Tolinka i róże
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Tolinka i róże
Witajcie
Daysy nie ma za co ,cieszę się że ty się cieszysz a roślinki u mnie się mnożą więc je rozdaję,ale ja przecież też dostaję
Sylwia ja to jakiegoś takiego kopa dostałam i poszłam jak w dym z tymi cebulami...ja tak mam leżę,leżę a tu nagle kop i cały dzień aż do bólu.U mnie jeszcze sporo pąków mam nadzieję że jeszcze trochę się nacieszę i coś Wam też tutaj pokażę
Dorotko Mme jest oogromna i na prawdę mocno się zastanawiam co z nią zrobić ładnie kwitnie zakulkowana ale jak ją zakulkuję to mi pół trawnika zajmie ,ściąć szkoda,rozważam też postawienie kolejnej bramki drewnianej aby mogła się na niej wspierać ,ale nie wiem czy mój M to przeżyje
Aprilku gdybyś kiedyś miała tej trawki nadmiar to ja byłabym chętna Może i u mnie ci się coś uwidzi to się wymienimy
Te tulipanki mocno pink kupione w B. odmiana Doll's Minuet ładne co? mama nadzieję że takie będą jak na zdjęciu.
Iwonko witaj w moich skromnych progach ,rozsiądź się wygodnie ,kawka czy cherbatka ? zapraszam do oglądania i poczytania
No ja tak mam że jak kocham to na zabój jak kupuję to hurtem a tak ...masz rację ....wpadłam po uszy a właściwie to po same łokcie bo pracy przy tych pannach nie brakuje,tylko że ja to uwielbiam nie wyobrażam sobie życia bez mojego ogrodu i moich róż ,sporo z nich to był impuls dziś kupuję trochę rozsądniej ,ale wciąż kupuję z tą tylko różnicą że i wydaje te które się nie sprawdzają ,marudzą i kapryszą.Liczę je jak kopczykuję ,sama jestem ciekawa ile ich dziś jest
za chwilkę dalsza część....
Daysy nie ma za co ,cieszę się że ty się cieszysz a roślinki u mnie się mnożą więc je rozdaję,ale ja przecież też dostaję
Sylwia ja to jakiegoś takiego kopa dostałam i poszłam jak w dym z tymi cebulami...ja tak mam leżę,leżę a tu nagle kop i cały dzień aż do bólu.U mnie jeszcze sporo pąków mam nadzieję że jeszcze trochę się nacieszę i coś Wam też tutaj pokażę
Dorotko Mme jest oogromna i na prawdę mocno się zastanawiam co z nią zrobić ładnie kwitnie zakulkowana ale jak ją zakulkuję to mi pół trawnika zajmie ,ściąć szkoda,rozważam też postawienie kolejnej bramki drewnianej aby mogła się na niej wspierać ,ale nie wiem czy mój M to przeżyje
Aprilku gdybyś kiedyś miała tej trawki nadmiar to ja byłabym chętna Może i u mnie ci się coś uwidzi to się wymienimy
Te tulipanki mocno pink kupione w B. odmiana Doll's Minuet ładne co? mama nadzieję że takie będą jak na zdjęciu.
Iwonko witaj w moich skromnych progach ,rozsiądź się wygodnie ,kawka czy cherbatka ? zapraszam do oglądania i poczytania
No ja tak mam że jak kocham to na zabój jak kupuję to hurtem a tak ...masz rację ....wpadłam po uszy a właściwie to po same łokcie bo pracy przy tych pannach nie brakuje,tylko że ja to uwielbiam nie wyobrażam sobie życia bez mojego ogrodu i moich róż ,sporo z nich to był impuls dziś kupuję trochę rozsądniej ,ale wciąż kupuję z tą tylko różnicą że i wydaje te które się nie sprawdzają ,marudzą i kapryszą.Liczę je jak kopczykuję ,sama jestem ciekawa ile ich dziś jest
za chwilkę dalsza część....
