobrązowym środkiem, średni wzrost -> -30
- Elviira - czerwona, wolnorosnąca -> -34
- Haaga - różowa, średnia siła wzrostu -> -36
- Hellikki - ciemniejszy róż, średnia siła wzrostu -> -34
- Helsinki University - jasny róż, dość silny wzrost -> -39
- Kullervo - bardzo jasnoróżowy z delikatnie żółtym oczkiem, potem biały, wolnorosnący-> -34
- Marketta - różowa z bordowym oczkiem, średni wzrost -> -32
- Mauritz - ciemnoróżowy, wolnorosnący -> -30
- P.M.A. Tigerstedt (Peter Tigerstedt) - biały z ciemnym oczkiem, średni wzrost, wyciąga się w górę -> -36
- Pekka - jasny róż z żółtobrązowym oczkiem, dość silny wzrost -> -34
- Pohjola's Daughter - bardzo jasnoróżowa z delikatnymi brązowymi plamkami, potem biała, wolny wzrost -> -34
- Raisa - różowy, wolny wzrost -> -30
- St. Michel (Mikkeli) - jasnoróżowy potem biały, silny wzrost -> -37
Poniżej Helsinki (z lewej) i Haaga:
KRÓLEWSKIE -> odporne ponoć do -30st.C:
- Władysław Łokietek - jasnoróżowy, fryzowany, potem biały, bardzo powolny wzrost
- Jan III Sobieski - ciemny róż z żółtym środkiem, wolnorosnący
- Królowa Bona - cukierkowo-różowa, powolny wzrost
- Kazimierz Wielki - rubinowy róż z żółtobrązowym oczkiem, średni wzrost
- Władysław Jagiełło - czerwony, średni wzrost
- Zygmunt III Waza - bardzo ciemny róż, średnia siła wzrostu
- Królowa Jadwiga - różowo-biała z bordowym oczkiem, mocno fryzowana, silny wzrost
- Kazimierz Odnowiciel - różowy z jasnobrązowym oczkiem, silny wzrost
- Bolesław Chrobry - fioletowy, bardzo silny wzrost
Poniżej Królowa Jadwiga (z lewej) i Kazimierz Wielki:
INNE -> odporne w większości ponoć do -28/-30st.C:
- Album Novum - bardzo jasnoróżowy z żółtym środkiem, potem biały, średnia siła wzrostu
- America - czerwona, dość silny wzrost
- Catawbiense Album - biały z żółtym środkiem, dość silny wzrost
- Catawbiense Boursault - różowofioletowy, bardzo silny wzrost
- Catawbiense Grandiflorum - fioletowy, bardzo, bardzo silny wzrost
- Catawbiense Purpureum - zimny róż, dość silny wzrost
- Cunningham's White - biały, średnia siła wzrostu
- Mieszko I - czerwony, średni wzrost
- Nova Zembla - czerwona, średni wzrost
- Pearce`s American Beauty - czerwony, dość silny wzrost
- P.J.M. Elite - różowy, dość wolny wzrost -> mrozoodporny do -35
- Roseum Elegans - różowy, bardzo silny wzrost
Macie któreś z nich? Może z Królewskich? To stosunkowo młode odmiany, chętnie bym zobaczyła jak u was wyglądają, na zdjęciach w internecie często nie widać prawdziwych kolorów kwiatów I jak wam rosną? Jakieś opinie? Macie zdjęcia..?
Wpisujcie proszę opinie o swoich krzewach odnośnie:
- odporności na mrozy
- odporności na susze, słońce
- odporności na choroby
- wyglądu
- szybkości wzrostu
- jakości i pory kwitnienia
No i oczywiście ZDJĘCIA, jeśli macie!
edit
Myślałam o kupnie Kullervo albo Pohjola's Daughter, ale podobno nie są aż tak odporne na mrozy jak się pisze i często przemarzają im pąki kwiatowe. Ma ktoś doświadczenie z nimi związane?
Re: Mrozoodporne różaneczniki - fińskie i inne
No weźcie, ludzie, niedługo wiosna, zakupy planuję, a tu się nikt swoimi doświadczeniami nie chce dzielić...
Jak z tą Pohjolą i Kullervo?
Jakie wybitnie odporne na wszystko rodki polecacie? Szukam jakiegoś w niebieski kolor wpadającego, myślałam nad Catawbiense grandiflorum, ale trochę za duży dla mnie - znacie jeszcze jakąś niebieskawą odmianę z mrozoodpornych do conajmniej -30?
I widział ktoś gdzieś Tigerstedta w sprzedaży..? Bo też szukam a nie ma nigdzie...
Jak z tą Pohjolą i Kullervo?
Jakie wybitnie odporne na wszystko rodki polecacie? Szukam jakiegoś w niebieski kolor wpadającego, myślałam nad Catawbiense grandiflorum, ale trochę za duży dla mnie - znacie jeszcze jakąś niebieskawą odmianę z mrozoodpornych do conajmniej -30?
I widział ktoś gdzieś Tigerstedta w sprzedaży..? Bo też szukam a nie ma nigdzie...
