Amoroso i jej storczyki :)
Amoroso i jej storczyki :)
Witam Wszystkich w moim wątku i zapraszam do oglądania.
Kilka lat temu zapałałam miłością do storczyków, jednak ze względu na duże, życiowe zmiany zeszły na dalszy plan i większość moich storczyków powędrowała do rodziców. Dobrze, że moja mama ma zielone ręce i żadnemu krzywdy nie zrobiła.
W zeszłym roku miłość powróciła i kolekcja powoli zaczęła się powiększać.
Pokażę Wam parę z nich.
Jedna z największych, moich gwiazd - cymbidium Sarah Jean "Ice Cascade":
Phalaenopsis Philadelphia
Phalaenopsis Pinlong Cheris - dzięki liściom jest ozdobą, nawet gdy nie kwitnie.
Porównanie kwiatów (na górze Philadelphia)
Porównanie liści (od lewej Pinlong Cheris, Philadelphia)
Phalaeneopsis Wedding Bells
Phalaenopsisy NN
Dendrobia też zajmują ważne miejsce w moim domu:
Dendrobium starclass "Comet King Akatsuki" - ten jest wyjątkowy, kwiaty ma duże (7-8 cm) i utrzymują się już 4 tygodnie.
NN
NN
NN
NN
NN
Na dobry początek wystarczy.
Kilka lat temu zapałałam miłością do storczyków, jednak ze względu na duże, życiowe zmiany zeszły na dalszy plan i większość moich storczyków powędrowała do rodziców. Dobrze, że moja mama ma zielone ręce i żadnemu krzywdy nie zrobiła.
W zeszłym roku miłość powróciła i kolekcja powoli zaczęła się powiększać.
Pokażę Wam parę z nich.
Jedna z największych, moich gwiazd - cymbidium Sarah Jean "Ice Cascade":
Phalaenopsis Philadelphia
Phalaenopsis Pinlong Cheris - dzięki liściom jest ozdobą, nawet gdy nie kwitnie.
Porównanie kwiatów (na górze Philadelphia)
Porównanie liści (od lewej Pinlong Cheris, Philadelphia)
Phalaeneopsis Wedding Bells
Phalaenopsisy NN
Dendrobia też zajmują ważne miejsce w moim domu:
Dendrobium starclass "Comet King Akatsuki" - ten jest wyjątkowy, kwiaty ma duże (7-8 cm) i utrzymują się już 4 tygodnie.
NN
NN
NN
NN
NN
Na dobry początek wystarczy.
Re: Amoroso i jej storczyki :)
cudowna kolekcja i przepiekne zdjecia .to Twoje kwitnienia?pozdrawiam Kasia
Re: Amoroso i jej storczyki :)
Witaj Kasiu, bardzo dziękuję za miłe słowa.
Część kwitnień jest zasługą mojej mamy. Dwa różwe phalaenopsisy są świeżymi, tescowymi nabytkami.
Część kwitnień jest zasługą mojej mamy. Dwa różwe phalaenopsisy są świeżymi, tescowymi nabytkami.
Re: Amoroso i jej storczyki :)
oby pieknie wszystkie kwitly i prosze o nastepne foteczki:)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3675
- Od: 16 lis 2008, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Amoroso i jej storczyki :)
Aniu-super, że założyłaś wątek..Śliczne storczyki
Czekam, że pokażesz również hojki
Pozdrawiam
Ewa
Czekam, że pokażesz również hojki
Pozdrawiam
Ewa
Re: Amoroso i jej storczyki :)
Ewo, bardzo dziękuję.
Na hoje też przyjdzie pora, jakby nie było w domu jest ich najwięcej.
Pokażę jeszcze dwa miltoniopsisy - oba już przekwitły i teraz czekam na nowe przyrosty:
Na hoje też przyjdzie pora, jakby nie było w domu jest ich najwięcej.
Pokażę jeszcze dwa miltoniopsisy - oba już przekwitły i teraz czekam na nowe przyrosty:
-
- 100p
- Posty: 156
- Od: 18 sty 2012, o 21:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Amoroso i jej storczyki :)
Co robisz z tym cymbidium, że tak pieknie kwitnie. Moje jest baaardzo oporne.
Re: Amoroso i jej storczyki :)
Kwitnienie cymbidium jest dzięki mojej mamie, ale z tego co wiem nic specjalnego nie robiła. Jeden latem pojechał na działkę i wrócił jesienią do ciepłego pokoju. W trakcie ulewnych deszczy mama chowała go do szklarenki i nie był wystawiony na działanie ostrego słońca - stał pod drzewem. Od czasu do czasu dostawał naturalny nawóz (quano lub biohumus) i nawóz z pokrzywy własnej roboty.
Później trafił do ciepłego pokoju. Drugi stał na parapecie, ale przy uchylonym oknie - nawozy też dostawał naturalne i równie ładnie zakwitł. Może z nimi tak jest jak z hojami - wszystko zależy od tego, jaki klon nami się trafi. Trzymam kciuki, żeby się przełamał i zakwitł.
Później trafił do ciepłego pokoju. Drugi stał na parapecie, ale przy uchylonym oknie - nawozy też dostawał naturalne i równie ładnie zakwitł. Może z nimi tak jest jak z hojami - wszystko zależy od tego, jaki klon nami się trafi. Trzymam kciuki, żeby się przełamał i zakwitł.
- anabell
- 200p
- Posty: 201
- Od: 18 gru 2011, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Amoroso i jej storczyki :)
Storczyki cudowne , piękne kolory . Dendrobia masz niesamowite , jeśli kwitły wszystkie naraz to musiał być wspaniały widok
- Karnova
- 1000p
- Posty: 1331
- Od: 7 kwie 2011, o 14:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Amoroso i jej storczyki :)
Cudna kolekcja a dendrobia co Ty robisz że tak pięknie i obficie Ci kwitną?
Pozdrawiam i czekam na więcej zdjęć
Pozdrawiam i czekam na więcej zdjęć
"Choćbyśmy cały świat przemierzyli w poszukiwaniu Piękna, nie znajdziemy go nigdzie, jeżeli nie nosimy go w sobie... "
Moje storczyki - Karnova
Moje storczyki - Karnova
Re: Amoroso i jej storczyki :)
Masz wspaniałe storczyki i piękne, obfite kwitnienie. Szkoda, że u mnie tak nie chcą rosnąc
Re: Amoroso i jej storczyki :)
Bardzo Wam dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Kolejne phalaenopsisy:
woskowy: "krówka" - bardzo długo kwitnąca krzyżówka
woskowy: Phalaenopsis Seagull - bardzo oficie i długo kwitnącą x
multuiflora:
zwykła hybryda - uwielbiam ją za kolory:
na koniec - złośnica schilleriana - zrzuciła wszystkie pąki.
Kolejne phalaenopsisy:
woskowy: "krówka" - bardzo długo kwitnąca krzyżówka
woskowy: Phalaenopsis Seagull - bardzo oficie i długo kwitnącą x
multuiflora:
zwykła hybryda - uwielbiam ją za kolory:
na koniec - złośnica schilleriana - zrzuciła wszystkie pąki.
- anabell
- 200p
- Posty: 201
- Od: 18 gru 2011, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Amoroso i jej storczyki :)
Woskowa phalaenopsis i ta następna biało różowa śliczne multuiflora jest tak niesamowita -ta ilość kwiatów i kolor, że wygląda jak nieprawdziwa Moja phalaenopsis schilleriana też zrzuciła pąki ale nie ma co się martwić wypuści nowe