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Tolinka i róże
Jadziu dziękuję za wsparcie duchowe i słowa uznania ,wiesz jak urooosłam zazdroszczę osobom które potrafią rozłożyć sobie pracę na etapy ja ciągle nie mam czasu ,więc jak już mam chwilę to.....a później leżę i wszystko mnie boli
Ty kochana to musisz teraz siły oszczędzać cobyś miała je dla małej Amelki ,rączki muszą być zdrowe i silne ,żeby mogły maleństwo bujać, nie im teraz takie plebejskie prace
A zdjęć dzisiaj nie będzie hi,hi podlewałam do późna ,bo jest tak sucho że patyka nie mogłam wbić i pomyśleć że on ma się ukorzenić he,he ale wiara czyni cuda i ja wierzę że mi się uda w końcu wszyscy mówią że mnie to nawet patyk zakwitnie ,no to trzymam ich za słowo
Wracając do suszy...no to jest strasznie sucho jak tak dalej pójdzie rośliny nie zdążą zgromadzić sobie wody przed mrozami i będzie nie dobrze Różom to jakby nie bardzo przeszkadza poza plamistością żadnych chorób nie odnotowałam,nawet Mme Issac nie ma mączniaka co zaliczam do cudu...na prawdę
Jutro postaram się o kilka nowych fotek dobrej nocki
Ty kochana to musisz teraz siły oszczędzać cobyś miała je dla małej Amelki ,rączki muszą być zdrowe i silne ,żeby mogły maleństwo bujać, nie im teraz takie plebejskie prace
A zdjęć dzisiaj nie będzie hi,hi podlewałam do późna ,bo jest tak sucho że patyka nie mogłam wbić i pomyśleć że on ma się ukorzenić he,he ale wiara czyni cuda i ja wierzę że mi się uda w końcu wszyscy mówią że mnie to nawet patyk zakwitnie ,no to trzymam ich za słowo
Wracając do suszy...no to jest strasznie sucho jak tak dalej pójdzie rośliny nie zdążą zgromadzić sobie wody przed mrozami i będzie nie dobrze Różom to jakby nie bardzo przeszkadza poza plamistością żadnych chorób nie odnotowałam,nawet Mme Issac nie ma mączniaka co zaliczam do cudu...na prawdę
Jutro postaram się o kilka nowych fotek dobrej nocki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7817
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Tolinka i róże
Tolinko, zapisuję do kajeta. Wiosną podzielę trawy i będziesz sadzić
- mati1999
- 1000p
- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Tolinka i róże
Tolinko
Przepraszam za nieobecność ! Postaram się nadrobić wszystko
Jak tam plamistość ?
U mnie okropnie ! Wszystkie były takie zdrowe a teraz obrywam te liście , ale nie rozumiem skąd to się bierze !
Przepraszam za nieobecność ! Postaram się nadrobić wszystko
Jak tam plamistość ?
U mnie okropnie ! Wszystkie były takie zdrowe a teraz obrywam te liście , ale nie rozumiem skąd to się bierze !
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Tolinka i róże
Tolinko, na razie rozsiądę się z , a na kawkę wproszę się jutro . Mam sporo zaległości, więc trochę tu zabawię .
Czy jeszcze teraz chcesz zapatyczkowac jakąś różyczkę? Nie jest za późno?
Czy jeszcze teraz chcesz zapatyczkowac jakąś różyczkę? Nie jest za późno?
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Tolinka i róże
Tolinko moje, posadzone zeszłej jesieni, Doll's Minuet pięknie kwitły w tym roku. Ich kolor jest bardzo energetyczny jak na te porę roku a i kształt kwiatu śliczny. Mam nadzieję, że kolejnej wiosny zakwitną równie pięknie.
Cebulowe zakupy bardzo ciekawe, większość sama chętnie bym przygarnęła, może dlatego, ze większość z nich sama mam..? A jak wiadomo im więcej tym lepiej.
Cebulowe zakupy bardzo ciekawe, większość sama chętnie bym przygarnęła, może dlatego, ze większość z nich sama mam..? A jak wiadomo im więcej tym lepiej.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Tolinka i róże
Iwonko ja zawsze na zimę patyczkuje róże i wiem ,że nic im sie nie stanie no chyba ,żeby przyszły bardzo ostre mrozy ODPUKAĆ .Tolinko dziennie widzę jak Amelka rośnie i mam nadzieję ,ze dam radę wszystko opanować, a wózek może stać w ogródku, a ja sobie popracuję.Zobaczymy jak to będzie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Tolinka i róże
Jadziu,dziękuję za radę. Ja swoje patyczki wsadziłam do doniczek we wrześniu, ale jeszcze się chyba nie ukorzeniły. Obawiałam się,że zimno może im zaszkodzić. Ale w takim razie zaryzykuję
Re: Tolinka i róże
Tolinko, widzę, że podobne etapy lenia przechodziłyśmy. Ja też tylko patrzyłam na moje kwitnące jeszcze obficie panny i się pukałam w czoło, że już czas spać, nic nie robić i odpoczywać. Ale jak mroźne noce (u nas było -8 stopni z czwartku na piątek) ścięły te wszystkie kwiaty to tak mi się smutno zrobiło, że się zabrałam za robotę i przesadziłam jedną różę i wkopałam cebule. U mnie niewiele, ale tulipany na Twojej fotce maksymalnie po lewej, takie bladawe - mam takie same Zima ma być jednak ciepła, więc patyki się ukorzenią
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13236
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Tolinka i róże
Tolinka pisze: No ja tak mam że jak kocham to na zabój jak kupuję to hurtem a tak ...masz rację ....wpadłam po uszy a właściwie to po same łokcie bo pracy przy tych pannach nie brakuje,tylko że ja to uwielbiam nie wyobrażam sobie życia bez mojego ogrodu i moich róż ,sporo z nich to był impuls dziś kupuję trochę rozsądniej ,ale wciąż kupuję z tą tylko różnicą że i wydaje te które się nie sprawdzają ,marudzą i kapryszą.Liczę je jak kopczykuję ,sama jestem ciekawa ile ich dziś jest
wiesz, co!!! wypisz wymaluj ja też tak mam.... może tylko z tą różnicą, że wcześniej je liczę....
