Ogród Agnieszki i Zbyszka

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7961
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka

Post »

Madziu
Pooglądałam sobie w internecie ;:oj
Mam nadzieję żmij nie spotkać ;:142
Jako dziecko pamiętam na Kaszubach koło Lubni żmije zygzakowate.
Potem było ze 30 lat spokoju i podobno ekolodzy sprowadzili z zagranicy żmije.
Teraz trzeba tam uważać bo te ''nowe'' są mało widoczne, ciemne ,przypominające patyki ;:oj

Marysiu
Część goździków mam 3 lata. Chowam z donicą do domu do zimnego pokoju.
Ale te łososiowe chyba nie przetrwają. W gruncie nie maja szans.
Dziękuję w imieniu Córki. :D
Mam satysfakcję, gdy patrzę na własne sadzonki z nasion i przechowane przez zimę pelargonie.
Te drugie wyrastają na prawdziwe monstra - tak jest w przypadku jaskrawo - różowej i ciemnej angielskiej, które mam 3 -ci i 4 - ty sezon ;:173
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4397
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka

Post »

nadrobiłam, napatrzyłam się, zanotowałam w głowie pomysły do zgapienia (stelaż groszkowy - cudo!). to prawda pelargonie przechowywane, może później startują, ale jak już zaczną... :wink:
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7961
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka

Post »

Pat
Cieszę się strasznie, że mnie odwiedziłaś ;:196
Wyobraź sobie, że część stelażu skleconego z różnych gatunków żyje. Wierzba akurat nikogo nie dziwi, ale klon i bez czarny :roll:
Pelargonie na prawdę warto przechowywać. Nowe kupione nigdy im nie dorównają.
Pat napiszę tu, bo w obecnej chwili nie mam już gdzie.
Jest mi szalenie smutno z powodu tego, że zamknęłaś swe wątki na fo.
Nie rozumiem do końca powodu. Nigdy już nie będzie dla mnie tak, jak przedtem.
Poproszę na pw. szczegóły, jak Cię teraz znaleźć .

Uciekamy na jeden dzień na wieś i zostawiamy Wam dla odmiany zdjęcia widoków z bliższej pasieki.


Obrazek

Obrazek
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7961
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka

Post »

Kochani
Cisza.... upały....czyżby wszyscy podlewali ogrody ?
Mnie ta czynność zajmowała wiele dni w poprzednim tygodniu.
Dopiero w niedzielę i poniedziałek spadł upragniony deszcz i mogłam coś posadzić.
Wykopałam z kastry bratki i liliowce botaniczne.
Ludzieee jakie one mają rozłogi :!: Pierwszy raz widzę a miałam je w starym ogrodzie.
Oddałam Mamie ba sama mam dużo podziadkowych. ;:186
Posadziłam nową różę ''Masmara'' , dwa ciemne dzielżany i tytoń.
Tytonie miały być zielonkawo - białe, część jest czerwona :roll:
Do kastry z rudbekiami wsadziłam karłowe słoneczniki, trawę nn z działek i wysoki brązowy słonecznik.
Wytaszczyłam tez olbrzymią donicę z mieczykami z miejsca zapasowego.
Jeszcze sporo ich czeka na przesadzenie.
Również rabata ku pamięci Składkowskiego czeka na skończenie.

Obrazek

Nowe dzielżany poszły na rabatę bordową.

Obrazek

Nowa róża.

Obrazek

Fragment ogródka w bliższej pasiece.

Obrazek

Przegorzany w pasiece.

Obrazek

Oregano.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4351
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka

Post »

Ja szczęśliwie na razie nic nie muszę podlewać. Pada akurat wtedy, kiedy sytuacja robi się krytyczna. Upał wielki, ale ma to swoje dobre strony. Ja się akurat bardzo dobrze czuje w takich temperaturach. Służy mi także wysoka wilgotność powietrza. A woda w jeziorze...bajka. Wybyczę się w tym roku za wszystkie czasy.

