Kosa spalinowa - jaka, dobór,montaż żyłki i inne sprawy

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
ODPOWIEDZ
AmaPoland
200p
200p
Posty: 441
Od: 8 paź 2013, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosa spalinowa - jaka ?

Post »

Zdecydowanie zgadzam się, stówka więcej a mocy przybywa znacznie.

Zależy jak dużo terenu i w jaki sposób chcesz kosić. Można i duże połacie wycinać małymi mocami ale wtedy trzeba pamiętać aby nie przesilić maszyny. Robić przerwy, dać silnikowi odpocząć. Generalnie kosy do 1 KM można traktować jak podkaszarki a od 1,2 - 1,4 możesz już pracować. Jak chcesz odpalić maszynę, dać jej w palnik i ogolić wszystko na raz, to lepiej mieć zapas mocy. Jak kosisz spokojnie i z przerwami to możesz mieć mniejszy silnik.
mlodzieniec
200p
200p
Posty: 358
Od: 23 maja 2013, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosa spalinowa - jaka ?

Post »

Czyli np. 500 m2 na kosie 1,2 KM da radę na raz ściąć. Pozostaje kwestia żyłki, bo nie wiem, czy t moje odczucie, czy mam za słabą maszynę, ale na okrągłej jakoś idzie, a kwadratowa już jakby mocy ubyło. A średnica ta sama. Czy do żyłek innych niż okrągła potrzeba więcej mocy kosy? Np. kosa 1,2 KM pociągnie żyłkę 2,4 mm okrągłą, ale już kwadrat tego rozmiaru znacznie ja osłabi, czy to wsio rawno jak mawiaja sąsiedzi?
rustin
100p
100p
Posty: 101
Od: 19 mar 2014, o 12:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosa spalinowa - jaka ?

Post »

Kosa przyszła Faworyt RG427, wygląda , że wszystko jest ok. Jedynie mam mieszane uczucia do tej plastikowej osłony co jest na wale , co się wiesza kosę itd. Jakiś ten plastik taki kiepski, oby nie pękł bo nie będzie na czym kosy wieszać :)
Reszta w porządku, nasmarowałem przekładnie i do dzieła.
Miałem problem z odpaleniem, włączyłem na ssanie i ciągnąłem ( jak się ciągnie za rozrusznik to słychać takie dzwonienie ) za rozrusznik , nie chciała odpalić. Dopiero jak zablokowałem gaz to odpaliła ale od razu gasła , dusiło ją. I taką parę razy , to ze ssaniem , to bez , to z gazem to bez i odpaliła. Po tym jak odpaliła , musiała chwilę pochodzić bo po dodaniu gazu dusiło ja i głowica sie nie kręciła ( mam w domu jeszcze starą hechta i ona tak nie ma ) , mam też wrażenie jakby nie kosiła na pełnym gazie mimo , że linka jest do końca na gaźniku. Taki przytłumiony dźwięk, może tak ma być.
Muszę nauczyć się ją odpalać i będzie dobrze, piłę stihla włączam ssanie, ciągnę ze 2 razu aż słychać jak za dudni , wyłączam ssanie i odpala :)

Duży plus dla amortyzacji, na rączkach nie ma praktycznie żadnych drgań w porównaniu do hechta

Gaźnik zamontowany to jakiś wynalazek o nazwie walbro wyk 370
Regulamin Forum
masel1960
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 6 maja 2014, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosa spalinowa - jaka ?

Post »

Jestem ciekawy jak będzie sprawować się po dłuższym czasie użytkowania Twoja kosa Faworyt RG427, więc napisz w chwili wolnego jak się Tobie kosi :)
AmaPoland
200p
200p
Posty: 441
Od: 8 paź 2013, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosa spalinowa - jaka ?

Post »

rustin pisze: Gaźnik zamontowany to jakiś wynalazek o nazwie walbro wyk 370
Ten wynalazek o nazwie Walbro :D to całkiem dobry gaźnik :D
rustin
100p
100p
Posty: 101
Od: 19 mar 2014, o 12:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosa spalinowa - jaka ?