Witaj Tolinko po przeczytaniu Twojego wpisu teraz wiem, że Ty mnie rozumiesz.... bo ja się zaczynam wstydzić, że ciągle coś zmieniam... A no właśnie co nowego zamówiłaś
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Tolinka i róże
Witajcie
Aprilku przypomnę się wzięło mnie na trawy nawet jedną oskubałam z kotków i będę siać do kuwetek może się uda ,bo w gruncie ona nie zimuje a jest śliczna bordowa
Mati hej!! gdzieś ty się chłopaku podziewał??? tu się tyle dzieje a ciebie nie ma
Plamistość piszesz he,he,he no ma się całkiem nieźle ,szaleje sobie w najlepsze Ja się nawet nie zastanawiam skąd się to bierze ,bo i po co?Już prawie zima,wymrozi ,co nie wymrozi wypryskam wiosną Cieszę się z tego co jest i co kwitnie ,chodzę sobie oglądam wącham i cieszę,kocham te moje roślinki nawet w plamkach
Iwonko zapomniałam wpaść na kawkę ,ale mam nadzieję że sama się obsłużyłaś Myślę że teraz to dobry czas na patyczkowe eksperymenty nigdy ich nie robiłam i tak jakoś robię to bardziej z ciekawości czy mi się uda ,ale dziewczyny piszą że powinno ,więc próbuję he,he,he i pewnie jak się uda to je wydam,bo ja niecierpliwa jestem i lubię już duże krzaczki najlepiej już kwitnące
O!Aniu te lalkowe tulipany pierwszy raz wpadły mi w oko ale z B.mam dobre doświadczenia,a jeszcze twoja opina już się nie mogę doczekać Czy my już nie pisałyśmy o naszych gustach...że podobne Ilość cebul = się piękny efekt ,kiedyś sadziłam po jednym opakowaniu ,a kilka odmian w kilku miejscach ,teraz sadzę kilka opakowań jednej odmiany w jednym miejscu i tak w kilku miejscach
Jadziu ależ ci tej kruszynki zazdroszczę moje dzieciaki jeszcze nic nie myślą też bym sobie wózeczek do ogródka a ja hyc w grządki.
Aprilku przypomnę się wzięło mnie na trawy nawet jedną oskubałam z kotków i będę siać do kuwetek może się uda ,bo w gruncie ona nie zimuje a jest śliczna bordowa
Mati hej!! gdzieś ty się chłopaku podziewał??? tu się tyle dzieje a ciebie nie ma
Plamistość piszesz he,he,he no ma się całkiem nieźle ,szaleje sobie w najlepsze Ja się nawet nie zastanawiam skąd się to bierze ,bo i po co?Już prawie zima,wymrozi ,co nie wymrozi wypryskam wiosną Cieszę się z tego co jest i co kwitnie ,chodzę sobie oglądam wącham i cieszę,kocham te moje roślinki nawet w plamkach
Iwonko zapomniałam wpaść na kawkę ,ale mam nadzieję że sama się obsłużyłaś Myślę że teraz to dobry czas na patyczkowe eksperymenty nigdy ich nie robiłam i tak jakoś robię to bardziej z ciekawości czy mi się uda ,ale dziewczyny piszą że powinno ,więc próbuję he,he,he i pewnie jak się uda to je wydam,bo ja niecierpliwa jestem i lubię już duże krzaczki najlepiej już kwitnące
O!Aniu te lalkowe tulipany pierwszy raz wpadły mi w oko ale z B.mam dobre doświadczenia,a jeszcze twoja opina już się nie mogę doczekać Czy my już nie pisałyśmy o naszych gustach...że podobne Ilość cebul = się piękny efekt ,kiedyś sadziłam po jednym opakowaniu ,a kilka odmian w kilku miejscach ,teraz sadzę kilka opakowań jednej odmiany w jednym miejscu i tak w kilku miejscach
Jadziu ależ ci tej kruszynki zazdroszczę moje dzieciaki jeszcze nic nie myślą też bym sobie wózeczek do ogródka a ja hyc w grządki.
