Tolinka i róże cz.II
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5991
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Tolinka i róże cz.II
Tolinko widzę że masz Schone Maid. Ja mam ją w koszyku ale jeszcze nie zdecydowałam się ostatecznie. Zadowolona jesteś z tej róży ?
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Tolinka i róże cz.II
Tolinko, The Pilgrim jest ładną różą, mam go od roku i w tym czasie nie tylko, że fajnie kwitła, to jeszcze zbudowała zgrabny krzaczek.
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Tolinka i róże cz.II
Tolinko i ja teraz zamówiłam Golden Celebration. Będą więc startować u nas w tym samym czasie. Będziemy wymieniac się spostrzeżeniami.
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Tolinka i róże cz.II
Witajcie
coraz cieplej na dworze wreszcie! Dzisiaj co prawda padał deszcz ,ale to i tak lepsze od śniegu,tego mam już dość
Roślinki na parapetach ładnie powschodziły mam więc już namiastkę wiosny u siebie Czekam jeszcze na odbiór cebulek i będę sadzić begonie
Jeszcze tylko miesiąc,szkółki zaczną wysyłkę róż i zaczną się prace ogrodowe, już się tak stęskniłam za moim ogrodem
nie wiem czy moje plecy będą zadowolone ale ja na pewno
Jadziu nasze ogrody są z gumy co my byśmy bez nich zrobiły
Jadziu no mam nadzieję że wybrałam perełki w końcu dokonałam wyboru dzięki waszym opiniom ,które płyną z głębi serca ,więc nie może być inaczej
Werka no popełniłam i to nie jedno i myślę że to nie koniec no chyba że zrobi się ciepło i zacznę prace w ogrodzie,wtedy wracam do domu padnięta i już mi się zamówień odechciewa
Ja Pilgrima posadziłam w zeszłym roku ale sadzonka była z kiepskiego źródła i uschła już więcej nie dam się skusić na takie nie szkółkowe zakupy,szkoda mojego czasu i pracy...i rozczarowania
Mme Issac musi rosnąć w przewiewnym miejscu ,dobrze że ją przesadziłaś z pod tej ściany
Mamma Mia Poulsena ?O tak! Jest świetna ,ma piękne kwiaty ładnie rośnie i zdrowa,u mnie na słońcu cały dzień W tym roku chyba ją troszkę mocniej przytnę ,bo chciałabym żeby się bardziej rozkrzewiła.
coraz cieplej na dworze wreszcie! Dzisiaj co prawda padał deszcz ,ale to i tak lepsze od śniegu,tego mam już dość
Roślinki na parapetach ładnie powschodziły mam więc już namiastkę wiosny u siebie Czekam jeszcze na odbiór cebulek i będę sadzić begonie
Jeszcze tylko miesiąc,szkółki zaczną wysyłkę róż i zaczną się prace ogrodowe, już się tak stęskniłam za moim ogrodem
nie wiem czy moje plecy będą zadowolone ale ja na pewno
Jadziu nasze ogrody są z gumy co my byśmy bez nich zrobiły
Jadziu no mam nadzieję że wybrałam perełki w końcu dokonałam wyboru dzięki waszym opiniom ,które płyną z głębi serca ,więc nie może być inaczej
Werka no popełniłam i to nie jedno i myślę że to nie koniec no chyba że zrobi się ciepło i zacznę prace w ogrodzie,wtedy wracam do domu padnięta i już mi się zamówień odechciewa
Ja Pilgrima posadziłam w zeszłym roku ale sadzonka była z kiepskiego źródła i uschła już więcej nie dam się skusić na takie nie szkółkowe zakupy,szkoda mojego czasu i pracy...i rozczarowania
Mme Issac musi rosnąć w przewiewnym miejscu ,dobrze że ją przesadziłaś z pod tej ściany
Mamma Mia Poulsena ?O tak! Jest świetna ,ma piękne kwiaty ładnie rośnie i zdrowa,u mnie na słońcu cały dzień W tym roku chyba ją troszkę mocniej przytnę ,bo chciałabym żeby się bardziej rozkrzewiła.
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Tolinka i róże cz.II
Daysy zamówienie nie wielkie ale kto wie jak to się skończy
Oooo już dorzuciłam Polkę
No Twoje to dopiero zamówienia! ale ty to masz tyle miejsca że możesz bez obaw zamawiać
Mme będzie niedługo świeża dostawa patyczków ,czy Pani się pisze ?
No to kochana ode mnie się wiele nie nauczysz daleko mi do mistrza Ale lubię prace ręczne ,różnego rodzaju ,bez względu na efekt końcowy i tak jak napisała Jadzia to cieszy ,bo to moje, bo ja to zrobiłam A sama wiesz że dzieła są często kontrowersyjne ot choćby taki Picasso.
Jadziu frywolitki robisz?No fiu,fiu to już wyższa "szkoła jazdy " nigdy nie próbowałam ,ale biżuteria z tą metodą podoba mi się straaaaaasznie
Tej wiosny...niestety...może się okazać że mamy więcej miejsca w ogrodzie...niestety Zima była może nie bardzo mroźna, ale ja nie kopczykowałam róż,kopczyki i stoisze dostały tylko te nowo posadzone,już niedługo się okaże które panny będę musiała pożegnać.
Basiu a jednak się skusiłaś czytałam u Ciebie No powiem ci że tu na forum cięzko ćwiczyć silną wolę
Mme tnę jesienią mocno ,wycinam stare pędy bo brzydko się starzeją a ona zdąży wypuścić tyle młodych dłuuugaśnych pędów że mi nic a nic nie szkoda ciąć.Jaka duża? No powiem ci że to zależy jak chcesz ją prowadzić ,ja jedną prowadzę w formie dużego krzewu ok.1,5m szeroka i 1,5 wysoka ,ale pędy prowadzę mocno w poziomie ,a druga na pergoli 2m.szeroka i 2m wysoka ,pędy wahlarzowo rozkładam.Pędy mają na pewno ok. 3metry.
Dorotko Austinki to tylko znak jak bardzo popularny jest twój wątek
Golden C.widziałam u Daysy i mnie zachyciła ,chciałabym żeby moja też była taka śliczna Dla towarzystwa dostanie Wliama S.,a trafi na rabatę gdzie już rosną Tea C. i Lady Of S. oraz mój ulubiony clematis Jackmanii
Wiolu SCHONE MAID jest cudna ,to znaczy ma cudne kwiaty i pachnące ,krzaczek mały ,ale ładnie się krzewił,niziutka ja mam ją dopiero pierwszy sezon więc niewiele poza tym mogę powiedzieć ,ale będę koło niej chodzić i dmuchać chuchać bo jest śliczna
Oooo już dorzuciłam Polkę
No Twoje to dopiero zamówienia! ale ty to masz tyle miejsca że możesz bez obaw zamawiać
Mme będzie niedługo świeża dostawa patyczków ,czy Pani się pisze ?
No to kochana ode mnie się wiele nie nauczysz daleko mi do mistrza Ale lubię prace ręczne ,różnego rodzaju ,bez względu na efekt końcowy i tak jak napisała Jadzia to cieszy ,bo to moje, bo ja to zrobiłam A sama wiesz że dzieła są często kontrowersyjne ot choćby taki Picasso.
Jadziu frywolitki robisz?No fiu,fiu to już wyższa "szkoła jazdy " nigdy nie próbowałam ,ale biżuteria z tą metodą podoba mi się straaaaaasznie
Tej wiosny...niestety...może się okazać że mamy więcej miejsca w ogrodzie...niestety Zima była może nie bardzo mroźna, ale ja nie kopczykowałam róż,kopczyki i stoisze dostały tylko te nowo posadzone,już niedługo się okaże które panny będę musiała pożegnać.
Basiu a jednak się skusiłaś czytałam u Ciebie No powiem ci że tu na forum cięzko ćwiczyć silną wolę
Mme tnę jesienią mocno ,wycinam stare pędy bo brzydko się starzeją a ona zdąży wypuścić tyle młodych dłuuugaśnych pędów że mi nic a nic nie szkoda ciąć.Jaka duża? No powiem ci że to zależy jak chcesz ją prowadzić ,ja jedną prowadzę w formie dużego krzewu ok.1,5m szeroka i 1,5 wysoka ,ale pędy prowadzę mocno w poziomie ,a druga na pergoli 2m.szeroka i 2m wysoka ,pędy wahlarzowo rozkładam.Pędy mają na pewno ok. 3metry.
Dorotko Austinki to tylko znak jak bardzo popularny jest twój wątek
Golden C.widziałam u Daysy i mnie zachyciła ,chciałabym żeby moja też była taka śliczna Dla towarzystwa dostanie Wliama S.,a trafi na rabatę gdzie już rosną Tea C. i Lady Of S. oraz mój ulubiony clematis Jackmanii
Wiolu SCHONE MAID jest cudna ,to znaczy ma cudne kwiaty i pachnące ,krzaczek mały ,ale ładnie się krzewił,niziutka ja mam ją dopiero pierwszy sezon więc niewiele poza tym mogę powiedzieć ,ale będę koło niej chodzić i dmuchać chuchać bo jest śliczna
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Tolinka i róże cz.II
Ewunia bardzo liczę na Pilgrima że szybciutko wypełni lukę między Doktorkiem a Don Juanem i rozjaśni swoim blaskiem to miejsce jak słoneczko Widziałam u Dorotki takie połączenie i bardzo mi się spodobało
Aneczko super!Będę ją podglądać u ciebie ,a jakie wybrałaś jej miejsce?Moja będzie miała bardziej ocienione ,ciekawa jestem jak się spisze na takim stanowisko ,ale czytam że angielki dobrze tolerują cień ,więc liczę że będzie ok.
parę kotlecików świeżo odgrzanych zapraszam
Aneczko super!Będę ją podglądać u ciebie ,a jakie wybrałaś jej miejsce?Moja będzie miała bardziej ocienione ,ciekawa jestem jak się spisze na takim stanowisko ,ale czytam że angielki dobrze tolerują cień ,więc liczę że będzie ok.
parę kotlecików świeżo odgrzanych zapraszam
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11689
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Tolinka i róże cz.II
U mnie też wczoraj lało i to solidnie,za to dzień wcześniej był tak piękny dzień,że poczułam wiosnę
Pojechałam na działkę i zobaczyłam ją skąpaną w słońcu Pooglądałam swoje różyczki,wyglądają na moje oko dobrze
Minerva rośnie obok Lady of S?
Pozdrawiam
Pojechałam na działkę i zobaczyłam ją skąpaną w słońcu Pooglądałam swoje różyczki,wyglądają na moje oko dobrze
Minerva rośnie obok Lady of S?
Pozdrawiam
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Tolinka i róże cz.II
Tolinko, bo ja jak na głodzie różanym, musiałam coś kupić, musiałam Ale widzisz jak długo się powstrzymywałam... jeszcze koszyka nie zamknęłam, więc wiesz...
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tolinka i róże cz.II
Tolinka, przepiękny Sebastian Kneipp Możesz napisać coś więcej o tej róży? Nie jest chyba jakoś specjalnie popularna, a przynajmniej nie kojarzę jej z jakimś konkretnym ogrodem, a widzę, że kwiaty ma niebanalnej urody
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Tolinka i róże cz.II
Idę dziennie do ogródka na przegląd i jak na razie róże wyglądają dobrze lecz co będzie jak ziemia się rozmrozi .Woda nie ma gdzie wsiąkać, bo gleba zamrożona dlatego wszystko stoi w wodzie .Patrząc na różane fotki aż serce się raduje i już chciałoby się je oglądać w realu .Końcówka zimy strasznie się ciągnie
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Tolinka i róże cz.II
Tolinko oczywiście, że się piszę, z tych ostatnich żaden nie przeżył, ale trzymałam w domu, więc może dlatego. Jadzia miała rację, że lepiej w ogrodzie. Ale było już późno, więc zostawiłam je w domu. No cóż trzeba słuchać doświadczonych.
