Florą malowane 2
- witch
- 1000p
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Florą malowane 2
Hej
Pospacerowałam po Twoim ogrodzie, odprężyłam się...
Piękna tavróża Baronesse.
Pospacerowałam po Twoim ogrodzie, odprężyłam się...
Piękna tavróża Baronesse.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16980
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Florą malowane 2
A wielką przyjemnością pospacerowałam po twoim ogrodzie.
Obejrzałam piękne , kolorowe rabaty i śliczne kwitnienia.
Dużo liliowców lili.jeżówek, piękne odmiany.,żurawek i przecudnych óż.
Ta róża Baronesse zasługuje na większą uwagę.Podoba mi się.A jak piszezs kwitnie jeszcze długo. to już całkiem
Hansestadt Rostock tez [piękna i ten jej zapach, ech
No tak, na takie upały to tytlko basen najlepszy
Obejrzałam piękne , kolorowe rabaty i śliczne kwitnienia.
Dużo liliowców lili.jeżówek, piękne odmiany.,żurawek i przecudnych óż.
Ta róża Baronesse zasługuje na większą uwagę.Podoba mi się.A jak piszezs kwitnie jeszcze długo. to już całkiem
Hansestadt Rostock tez [piękna i ten jej zapach, ech
No tak, na takie upały to tytlko basen najlepszy
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Florą malowane 2
Alu cudna ta trufla! Moje jeszcze nie wszystkie kwitną ale Lejlani i różwa półpełna tworzy już niezły łan i można się dzielić
Ziemia wilgotna jak nigdy i cały czas coś tam rozsadzam.
Elu żółty liliowiec od Ciebie jest w tym roku chyba najpiękniejszy! zdrowy i okazały. A mam kilka 'zardzewiałych' i chyba muszę się ich pozbyć.
Może w końcu po długim czasie uda nam się spotkać
Ziemia wilgotna jak nigdy i cały czas coś tam rozsadzam.
Elu żółty liliowiec od Ciebie jest w tym roku chyba najpiękniejszy! zdrowy i okazały. A mam kilka 'zardzewiałych' i chyba muszę się ich pozbyć.
Może w końcu po długim czasie uda nam się spotkać
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Florą malowane 2
Alu a ta stipa u Eli to wieloletnia?
A Aleksander MC u mnie jak zwykle beznadziejny i chory. A taki niby nie do zdarcia, kanadyjski...
A Aleksander MC u mnie jak zwykle beznadziejny i chory. A taki niby nie do zdarcia, kanadyjski...
- Yollanda
- 500p
- Posty: 952
- Od: 23 maja 2014, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małe Trójmiasto
Re: Florą malowane 2
Twój ogród zachwyca kolorowymi rabatami i trawniczkami oraz porządkiem. Ładnie zaaranżowałaś rabaty. Różnorodność roślin i kolorów powoduje, że ogród tętni życiem i robi pogodne, wesołe wrażenie. Dużo pracy wkładasz aby utrzymać rabaty w tak idealnym stanie?
Jakoś nie wpadłam na to, że róże ładnie wyglądają obok liliowców. Widzę że liliowce tworzą u Ciebie ogromne kępy. Bardzo mi się podobają. Róża 'Hansestadt Rostock' za plecami ma liliowca o tym samym kolorze. Bardzo ładny duet. Na takiej dużej przestrzeni można tworzyć co się chce. Jeżówki też dobrze wyglądają. Zraziłam się do tych roślin, bo wyginęły mi wszystkie, a trochę odmian kupiłam. Nad różą 'Baronesse' kiedyś zastanawiałam się, ale obecnie nie planuję już nowych róż. Za mało miejsca i za mokro. Za chwilę zakwitną hortensje, będzie co podziwiać.
Basen jak to mówią obecnie "pełen wypas", oj zanurzyłabym się w nim w taki dzień jak dziś.
Jakoś nie wpadłam na to, że róże ładnie wyglądają obok liliowców. Widzę że liliowce tworzą u Ciebie ogromne kępy. Bardzo mi się podobają. Róża 'Hansestadt Rostock' za plecami ma liliowca o tym samym kolorze. Bardzo ładny duet. Na takiej dużej przestrzeni można tworzyć co się chce. Jeżówki też dobrze wyglądają. Zraziłam się do tych roślin, bo wyginęły mi wszystkie, a trochę odmian kupiłam. Nad różą 'Baronesse' kiedyś zastanawiałam się, ale obecnie nie planuję już nowych róż. Za mało miejsca i za mokro. Za chwilę zakwitną hortensje, będzie co podziwiać.
Basen jak to mówią obecnie "pełen wypas", oj zanurzyłabym się w nim w taki dzień jak dziś.
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8312
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Florą malowane 2
Alicjo
Jak pięknie i kolorowo prezentuje się Twój ogród.
Moje lilie , te pomarańczowe od Ciebie też są już takie bujne.
Fajnie wygląda otoczenie Twojego ogrodu.
A basen, pamiętam, jak usiłowałam w nim pływać w pełnym makijażu.
Teraz, w te upały to jak znalazł i nad morze jeździć nie trzeba.
Miłego dnia i pozdrowienia dla Eli.
Jak pięknie i kolorowo prezentuje się Twój ogród.
Moje lilie , te pomarańczowe od Ciebie też są już takie bujne.
Fajnie wygląda otoczenie Twojego ogrodu.
A basen, pamiętam, jak usiłowałam w nim pływać w pełnym makijażu.
Teraz, w te upały to jak znalazł i nad morze jeździć nie trzeba.
Miłego dnia i pozdrowienia dla Eli.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42119
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Florą malowane 2
Alu dziękuję za zdjęcie Tak! o tych liliach myślałam to nic że przerzedziłaś, bo są równie ładne a jak się rozrosną to będzie jak było Wstawionymi zdjęciami roślin jestem zachwycona, tzn roślinami bo zdjęcia wiadomo robisz śliczne!
- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7810
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Florą malowane 2
Tym bardziej dziękuję ,że i u mnie ta piękna lilia cieszy oczy
- a_nie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1620
- Od: 31 mar 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Florą malowane 2
witch Dziękuję za wizytę, dla mnie ogród to też odprężenie. Dla Ciebie słoneczny liliowiec Hals Frans.
Izaziem-Izuniu Moje jeżówki też nie wszystkie kwitną, czekam aż zakwitnie przesadzona i podzielona niska czerwona, którą z pierwotnego miejsca wykurzyły jej dzieci niepowtarzające cech matczynych. Niestety ta część co miałam dla Ciebie w doniczce i której nie zdążyłam do Ciebie dowieźć nie przeżyła, ale trzy w gruncie niedługo będą kwitły. Jak okażą się czerwone jedna będzie Twoja.
Zmartwiłaś mnie tym Twoim Aleksandrem myślałam, że to to deszczowe lato spowodowało, że tak się pochorował. Rok temu był taki piękny, takie z nim wiązałam plany. Stipa u mnie i u mamy nie przeżyła zimy. Trochę się wysiało nowych. Dla niej to nie problem, bo uwielbia kupować na ryneczku i co roku wsadzać roślinki. Dla mnie leniucha to już gorzej. Dlatego nie myślę już o tej trawie choć jest piękna.
A to kolejna jeżówka, którą bardzo lubię.
Yollanda- Jeżówki chyba lepiej się czują w piaszczystej glebie, Twoja dla nich za dobra. Jeśli chodzi o mój ogród tworzony był jako ogród dla leniuchów. Wysypaliśmy dość znaczna warstwę ściółki z trocin i kory by utrzymywać wilgoć i zmniejszyć ilość chwastów. Brak u mnie też jednorocznych, dalii i innych które trzeba wyciągać na zimę. Pracuś to moja mama nie ja. W ogrodzie jedynie spacerując poobcinam przekwitłe kwiaty róż i poobrywam przekwitłe liliowce, od czasu popielę, ale nie jestem pedantką i gdy chwasty nie są zbyt wielkie i one mi nie przeszkadzają. Rośliny traktuję jako barwne plamy tworzące obrazy. A liliowce zaczynają na nich malować, gdy róże już przestają wieść prym. No może z wyjątkiem Hansestadt rostock bo to moja najpóźniej kwitnąca róża, na szczęście kolorystycznie współgra z sąsiadującym jej liliowcem Apricot beauty bądź Kwanso (nie wiem którego mam i czym się one różnią)
Czy poznajesz któryś z tych liliowców. Ten z żółtym środkiem ładnie pachnie, a ten bardziej na lewo od Hortensji Vanille fraise przypomina mi Twojego Summer wine. Jeśli potwierdzisz to o jednego NN mniej.