Post »

Słyszałem , że walbro są jedne z lepszych ale nigdzie nic nie ma o tym wyk370. Ani samego gaźnika ani części w internecie :)
Regulamin Forum
mlodzieniec
200p
200p
Posty: 358
Od: 23 maja 2013, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosa spalinowa - jaka ?

Post »

Odnośnie silników Kawasaki - jak to w końcu jest, bo na stronie producenta silnik TJ35 ma moc 1,03 kW co daje 1,4 KM a silnik TJ45 1,42 kW czyli 1,92 KM. Dlaczego zatem wiele firm których oferty przeglądam podaje moc wyższą o 0,3 KM? Moc rzeczywista będzie zatem jeszcze niższa. Producent kosy wie lepiej, jaką moc ma silnik?
rustin
100p
100p
Posty: 101
Od: 19 mar 2014, o 12:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosa spalinowa - jaka ?

Post »

A dlaczego kosy na allegro np Demon maja po 6koni ? To , że sprzedawca tak pisze wcale nie musi być prawdą
Regulamin Forum
mlodzieniec
200p
200p
Posty: 358
Od: 23 maja 2013, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosa spalinowa - jaka ?

Post »

To zwyczajne oszukiwanie jest, i tyle. A tej mocy 5 czy 6 KM to chyba nikt poważnie nie bierze, natomiast w przypadku posługiwania się renomowana marką silników nie widze powodu do takiego oszukiwania, bo dlaczego niby mam zapłacić 1600 zł za kosę, która wg sprzedawcy ma 2,2 KM, a naprawdę ma 1,9, choć u konkurencji sprzęt gwarantowane 1,8 KM jest za 1300 zł? Czasem jest mylna interpretacja jednostek np. KM jest brany jako HP a to sa inne miary, różnice sa nieznaczne ale są.
Pavlos
50p
50p
Posty: 60
Od: 27 maja 2014, o 09:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kosa spalinowa - jaka ?

Post »

Różnica między HP a KM jest tak mała, że w praktyce można przyjmować ze HP=KM. Jeśli by porównać silnik 2HP i 2KM różnicy raczej nie dało by się zauważyć.
Hosta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 998
Od: 16 mar 2013, o 15:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kosa spalinowa - jaka ?

Post »

A jest naprawdę różnica między HP a KM ?

Ja zawsze myślałem, że HP to Horsepower jak KM koń mechaniczny.
secam
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 7 cze 2014, o 20:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kosa spalinowa - jaka ?

Post »

Witam!
Mam od kilku lat do koszenia w sezonie około 1800m2 pofałdowanego terenu, w tym 200m2 bardzo stromego.
Do tej pory korzystałem z dwóch chińczyków, służyli wiernie, ale czas ich się powoli kończy, szczególnie tego
małego do "sromizny", muszę kupić coś nowego. Czy kupując kosę plecakową, mogę liczyć że skoszę nią
cały teren, ten bardzo stromy (nachylenie do 70%) i resztę, czy znowu muszę liczyć na dwie kosy?
Tych plecakowych jest całkiem sporo, od chińczyka za 500zł, i AMY ~1700zł do STHILa z 3500zł.
Ma ktoś doświadczenia z takimi koasami?
rustin
100p
100p
Posty: 101
Od: 19 mar 2014, o 12:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosa spalinowa - jaka ?

Post »

Pierwsze koszenie faworytem zaliczone :) Jak na razie kosa ma same plus. Najlepsze w niej to amortyzacja. W porównaniu do innych tanich kosa, bo w sumie takimi było mi dane kosić. Ta w ogóle nie drga, silnik jak to dwusów , drga ale rama , nic . Stara kosa aż chodzi po ziemi jak ją położyć. Na początku dostałą w kość , niestety trawa była ok 1m i chwasty ale dała radę. Nie ma problemu z odpalaniem czy pracą na wolnych. Odpala jak zimna za drugim szarpnięciem , jak ciepłą od razu , wystarczy lekko pociągnąć
Regulamin Forum
ODPOWIEDZ

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”