- zygmor
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 510
- Od: 27 wrz 2005, o 21:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z kniei
- Kontakt:
Re: Mrozoodporne różaneczniki - fińskie i inne
Co do różaneczników i ich mrozoodporności to są dwa tematy.
1. Mrozoodporność kwiatostanów
2. Mrozoodporność samych krzewów.
Te mrozoodporności często różnią się między sobą i często są mylone.
Nie ma co do tego tematu opracowań, ale oczywiście kwiatostany przemarzają wcześniej niż krzewy.
Z moich obserwacji wynika że najłatwiej przemarzają krzewy na grzędach podwyższanych.
Mrozoodporność krzewów podnosi prawidłowa kwasowość podłoża i ściółkowanie.
1. Mrozoodporność kwiatostanów
2. Mrozoodporność samych krzewów.
Te mrozoodporności często różnią się między sobą i często są mylone.
Nie ma co do tego tematu opracowań, ale oczywiście kwiatostany przemarzają wcześniej niż krzewy.
Z moich obserwacji wynika że najłatwiej przemarzają krzewy na grzędach podwyższanych.
Mrozoodporność krzewów podnosi prawidłowa kwasowość podłoża i ściółkowanie.
Pozdrawiam, zygmor
--------------------------------
--------------------------------
Re: Mrozoodporne różaneczniki - fińskie i inne
Myślę, że większość ludzi byłaby zainteresowana krzewami mrozoodpornymi pod obydwoma względami Ale trochę to dziwne, że niby taka mocno mrozoodporna Pohjola ma tak słabe kwiatki... Wielka szkoda
Re: Mrozoodporne różaneczniki - fińskie i inne
Chciałabym mieć rodki kwitnące w tym samym terminie obok siebie, aby nie było takiej sytuacji, że jeden jest w rozkwicie, a drugi wygląda już jak ofiara losu z podeschniętymi kwiatami... Jednak z tego, co widzę, to fińskie różaneczniki kwitną bardzo różnie - u mnie terminy kwitnienia białego Mikkeli i różowego Helsinki się pokrywają, a Haaga ma ok. 2-tygodniowe przesunięcie względem nich.
Jak wyglądają terminy kwitnienia u was?
Posadziłam obok siebie dwie odmiany Królewskich i też mi się mijają z terminem kwitnienia Szkoda, że producent nie zamieszcza w opisach odmian takich "szczegółów" jak czas kwitnienia.
Jak wyglądają terminy kwitnienia u was?
Posadziłam obok siebie dwie odmiany Królewskich i też mi się mijają z terminem kwitnienia Szkoda, że producent nie zamieszcza w opisach odmian takich "szczegółów" jak czas kwitnienia.
Re: Mrozoodporne różaneczniki - fińskie i inne
Ja mam Pohjola. Pierwszy sezon po posadzeniu to była tragedia, może ze 3 kwiatki, ogólnie nie dawałem jej szans na przetrwanie. Przesadzilem ją w inne miejsce i poooszła do przodu. Z mrozoodpornością nie ma żadnego problemu. Kwitnie mi jako pierwszy rh. Jak się dorwę do komputera, to wstawię Ci jakieś zdjęcie.
Re: Mrozoodporne różaneczniki - fińskie i inne
Wstaw wstaw A dużo wcześniej niż inne rodki zaczyna u ciebie kwitnąć? Masz jeszcze inne fińskie albo któreś z tych bardziej mrozoodpornych?
Re: Mrozoodporne różaneczniki - fińskie i inne
Mam jeszcze Helsinki University, Helliki, Haga. Teraz zamówiłem u Ciepłuchy kilka odmian królewskich. Od 3 lat kupuję tylko u niego i chyba od tamtej pory skończyły mi się problemy z rododendronami.
Re: Mrozoodporne różaneczniki - fińskie i inne
I jak porównujesz terminy kwitnienia? Podobnie jak u mnie - Haaga sporo przesunięta do Helsinki?
Jak ci rośnie Helliki? Do mnie przyjechał z liśćmi miejscami jaśniejszymi, jakby z lekką chlorozą - jakiś ogólnie bardziej chorowity, słaby mi się wydaje (okazy widziane w centrum ogrodniczym miały wyraźnie jaśniejsze liście od innych fińskich). Czy on tak ma, taki wygląd, czy rzeczywiście jakiś bardziej wymagający jest? Mój jeden jedyny okaz wygląda teraz po trzech latach pięknie, ale dopiero w tym roku będzie pierwszy raz kwitł.
Jak ci rośnie Helliki? Do mnie przyjechał z liśćmi miejscami jaśniejszymi, jakby z lekką chlorozą - jakiś ogólnie bardziej chorowity, słaby mi się wydaje (okazy widziane w centrum ogrodniczym miały wyraźnie jaśniejsze liście od innych fińskich). Czy on tak ma, taki wygląd, czy rzeczywiście jakiś bardziej wymagający jest? Mój jeden jedyny okaz wygląda teraz po trzech latach pięknie, ale dopiero w tym roku będzie pierwszy raz kwitł.