Ignis05-Krysiu
Też pamiętam Twoją i Izy kąpiel w moim baseniku. Iza to znany pływak, ale Ty zaimponowałaś mi swoja "fantazją ułańską" Makijaż nie pamiętam by na tym ucierpiał, więc może powtórzysz to w przyszłym tygodniu? Dla Ciebie mojej liliowce NN, które przywędrowały do mnie od mamy. Może umiesz nadać im nazwy.
Asiu-Asma Cieszę się, że Cordelia dobrze się spisuje w zaprzyjaźnionych ogródkach, sama ją dostałam od znajomej. Planuję zrobić Twoją zupkę cukiniową w przyszłym tygodniu, muszę poszukać gdzie mam przepis.
Podziwiałam Twoje olbrzymie lilie, ja takich gigantów nie mam, ale Anabelka jest słusznych rozmiarów no, ale wszerz.
Marysiu
Bardzo dziękuję za miłe słowa, ale zdjęciami kogoś innego ja się zachwycam, szczególnie gdy aparat skierowany jest w górę. Uwielbiam Twoje wschody słońca, na mojej fotografii Sunset- jeżówka, niestety do urody przywoływanego jej nazwą zjawiska dużo jej brakuje. Więc dorzucę jeszcze Marmelade
anabuko1 Podziwiałam u Ciebie prześliczne odmiany liliowców. Takiej kolekcji to ja nie mam. Nie mogąc Ci zaimponować liliowcami, pokuszę jeżówkami.
Izaziem-Izuniu Moje jeżówki też nie wszystkie kwitną, czekam aż zakwitnie przesadzona i podzielona niska czerwona, którą z pierwotnego miejsca wykurzyły jej dzieci niepowtarzające cech matczynych. Niestety ta część co miałam dla Ciebie w doniczce i której nie zdążyłam do Ciebie dowieźć nie przeżyła, ale trzy w gruncie niedługo będą kwitły. Jak okażą się czerwone jedna będzie Twoja.
Zmartwiłaś mnie tym Twoim Aleksandrem myślałam, że to to deszczowe lato spowodowało, że tak się pochorował. Rok temu był taki piękny, takie z nim wiązałam plany. Stipa u mnie i u mamy nie przeżyła zimy. Trochę się wysiało nowych. Dla niej to nie problem, bo uwielbia kupować na ryneczku i co roku wsadzać roślinki. Dla mnie leniucha to już gorzej. Dlatego nie myślę już o tej trawie choć jest piękna.
A to kolejna jeżówka, którą bardzo lubię.
Yollanda- Jeżówki chyba lepiej się czują w piaszczystej glebie, Twoja dla nich za dobra. Jeśli chodzi o mój ogród tworzony był jako ogród dla leniuchów. Wysypaliśmy dość znaczna warstwę ściółki z trocin i kory by utrzymywać wilgoć i zmniejszyć ilość chwastów. Brak u mnie też jednorocznych, dalii i innych które trzeba wyciągać na zimę. Pracuś to moja mama nie ja. W ogrodzie jedynie spacerując poobcinam przekwitłe kwiaty róż i poobrywam przekwitłe liliowce, od czasu popielę, ale nie jestem pedantką i gdy chwasty nie są zbyt wielkie i one mi nie przeszkadzają. Rośliny traktuję jako barwne plamy tworzące obrazy. A liliowce zaczynają na nich malować, gdy róże już przestają wieść prym. No może z wyjątkiem Hansestadt rostock bo to moja najpóźniej kwitnąca róża, na szczęście kolorystycznie współgra z sąsiadującym jej liliowcem Apricot beauty bądź Kwanso (nie wiem którego mam i czym się one różnią)
Czy poznajesz któryś z tych liliowców. Ten z żółtym środkiem ładnie pachnie, a ten bardziej na lewo od Hortensji Vanille fraise przypomina mi Twojego Summer wine. Jeśli potwierdzisz to o jednego NN mniej.
Ignis05-Krysiu
Też pamiętam Twoją i Izy kąpiel w moim baseniku. Iza to znany pływak, ale Ty zaimponowałaś mi swoja "fantazją ułańską" Makijaż nie pamiętam by na tym ucierpiał, więc może powtórzysz to w przyszłym tygodniu? Dla Ciebie mojej liliowce NN, które przywędrowały do mnie od mamy. Może umiesz nadać im nazwy.
Asiu-Asma Cieszę się, że Cordelia dobrze się spisuje w zaprzyjaźnionych ogródkach, sama ją dostałam od znajomej. Planuję zrobić Twoją zupkę cukiniową w przyszłym tygodniu, muszę poszukać gdzie mam przepis.
