Ratowanie storczyków,reanimacja cz1.
Re: Pomóżcie je uratować!!
Asiu (Haim) ja gdy potrzebowałem do innych swoich zielonasków podłoże o grubszej strukturze to po prostu a dostałem jedynie to z ziemią . To po prostu je przesiałem i już miałem podłoże o średniej strukturze, lekkie i przepuszczalne. To z ziemią po prostu za wolno przesycha i powodowało podgniwanie korzonków. Chodziło tu akurat o hoye i po dodaniu substratu kokosowego mam dobre podłoże do młodziutkich roślinek nie tylko hoi. Ostatnio w takie podłoże wsadziłem cisusa (eksperymentalnie) Podłoże jest lekkie, przepuszczalne i co za tym idzie dobrze przesycha. Zobaczymy czy mu to podpasuje.
Ale sorry bo troszkę zboczyłem z tematu i mogę zaraz zostać upomniany. Przepraszam ale to tak samo jakoś przy okazji się wymkło.
Ale sorry bo troszkę zboczyłem z tematu i mogę zaraz zostać upomniany. Przepraszam ale to tak samo jakoś przy okazji się wymkło.
- Haim
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2515
- Od: 19 cze 2009, o 01:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Tczew
Re: Pomóżcie je uratować!!
Oczywiście Wiesiu, ja podpowiedziałam tylko Asi w jaki sposób może zrobić sobie bardziej przepuszczalne podłoże, jeśli znajdzie o małej granulacji ;)zbyt
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 13
- Od: 12 mar 2010, o 11:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Pomóżcie je uratować!!
Dzięki Asiu za wiadomośc PW... Posłucham Twoich cennych rad.
Miałam dziś pędzić do ogrodniczego po to podloże ale niestety coś mi wypadło i muszę to odłożyć na jutro
Jak tylko cała "operacja" pójdzie pomyślnie to fotkami się oczywiście pochwalę.
Jakbym miała jakieś pytania to się Was poradzę, mam nadzieję że pomożecie. Ale nie martwę się na zapas
Miałam dziś pędzić do ogrodniczego po to podloże ale niestety coś mi wypadło i muszę to odłożyć na jutro
Jak tylko cała "operacja" pójdzie pomyślnie to fotkami się oczywiście pochwalę.
Jakbym miała jakieś pytania to się Was poradzę, mam nadzieję że pomożecie. Ale nie martwę się na zapas
pozdrawiam Asia
Re: Pomóżcie je uratować!!
Asieńko ja jedynie napisałem co ja robię w takim przypadku. Ja bardzo cenie sobie Twoje rady. Może to komuś się przydać także. Przecież w naszych domach nie mamy jedynie storczyków choć są i tacy.
Re: Pomóżcie je uratować!!
Witaj, dobrze, że zdecydowałaś się na przesadzenie roślinek, nie ma na co czekać zwłaszcza w przypadku tego 2 storczyka. Moim zdaniem on nie ma na górze zgnitych korzeni tylko przesuszone. Tak było w przypadku jednego z moich podopiecznych, bidulek także wychodził z doniczki co niestety było dla niego nie najlepsze a w rezultacie zabójcze, bo ja zareagowałam zbyt późno. Te korzenie nad doniczką w okresie zwiększonego ogrzewania mieszkania wysuszyły sie a część pozostająca w doniczce dzięki podłożu utrzymywała odpowiednią ilość wilgoci dlatego tam korzonki są zielone. Ja niestety roślinkę przesadziłam zbyt późno i nie zdołała wyzdrowieć
To moja sugestia, z którą nie musisz się zgadzać. Życzę Ci żeby roślinki rosły zdrowo. Pozdrawiam mala06
To moja sugestia, z którą nie musisz się zgadzać. Życzę Ci żeby roślinki rosły zdrowo. Pozdrawiam mala06
"Kwiat jest uśmiechem rośliny."
Storczyki_mala06
Storczyki_mala06
Re: Pomóżcie je uratować!!
Wystarczy je dobrze namoczyć (ok. godziny) i już będzie wiadomo czy są suche i zdrewniałe, czy nadgnite. Zdrowe powinny dojść do siebie. Ja tak też miałem ze swoimi dwoma.
SPRAWDZANIA METODĄ NADŁAMYWANIA NIE POLECAM.
SPRAWDZANIA METODĄ NADŁAMYWANIA NIE POLECAM.
- Haim
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2515
- Od: 19 cze 2009, o 01:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Tczew
Re: Pomóżcie je uratować!!
Kermit40 pisze:Asieńko ja jedynie napisałem co ja robię w takim przypadku. Ja bardzo cenie sobie Twoje rady. Może to komuś się przydać także. Przecież w naszych domach nie mamy jedynie storczyków choć są i tacy.
Ups, sorki, faktycznie posiadamy tez inne roślinki
Masz rację, ja do kaktusów daję też drobny żwirek akwarystyczny, żeby podłoże było bardziej przepuszczalne, bo kupne mnie nie do końca satysfakcjonuje ;)
Re: Pomóżcie je uratować!!
Asiu każdy ma swoje jakieś wypracowane metody i receptury. Wypracowywane latami a czasem i nowicjusze wpadają na doskonałe pomysły które się sprawdzają i staż forumowy czy wszelaki inny o niczym tu nic nie mówi. Dlatego ja nikogo nie oceniam po jego stażu takim czy owakim. Tak jak coponiektórzy .
Re: Pomóżcie je uratować!!
Proszę podpowiedzcie mi ,czy liście które tracą sprężystość i robią się troszeczkę pomarszczone,są przelane czy wysuszone.Podlewałam 10 dni temu,stoją nad kaloryferem,a korzenie mają kolor blado-zielony/jeszcze nie srebrny/ Dookoła storczyków ustawiłam miseczki z wodą,do tej pory było wszystko w [porządku.aha każdy storczyk ma tylko po jednym takim biedniejącym liściu.Proszę o radę co im może dolegać
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11982
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Re: Pomóżcie je uratować!!
Liście wiotczeją jak jest coś nie tak z korzeniami, czyli np. storczyk jest przelany lub przesuszony. Wtedy należy sprawdzić, co z korzeniami, uschnięte/zgnite poobcinać.
Re: Pomóżcie je uratować!!
Dzięki za odpowiedź Storczykowa,zrobiłam przegląd korzeni moim zdaniem nic im nie dolega,fakt podłoże jest wysuszone.Co mam teraz zrobić poczekać z podlewaniem,czy zaryzykować i podlać,moczyłam je 10 dni temu.
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11982
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Re: Pomóżcie je uratować!!
Jak mają sucho, to należy je podlać. Jeśli był wyciągany z doniczki możesz ze 2 dni odczekać, żeby się zaschły ewentualne ranki na korzeniach. Niektórzy czekają 10 dni, ale ja uważam, że 2-3 dni w zupełności wystarczą, poza tym jeśli storczyk jest przesuszony, powinien zostać podlany.
Re: Pomóżcie je uratować!!
Na temat podlewania po przesadzeniu i wilgotności podłoża w które sadzimy znajdziesz w moim wątku od str.4 do str.7 włącznie.Dość ożywiona dyskusja na ten temat. A także przydatne linki