Re: Mrozoodporne różaneczniki - fińskie i inne
Tak w zeszłym roku kwitł Pohjola's Daughter, zdjęcie zrobione 10 maja:
Poniżej Helsinki University, zdjęcia zrobione 11 maja 2014, miesiąc po posadzeniu:
Haaga zdjęcie zrobione 29 maja zeszłego roku:
Helliki jednak nie mam, coś mi się ubzdurało.
Moje roślinki są młode, wsadzone w roku 2014 lub 2013.
W pierwszym poście były jeszcze wymienione m.in. Nova Zembla:
Roseum Elegans, mam ich 4 obok siebie, niesamowicie wystrzeliły w zeszłym roku, pączek na pączku:
Catawbiense Album:
I to chyba tyle z tych najbardziej wytrzymałych.
Poniżej Helsinki University, zdjęcia zrobione 11 maja 2014, miesiąc po posadzeniu:
Haaga zdjęcie zrobione 29 maja zeszłego roku:
Helliki jednak nie mam, coś mi się ubzdurało.
Moje roślinki są młode, wsadzone w roku 2014 lub 2013.
W pierwszym poście były jeszcze wymienione m.in. Nova Zembla:
Roseum Elegans, mam ich 4 obok siebie, niesamowicie wystrzeliły w zeszłym roku, pączek na pączku:
Catawbiense Album:
I to chyba tyle z tych najbardziej wytrzymałych.
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3728
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Re: Mrozoodporne różaneczniki - fińskie i inne
No piękna kula śnieżna...
'Helsinki University' faktycznie rośnie zdrowo, nieproblemowo, pięknie kwitnie, chociaż nie przepadam za tym kolorem ( ). Teraz na ten rok też zawiązał dużo pączków. Ma bardzo duże przyrosty, co może być i wadą i zaletą....
'Helsinki University' faktycznie rośnie zdrowo, nieproblemowo, pięknie kwitnie, chociaż nie przepadam za tym kolorem ( ). Teraz na ten rok też zawiązał dużo pączków. Ma bardzo duże przyrosty, co może być i wadą i zaletą....
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Mrozoodporne różaneczniki - fińskie i inne
gleameil ale twoje krzaki cudne, pięknie kwitną, i zdrowiutkie Biały wymiata, takiego zagęszczenia kwiatów jeszcze nie widziałam, boski!
U mnie Haaga zaczęła powolutku rozwijać pąki dopiero pod koniec maja. Ale to klimat troszkę inny (Suwalszczyzna), więc nic dziwnego
Czy kwiaty Roseum elegans się jakoś różnią od Helsinki? Na zdjęciu wyglądają bardzo podobnie.
Aniawoj, u mnie Helsinki też super rośnie, ale raz posadziłam jednego krzaczka na słońcu (reszta w cieniu) i niestety tak go spaliło, że prawie wszystkie liście stracił A miał być taki odporny na słońce... Ziemię miał wilgotną, więc nie wiem, jak mu jeszcze miałam dogodzić. Jak się opiekować rodkami w pełnym słońcu (u mnie Helsinki miał takie tylko przez kilka godzin, a i tak je wykończyło)?
A jak ci się Helsinki nie podoba i za duży dla ciebie rośnie, to może wymień na Haagę..? Ciemniejsze kwiaty, więcej, a rośnie mniejsza i taka ładnie zwarta A starego Helsinki możesz mi oddać
U mnie Haaga zaczęła powolutku rozwijać pąki dopiero pod koniec maja. Ale to klimat troszkę inny (Suwalszczyzna), więc nic dziwnego
Czy kwiaty Roseum elegans się jakoś różnią od Helsinki? Na zdjęciu wyglądają bardzo podobnie.
Aniawoj, u mnie Helsinki też super rośnie, ale raz posadziłam jednego krzaczka na słońcu (reszta w cieniu) i niestety tak go spaliło, że prawie wszystkie liście stracił A miał być taki odporny na słońce... Ziemię miał wilgotną, więc nie wiem, jak mu jeszcze miałam dogodzić. Jak się opiekować rodkami w pełnym słońcu (u mnie Helsinki miał takie tylko przez kilka godzin, a i tak je wykończyło)?
A jak ci się Helsinki nie podoba i za duży dla ciebie rośnie, to może wymień na Haagę..? Ciemniejsze kwiaty, więcej, a rośnie mniejsza i taka ładnie zwarta A starego Helsinki możesz mi oddać
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3728
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Re: Mrozoodporne różaneczniki - fińskie i inne
No przesadzę go raczej ,bo mi wrzosowisko zasłoni
'Nova Zembla' ( ten na ostatnim planie) też szaleje ze wzrostem. Polecam wszystkim, którzy chcą mieć wielkiego różanecznika - kwitnie pięknie, jest odporny na mrozy , na słońce niestety tak sobie
'Nova Zembla' ( ten na ostatnim planie) też szaleje ze wzrostem. Polecam wszystkim, którzy chcą mieć wielkiego różanecznika - kwitnie pięknie, jest odporny na mrozy , na słońce niestety tak sobie
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;