Płodozmiany.Zmianowanie upraw.Uprawy współrzędne

[McMArchewka]

Słuchacie, czy czarnuszka damasceńska jest rośliną nadającą się do uprawy współrzędnej z jakimś innym warzywem? Czy słyszał ktoś z Was kiedyś o takim połączeniu?

[msk83]

Ja nie słyszałam przy jakim warzywie najlepsze sąsiedztwo, ale to chyba raczej jako zioło/kwiat? hmm. Będziesz ją siał dla ozdoby, czy na nasiona? Kuszące te kwiaty, może i ja bym znalazła dla niej gdzieś miejsce

[Rzepka]

Michałku, czarnuszka damasceńska to raczej roślina ozdobna, owszem, jest jadalna, ale do użytku spożywczego to raczej czarnuszka siewna.
Sądzę, że będzie rosła wszędzie i z każdym warzywem, możesz mieć nawet klęskę urodzaju.

Pozdrawiam

[McMArchewka]

Cóż, generalnie miałem je na grządce ostatni raz dwa lata temu. W tym roku chcę wysiać ją, by odnowić trochę hodowlę, chciałbym też dosiać jakieś innokolorowe odmiany, ponieważ te które mam to głównie błękitne i były chyba też białe
Czrnusza jest kwiatem ale jej nasiona są jadalne (np. dodaje się je do chleba). Dlatego też szukam jej praktycznego zastosowania w uprawie współrzędnej Bardzo polecam tę roślinę!


Rzepka Ooo, dziękuję Ci za odpowiedź! ^^ Myślałem raczej by posiać ja nie bezpośrednio na grządce warzywnej, znam jej zamiłowanie do wzrostu z samosiejek

[Ginka]

Hm przydałoby się zaopatrzyć w paczuszkę i w razie czego posiać gdzie nadarzy się okazja, skoro to takie lecznicze i smaczne nasionko lubiące samo się wysiewać.

[McMArchewka]

Warto, naprawdę polecam!

[Drako]

Wspomina mi się, że damasceńska jest jadalna wielokrotnie, tylko inaczej smakuje. Diabli wiedzą gdzie to wyczytałem.

W tym roku miałem marchew z czosnkiem i aksamitką na jednym boku. Robaczków marchwiaczków trochę niestety było, rządek koło cebulki piętrowej był trochę czystszy.W tym roku podejście z cebulą na poważnie.

[McMArchewka]

Generalnie czarnuszki nigdy nie miałem okazji spróbować, jednak wiem na pewno, że jest jadalna

A drążąc dalej temat kwiatów w uprawie współrzędnej chciałbym zapytać o nagietek lekarski. Słyszałem, że jest to roślina,
która lubi przyciągać nicienie, a także rozrastać się. Czy ktoś z Was ma doświadczenia w jej uprawie?

[Ginka]

Ja się dzisiaj dowiedziałam, że mamie czarnuszka nie smakuje .

[Rzepka]

Ja smakowałam listki czarnuszki damasceńskiej zamiast kopru.
Małżonek posypał nimi młode ziemniaczki, zanim się zorientowałam, że dziwny ten koper, to połowę zjadłam.
Potwierdzam, jest jadalna.

Pozdrawiam

[docentandrzej]

Generalnie czarnuszki nigdy nie miałem okazji spróbować, jednak wiem na pewno, że jest jadalna

A drążąc dalej temat kwiatów w uprawie współrzędnej chciałbym zapytać o nagietek lekarski. Słyszałem, że jest to roślina,
która lubi przyciągać nicienie, a także rozrastać się. Czy ktoś z Was ma doświadczenia w jej uprawie?

2 lata temu zasiałem nagietki od tak w kilku miejscach grządki, w tym wśród marchwi, ale nie wiem czy nicienie ciągły do jego korzeni bo nie odkopywałem. Marchew miałem posadzoną w innym miejscu niż w poprzednim roku. Nicienie do niej się nie dobrały, więc nie wiem czy to dzięki nagietkom. Niestety nagietki są bardzo inwazyjne i w chwili obecnej rozsiewają się mi po całym ogródku warzywnym przez cały sezon, więc trzeba je cały czas usuwać.... jeśli się chce. Fasolkę szparagową zdominowały totalnie.

[McMArchewka]

docentandrzej Jednak już dużo razy biłem się z myślami czy posiać nagietki na grządce warzywnej czy nie
Gdy przeczytałem to, co się u Ciebie dzieję to się wyleczyłem z tego pomysłu na najbliższy sezon Także dziękuję
Poprzestanę na bratkach i aksamitkach.
No chyba że nagietki będą w innym miejscu ogródka, z dala od warzywniaka

Rzepka Spokojnie, nic Ci nie będzie Zapewne miałaś ją ususzoną?

[Rzepka]

Nie, była zerwana prosto z działeczki, tylko " ogrodnik" pomylił koper z młodą czarnuszką damasceńską.
No cóż, listki mają podobne
Pozdrawiam