Co do The Pilgrima, to uważam, że jest piękny. Szczęśliwym trafem kupiłam ją w Auchan w ubiegłym roku, mimo, że rosła w donicy to pięknie kwitła, a kwiaty ma cudowne. Na pewno nie będziesz żałowała wyboru.
Nie będę się licytowała, prace mówią same za siebie Tolinko, ale się nie zniechęcam, podobno trening czyni mistrza , więc nic innego nie pozostaje jak dłubać dalej
Co do The Pilgrima, to uważam, że jest piękny. Szczęśliwym trafem kupiłam ją w Auchan w ubiegłym roku, mimo, że rosła w donicy to pięknie kwitła, a kwiaty ma cudowne. Na pewno nie będziesz żałowała wyboru.
Nie będę się licytowała, prace mówią same za siebie Tolinko, ale się nie zniechęcam, podobno trening czyni mistrza , więc nic innego nie pozostaje jak dłubać dalej
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Tolinka i róże cz.II
Aniu promienie słońca o tej porze roku to mód na serce Wystawiam fotel rzucam na niego koc robię kawę i delektuję się słonkiem wystawiając do niego buzię ahhh! cudnie! uwielbiam słonko
Minerva rośnie w nóżkach Lady całkiem fajnie się tu czuje...chyba ,natomiast Lady to tam nic nie przeszkadza ona żyje swoim życiem i rozkłada się na wszystkie strony.
Basiu no jestem z ciebie dumna jak długo wytrzymałaś ale wiedziałam,wiedziałam widząc cię buszującą po wielu wątkach że pękniesz, ta miłość jest silniejsza od najsilniejszej woli Mówisz koszyk nie zamknięty? mój zamknięty
ale i tak coś ciągle dopisuję
Sabinko nie dziwię się że wpadł ci w oko ,to piękna róża śmiało można byłoby ją zaliczyć do róż angielskich pod względem kwiatów,jak i pokroju krzewu.Mam ją już jakiś czas ,ale jak długo dokładnie powiem jak stopnieje śnieg i spojrzę na tabliczkę(kurczę nie pospisywałam sobie tego ) mimo opinii o jej zdrowotności nie mogła się bidulka u mnie za klimatyzować ,ale w sumie nie dziwię się bo miejsce niezbyt szczęśliwe,rośnie na nasypie tarasu więc ziemi porządnej ma tylko tyle co jej w dołek nasypałam, może powodem było zbyt duże nasłonecznienie,ale chyba największym problemem był brak odpowiednich bodźców w postaci końskiego złotka zapadał na plamistość ,nie przyrastał i słabo kwitł i wreszcie w zeszłym roku zaczął rosnąć i nawet plamistość tak mocno mu nie dokuczała ,a ja doczekałam się na sporą ilość tych jego pięknych kwiatów mam nadzieję że w tym roku będzie ich znacznie więcej.
Jadziu ciągnie się oj ciągnie już by się ciepło zrobiło i śniegi poszły precz!U mnie na szczęście woda wsiąka ,nie ma zastoisk mrozowych.Troszkę więcej słonka by się przydało
Daysy więc jak będę ciąć to ci wyślę cięcia będzie w tym roku sporo,wiele róż mam ochotę ciachnąć nieco mocniej bo za młodu pozwoliłam im poszaleć i teraz od dołu łyse a u góry czuprynka Na Pilgrima bardzo liczę ,wszyscy go chwalą więc śpię spokojnie i pomyśleć że już by u mnie kwitł a jak twoje róże od Wioli?
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Tolinka i róże cz.II
Tolinko - czytam, że zamówiłaś Goldenkę , ona jest sliczna, ale... jej kwiaty przewieszają się, a łodyżki dość wątłe. Żebyś mogła ją podziwiać, a jest co!, uszykuj od razu dla niej podpórkę. Wyznam Ci, że to jedna z moich ulubionych róż, a pierwsze kwitnienie , może jeszcze nie w tym roku, ale już w przyszłym na pewno, jest oszałamiajace. Nie dopuść tylko do plamistości, bo ją łapie.