Podziwiałam Twoje olbrzymie lilie, ja takich gigantów nie mam, ale Anabelka jest słusznych rozmiarów no, ale wszerz.
Marysiu
Bardzo dziękuję za miłe słowa, ale zdjęciami kogoś innego ja się zachwycam, szczególnie gdy aparat skierowany jest w górę. Uwielbiam Twoje wschody słońca, na mojej fotografii Sunset- jeżówka, niestety do urody przywoływanego jej nazwą zjawiska dużo jej brakuje. Więc dorzucę jeszcze Marmelade
anabuko1 Podziwiałam u Ciebie prześliczne odmiany liliowców. Takiej kolekcji to ja nie mam. Nie mogąc Ci zaimponować liliowcami, pokuszę jeżówkami.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7817
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Florą malowane 2
powojnik purpurea plena elegans sprawuje się u ciebie fantastycznie. Napisałaś że toleruje kwaśną ziemię. Jeżeli tak, to jest to powojnik w sam raz dla mnie Pozostałe niemal uśmierciłam poza Summer Snow.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16980
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Florą malowane 2
Alu
Możesz, może i imponujesz mnie tymi swoimi pięknie ukwieconymi , wielkimi kępami liliowców.Sporo masz innych niż ja.I kępy większe.Ja mam kilka tylko takich większych.Reszta jeszcze, młoda i małe kępy i przez to kwiatów mniej/Fakt ilościowo już ich mam sporo.
A jeżówki też masz cudne .Duże kępy .Ładnie ci rosną.Moje jakieś mizeroty,/chyba je poprzesadzam na inne miejsca
Hortensje cudne.I przepiękny cały ogród
Możesz, może i imponujesz mnie tymi swoimi pięknie ukwieconymi , wielkimi kępami liliowców.Sporo masz innych niż ja.I kępy większe.Ja mam kilka tylko takich większych.Reszta jeszcze, młoda i małe kępy i przez to kwiatów mniej/Fakt ilościowo już ich mam sporo.
A jeżówki też masz cudne .Duże kępy .Ładnie ci rosną.Moje jakieś mizeroty,/chyba je poprzesadzam na inne miejsca
Hortensje cudne.I przepiękny cały ogród
- Yollanda
- 500p
- Posty: 952
- Od: 23 maja 2014, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małe Trójmiasto
Re: Florą malowane 2
Liliowce masz faktycznie piękne. Duże, zdrowe, dorodne kępy wspaniale zdobią rabaty.
Rozpoznałam bordowe 'Summer Wine' i 'Night Beacon' na rabacie z różową tawułką, przed białą hortensją.
Pełny, pomarańczowy przyciąga uwagę.
Najbardziej podoba mi się , różowo wybarwiony z ciemniejszym, fioletowo - purpurowym okiem nad żółtozielonym, szerokim gardłem. Zewnętrzne brzegi petali ozdobione ma wiśniową falbanką -piękny - idealny . Świeci własnym światłem.
Może pamiętasz skąd go masz. Może z jakiejś szkółki lub sklepu internetowego. Może mają jeszcze tą odmianę i tak znajdziemy nazwę. Mnie też interesuje jego nazwa.
Rozpoznałam bordowe 'Summer Wine' i 'Night Beacon' na rabacie z różową tawułką, przed białą hortensją.
Pełny, pomarańczowy przyciąga uwagę.
Najbardziej podoba mi się , różowo wybarwiony z ciemniejszym, fioletowo - purpurowym okiem nad żółtozielonym, szerokim gardłem. Zewnętrzne brzegi petali ozdobione ma wiśniową falbanką -piękny - idealny . Świeci własnym światłem.
Może pamiętasz skąd go masz. Może z jakiejś szkółki lub sklepu internetowego. Może mają jeszcze tą odmianę i tak znajdziemy nazwę. Mnie też interesuje jego nazwa.
- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7810
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Florą malowane 2
Jakie cuuudne kolory i główki jeżówek
Dojrzałam też poszukiwaną białą firletkę
Lilie u Ciebie są dużo większe niż u mnie-chyba nie do końca pasuje im miejsce,za to nawet jak je przesadzałam to w starym miejscu i tak rosły chyba łatwo się rozmnaża
Dojrzałam też poszukiwaną białą firletkę
Lilie u Ciebie są dużo większe niż u mnie-chyba nie do końca pasuje im miejsce,za to nawet jak je przesadzałam to w starym miejscu i tak rosły chyba łatwo się rozmnaża