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Tolinka i róże
c.d
Jagna te tulipany co są z boku te bladawce to Elegant Lady moje ulubione mam ich całą łąkę ale w tym roku jeszcze dokupiłam żeby mieć je bliżej siebie przy tarasie U mnie niby mróz ,ale trzykrotki i dalie w donicach na tarasie i róż w gruncie jeszcze nie ścięło i mam nadzieję że jeszcze jakiś czas tak będzie
Majka ja też liczyłam ,ale w tym roku coś wsadziłam ,coś wysadziłam, jednej wcześniej ,drugie później i straciłam rachubę
Rozumiem??Ja cię doskonale rozumiem!!! ja się nie wstydzę....zmieniam bo lubię zmiany,lubię jak coś się ciągle dzieje,ja zodiakalny Bliźniak jestem Zamówiłam w tej jesieni niewiele
1 Lavender Ice (TAN04249) -zgadnij kto mnie namówił ??
2 Celebrating Life (HARvixon) -jedną mam dokupiłam drugą
3 Chandos Beauty (Harmisty) -jedną mam dokupiłam drugą niezłe z niej pachnidełko
4 Lacre - bez komentarza
5 Wollerton Old Hall (Ausblanket) - jestem jej bardzo ciekawa pójdzie na miejsce obok Abrahama D. w zamian za Charls A.który chyba ma raka wgłębnego
6 Moonstone (WEKcryland) - ciekawa jestem tej róży ,jakoś eden jeszcze mi nie pokazał na co go stać
7 Stephanie Baronin zu Guttenberg Rose
8 Eden Rose -jakoś pierwszy eden jeszcze mi nie pokazał na co go stać liczę na tego
9 Rody (Tanydor) - dla mojej przyjaciółki
10 Kurfürstin Sophie (Meisselpier) - będę czekać niecierpliwie na jej kwiaty
11 Soeur Emmanuelle - Dieter Muller(DELamo) - zamówiona dla koloru
12 Granny (Pouloma) - to nasza Dorotka jest sprawczynią tego zakupu Dorotko
Troszkę wczorajszych fotek
Novalis
Piano
Pomponella ma jeszcze sporo pąków
First Lady ta to zmienia te kolory w kocimiętce
Lacre
Jagna te tulipany co są z boku te bladawce to Elegant Lady moje ulubione mam ich całą łąkę ale w tym roku jeszcze dokupiłam żeby mieć je bliżej siebie przy tarasie U mnie niby mróz ,ale trzykrotki i dalie w donicach na tarasie i róż w gruncie jeszcze nie ścięło i mam nadzieję że jeszcze jakiś czas tak będzie
Majka ja też liczyłam ,ale w tym roku coś wsadziłam ,coś wysadziłam, jednej wcześniej ,drugie później i straciłam rachubę
Rozumiem??Ja cię doskonale rozumiem!!! ja się nie wstydzę....zmieniam bo lubię zmiany,lubię jak coś się ciągle dzieje,ja zodiakalny Bliźniak jestem Zamówiłam w tej jesieni niewiele
1 Lavender Ice (TAN04249) -zgadnij kto mnie namówił ??
2 Celebrating Life (HARvixon) -jedną mam dokupiłam drugą
3 Chandos Beauty (Harmisty) -jedną mam dokupiłam drugą niezłe z niej pachnidełko
4 Lacre - bez komentarza
5 Wollerton Old Hall (Ausblanket) - jestem jej bardzo ciekawa pójdzie na miejsce obok Abrahama D. w zamian za Charls A.który chyba ma raka wgłębnego
6 Moonstone (WEKcryland) - ciekawa jestem tej róży ,jakoś eden jeszcze mi nie pokazał na co go stać
7 Stephanie Baronin zu Guttenberg Rose
8 Eden Rose -jakoś pierwszy eden jeszcze mi nie pokazał na co go stać liczę na tego
9 Rody (Tanydor) - dla mojej przyjaciółki
10 Kurfürstin Sophie (Meisselpier) - będę czekać niecierpliwie na jej kwiaty
11 Soeur Emmanuelle - Dieter Muller(DELamo) - zamówiona dla koloru
12 Granny (Pouloma) - to nasza Dorotka jest sprawczynią tego zakupu Dorotko
Troszkę wczorajszych fotek
Novalis
Piano
Pomponella ma jeszcze sporo pąków
First Lady ta to zmienia te kolory w kocimiętce
Lacre
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa