Wiśnie - choroby i szkodniki
-
- 200p
- Posty: 349
- Od: 18 gru 2016, o 14:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: KNS
Re: Wiśnie - choroby i szkodniki
W markecie jabłonie są w fazie pełni kwitnienia , a u mnie mysie ucho zielony pąk. Dlatego że są trzymane w 20 stopniach przez kilka, kilkanaście dni.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7565
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Wiśnie - choroby i szkodniki
To się, podejrzewam wszystko wyrówna. Ja się zastanawiam dlaczego tak się dzieje, że na jednym konarku jest już rozwinięta pięknie rozeta liści a obok , następny pąk dopiero nabrzmiewa? Tego chyba nie da się wytłumaczyć różnicą temperatur bo tej stresującej sytuacji zostało poddane całe drzewko a nie pojedyncze pąki. Soki w drzewku nierównomiernie krążą? Chyba nie, bo powyżej budzącego się pąka jest następny pąk już rozwinięty. Miejscami na gałązkach podmarznięte? Z korzeniami, jak piszesz wszystko jest ok, więc co?
Pozdrawiam! Gienia.
-
- 200p
- Posty: 349
- Od: 18 gru 2016, o 14:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: KNS
Re: Wiśnie - choroby i szkodniki
Jedyna opcja to podmarznięte pąki lub mniej odżywione w roku poprzednim.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7565
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Wiśnie - choroby i szkodniki
Poczekaj , zobaczysz co się będzie działo. Moim zdaniem podejrzewam, że drzewko zużyło już to co miało w zapasie a korzenie nie podają jeszcze papu, Drzewka sadzone teraz, na wiosnę. Nie zdążyło się jeszcze ukorzenić. Powoli , powoli ruszy, ale wzrost będzie opóźniony. Nadal stawiam na niewydolny system korzeniowy i jak już pisałam z czasem powinno się wyrównać. Ale mogę się mylić. Nie sadzę drzewek wiosną, chociaż tak można się ustrzec przemarznięcia. Jestem zdania - jak ma przemarznąć to niech przemarznie teraz, tej zimy a nie za rok.
Pozdrawiam! Gienia.
Re: Wiśnie - choroby i szkodniki
Cieniu posłucham Ciebie i poczekam. Będę obserwował co się dzieje. Mam nadzieję że dojdą do siebie. Jak uschną to wybiorę się do profesjonalnej szkółki po nowe nasadzenia. Dziękuję wszystkim za porady i poświęcony czas. Pozdrawiam Was i życzę wszystkiego dobrego. Jak coś zaobserwuje jakieś zmiany itd na pewno napiszę .
Re: Wiśnie - jakie odmiany polecacie
Czy teraz jak kwitną wiśnie konieczny jest oprysk topsinem czy dadzą radę bez?
Pozdrawiam Ewa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7565
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Wiśnie - jakie odmiany polecacie
Ewa, Ja opryskałam. Przygotowałam sobie wszystko i czekałam z lancą. Wiało w porywach, ale były momenty ciszy i w tych momentach psikałam. Na moniliozę. A że mam tylko kwitnące dwie śliwy, dwie czereśnie i jedną jedyną Groniastą szybko się uwinęłam. Udało mi się, później już tak okropnie zaczęło wiać, że głowy urywało.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7565
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Wiśnie - jakie odmiany polecacie
Piotrze, wg programu ochrony drzew owocowych ; brunatna zgnilizna drzew pestkowych oprysk:
-śliwy - tuż przed kwitnieniem (Jojo właśnie zaczyna, Opal kwitnie)
-wiśnie, czereśnie - dwukrotny oprysk na początku i w pełni kwitnienia (pryskam tylko raz bo pięknie kwitną, drugi raz nie będę już pryskać).
Właściwie powinnam poprawić wiśnię, bo wysoka jest i nie sięgnę mimo długiej lancy, ale strasznie wieje i nie zanosi się że wiatr ucichnie w najbliższych dniach.
-śliwy - tuż przed kwitnieniem (Jojo właśnie zaczyna, Opal kwitnie)
-wiśnie, czereśnie - dwukrotny oprysk na początku i w pełni kwitnienia (pryskam tylko raz bo pięknie kwitną, drugi raz nie będę już pryskać).
Właściwie powinnam poprawić wiśnię, bo wysoka jest i nie sięgnę mimo długiej lancy, ale strasznie wieje i nie zanosi się że wiatr ucichnie w najbliższych dniach.
Pozdrawiam! Gienia.
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2301
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Wiśnie - jakie odmiany polecacie
Ja na biały pąk daję bor, nic więcej. Po kwitnieniu na mszyce i robaki, potem na b.zgniliznę.
W kwitnieniu żadnej chemii.
W kwitnieniu żadnej chemii.