Kosa spalinowa - jaka, dobór,montaż żyłki i inne sprawy

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
ODPOWIEDZ
kruczek14
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 21 maja 2014, o 09:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosa spalinowa - jaka ?

Post »

Witam ,

Koledzy a czy ktoś miał styczność z kosami firmy maruyama? Rozmiawiałem ze sprzedawcą w sklepie i bardzo sobie chwalił. 5 lat gwarancji no i cena jak dla mnie też przystępna bo ponizej 1 tysia. Ewentualny serwis i części też są dosteępne i pod reką:). No i niby Made in Japan ale to to piernik wie czy tak jest:). Decydowałbym się na modele o mocy 1-1,5 KM nie więcej.

jeśli miałby ktos jakieś info na temat tego sprzętu byłbym wdzięczny.

Dodam tylko że kosa nie będzie używana do ciężkich prac. Raczej dokoszenie miejsc gdzie nie sięga kosiarka, drogi dojazdowej do posesji no i może sie zdarzyc ze jakeis grubsze chwasty typu pokrzywy itd ale w mniejszych ilościach.

A moze coś innego sprawdzonego?

Pozdrawiam:)
mlodzieniec
200p
200p
Posty: 358
Od: 23 maja 2013, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosa spalinowa - jaka ?

Post »

Pierwsze słyszę o takiej marce. A jak masz faktycznie tylko dokoszenie po kosiarce, to wystarczy podkaszarka spalinowa, sam używam Partner Colibri, już 7 sezon nią koszę i to nawet więcej niż dokaszanie, bo miesięcznie w sezonie ok. 800 m2, nie jednorazowo ale na kilka podejść. Serwisuje to Husqvarna ale moja jeszcze serwisu nie widziała a zniosła naprawdę sporo. Z innych to jakiś mały Stihl, czy Husqvarna, McCulloch też wart uwagi, również husqvarna go serwisuje i sprzedaje, albo Oleo Mac tudziez Partner. Wybór jest duży. Jak faktycznie masz serwis pod ręką i za rok się nie zwinie, to możesz zaryzykować, ale sam bym wolał coś bardziej znanego kupić, jak nie naprawie tu to gdzieś dalej pojedziesz a tak, zostajesz z maszyną, części brak, serwisu też i rób co chcesz.
kruczek14
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 21 maja 2014, o 09:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosa spalinowa - jaka ?

Post »

Odnośnie tego serwisu to jest on już parę lat w jednym mijescu, sklep prowadzi sprzedaz innych maszyn ogrodniczych Stiga, Kawasaki itd wiec nie sadze ze się zwinie bo wydaje mi się że ma już ugruntowaną pozycję.
Link do storny producenta o któym pisze...zmod./pomid.

Pozdrawiam

Za reklamę bardzo dziękujemy, pomid.
AmaPoland
200p
200p
Posty: 441
Od: 8 paź 2013, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosa spalinowa - jaka ?

Post »

Jakoś trudno mnie przekonać to takiej marki... ale skoro dają 5 lat gwarancji to spojrzałbym na co. Tak naprawdę to sporo części są eksploatacyjnymi i nie podlegają gwarancji. Sporo można też odrzucić z winy użytkownika. Mocno bym się zastanowił i sprawdził czy na pewno na rynku nie można znaleźć takich samych maszyn gdzieś indziej z inną naklejką. Nie mówię, że to złe, po prostu jestem sceptycznie nastawiony do super sprzętu za naprawdę niewielkie pieniądze.
Jak chcesz kupić kosę poniżej tysiąca to ja mogę Ci polecić moja Amę AG3450U lub AG3530U. Do ogrodu i bez przeciążania będzie sprawnie pracować i bez problemu. Poza tym zawsze możesz spojrzeć na Sparty Oleo-Maca. Mała o mocy 1,1 KM też może dużo zdziałać jak nie będzie przeciążana.

Kruczek, jeśli masz tylko dokończenie po kosiarce to tak jak Ci już kolega powiedział, dobra podkaszarka może być bardziej dobranym sprzętem.
rustin
100p
100p
Posty: 101
Od: 19 mar 2014, o 12:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosa spalinowa - jaka ?

Post »

Ja po długim czytaniu i radzeniu się innych kupiłem Faworyta RG427. Zdam relację jak już przyjdzie i trochę nią pokoszę
Regulamin Forum
mlodzieniec
200p
200p
Posty: 358
Od: 23 maja 2013, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosa spalinowa - jaka ?

Post »

Na rynku jest też sporo maszyn 4 suwowych. Nie trzeba robić mieszanki, tylko tankowanie jak samochodu i do pracy. I wymiana oleju co kilkadziesiąt godzin. Tylko czy na pewno silnik 4 suw jest lepszy od 2 suwa? Prosiłbym o rozsądne argumenty za i przeciw takim rozwiązaniom. Jak wygląda trwałość takich maszyn 4 suw? Bo na pewno praca jest inna, mniejsze obroty, inna krzywa momentu. Kiedy silnik 4 suw będzie lepszy od 2 suwa? Ten może pracować w każdej pozycji. No i jeszcze 4 suwy na mieszankę olej/paliwo. Można zwariować.
AmaPoland
200p
200p
Posty: 441
Od: 8 paź 2013, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosa spalinowa - jaka ?

Post »

Podstawowym argumentem dla mnie są odpowiedzi na pytania:
Który producent kos, przeznaczonych do prac komunalnych, stosuje silniki 4T w swoich maszynach?
Które firmy komunalne, intensywnie eksploatujące swoje kosy spalinowe, pracują na maszynach 4T?
stratos37
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 4 maja 2014, o 10:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosa spalinowa - jaka ?

Post »

Są takie firmy, kosy sprawują rewelacyjnie, pracują perfekcyjnie, głównie japońskie, super maszyny.
mlodzieniec
200p
200p
Posty: 358
Od: 23 maja 2013, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosa spalinowa - jaka ?

Post »

Z tego co widzę to nasze firmy używają tylko maszyn Husqvarny i Stihla. A ile suwów to nie wiem, pewnie 2. Do użytku prywatnego lepiej wybrać 2T czy 4T? Powiedzmy 1000 m2 na miesiąc do skoszenia 90% trawy reszta pokrzywy i inne ziele.
AmaPoland
200p
200p
Posty: 441
Od: 8 paź 2013, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosa spalinowa - jaka ?

Post »

Poza Stihlem i Husqvarną są jeszcze Echo, Shindaiwa, Oleo-Mac, Makita (Dolmar), moja Ama z Kawasaki. To maszyny których zakup zapewni dobrą i bezawaryjną pracę. Co do silnika to ja bym mimo wszystko wybrał 2T. Sprawdzone i proste w obsłudze i serwisie.

Stratos, ja nie słyszałem o firmach które na takich maszynach pracują i nie znam producenta profesjonalnego sprzętu, który 4T proponuje do zastosować komunalnych. Mógłbyś mi powiedzieć kogo masz na myśli i jakiej marki sprzętu używają? :)
mlodzieniec
200p
200p
Posty: 358
Od: 23 maja 2013, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosa spalinowa - jaka ?

Post »

U nas to chyba jakiś przetarg był bo maja wszystko z jednej firmy, kosy, pilarki itd. i to właśnie Hqv. A np. McCulloch, to dobra marka do uzytku prywatnego? Przejęła ja Husqvarna, a z tego co widać, to mają sporo funkcji właśnie z pomarańczowej marki, tylko pod własnymi nazwami. Wg dilera pomarańczy nawet lepsze niż ich sprzęt. I za 1300 zł +/- 100 zł można mieć maszynę 2 KM z dobrym zapleczem serwisowym, to model B40 B.
AmaPoland
200p
200p
Posty: 441
Od: 8 paź 2013, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosa spalinowa - jaka ?

Post »

To jest gorszy brat Husqvarny. Ludzie to chwalą choć to maszyna wiadomego pochodzenia. Nie jest to złe rozwiązanie jeśli ma być w ogródku. Jednak uważam, że znacznie lepszym wyborem byłby Oleo-Mac Sparta 380T. Serwis tego też w zasadzie możesz znaleźć wszędzie a wytrzymałość konstrukcji jest znacznie lepsza.
Od tego MCCullocha to myślę, że lepiej będzie wziąć moją maszynę na Kawasaki. Może i słabsza ale silnik nie będzie robił cyrków
mlodzieniec
200p
200p
Posty: 358
Od: 23 maja 2013, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosa spalinowa - jaka ?

Post »

Z Amy to lepiej wziąć ta mocniejszą z silnikiem Kawasaki 45 cm3, niecałe 100 zł drożej a prawie połowa mocy więcej. Przynajmniej wg cennika 1,6 KM za 1420 zł a moc 2,2 KM za 1510 zł.
McCulloch to wiadomo, nie Huska. Bo taka pomarańczowa kosa o mocy 2 KM kosztuje 1900 zł, model 153R.
Echo, SOlo, Shindaiwa - drogie maszyny, do użytku prywatnego trochę za drogie.
I właściwie ile potrzeba mocy do wygodnego koszenia trawy co 2 - 3 tygodnie, takiej ok. 20 - 25 cm? Do żyłki 2,4 mm kwadrat wystarczy 1,2 KM? Bo okrągła mam wrażenie zadowoli się mniejszą mocą ale kwadratowa lepiej ścina.
ODPOWIEDZ

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”