Wiosną przesadzaliśmy z Maciejem sporą kępę liliowców botanicznych. Ja wykopałam, Maciej chciał podnieść (chociaż ostrzegałam, że będzie ciężkie) no i coś sobie przesilił w plecach. Ale liliowiec botaniczny to jeszcze nic - jukka karolińska, ta to dopiero ma karpę.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Jo37
500p
500p
Posty: 606
Od: 20 sty 2009, o 10:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i nie tylko 6a/6b

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka

Post »

Agnieszko - piękny dzielżan. Jeszcze tak ciemnego
nie widziałam.
Pozdrawiam , Joanna
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42118
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka

Post »

Agnieszko, ale cudne te dzielżany może zbierzesz nasiona ;:180 chociaż nie wiem czy powtarzają cechy. Spróbować jednak warto :lol:
Dali jeszcze widzę nie kwitną ;:185 u mnie też kilka jeszcze nie kwitnie, kilka w ogóle nie wyszło :?
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7961
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka

Post »

Madziu
Również lubię ciepło i komfort lekkiego ubioru.
Ale w upale ciężko mi się pracuje. U nas za Bytowem skwar bywa wyjątkowo dojmujący.
Mam nadzieję, że tam teraz podlewa bo do piątku muszą roślinki wytrzymać.
Widzę, że jednak pomocnik jest :D
Dobra to ja tych dziadkowych liliowców nigdy nie ruszam .
Wystarczy, że wykopywałam kawałek ze starego ogrodu ,odmianowego... takie kępy nie do ruszenia.

Joasiu
Jacek miał u siebie chyba ciemniejszego :uszy
Nam się trafiła ciemna siewka z zeszłorocznej mieszanki z nasion. Na razie są za mało rozwinięte kwiaty, żeby ocenić ,czy żyje.

Marysiu
Zbiorę nasionka :)
Ale nie wiemy czy się nie pokrzyżują. Posadziłam daleko od innych.
Dalie od Ciebie :!: Wyrosły dużo większe niż rok temu - są z nasionek.
Będą żółte, pojedyncze. :D
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Bogumilka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3579
Od: 10 lut 2008, o 17:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka

Post »

Witam serdecznie :wit
Bardzo choruje na te goździki, no bardzo, a ja w zamian proponuję moje czerwone, też ślicznie kwitną i ładnie się prezentują, zapraszam do mojego wątku, żeby je obejrzeć ;:196

A podglądaczem cichym jestem od zawsze, ale nic nie piszę, bo zazdrosna jestem ;:306
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4397
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka

Post »

Jakie cudne te dzielżany! Ja dostałam kilka odmian od forumowej koleżanki, ale wzajemnie się na siebie zapatrzyły i wszystkie i tak w jednym kolorze są :roll: I widzę, ze na Pomorzu to jakieś wyjątkowe warunki do uprawy oregano macie, bo u MaGorzatki podobne łany widziałam, a u mnie skromna kępka na razie :wink:
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7946
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka

Post »

Oj...ale miałam zaległości Agnieszko! Z drugiej strony fajnie się czyta i ogląda fotki w takich ilościach.
Dla mnie jesteś mistrzynią kompozycji w pojemnikach. Ja nie potrafię :( jak coś wyprodukuję to albo wygląda do kitu, albo rośliny duszą się i kiepsko rosną...kończy się to przeważnie rozsadzeniem "kompozycji" do pojedynczych donic bądź na rabatki...
Ucieszyłam się bardzo widząc wpisy Pat w Twoim wątku :tan to znaczy zagląda do nas ;:215
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7961
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka

Post »

Bogumiłko
Witaj :D
Które goździki ? Łososiowe ?
Myślisz, że da się je przekroić jakoś ?
Ja wszystkie goździki uwielbiam. Nawet te staromodne, które się pokładają.

Pat
Cieszę się , że się odzywasz ;:196
Fajne nie :?: :D Boję się, że też się pomieszają.
Pati to dzikie oregano, dla tego jest wysokie.
Gatunki ozdobne kupione szkółce zawsze są niższe.
Mam też z działek i te również nie są tak wybujałe.
Na pewno się Twoje z czasem rozrośnie i posieje :D

Marysiu
Cieszę się , że jesteś. Ja również nie zawsze znajduję czas na Fo.
Wszystko zaczęło się od tego, że z 12 lat temu dostałam w prezencie książkę o uprawie roślin w pojemnikach. Zachorowałam wtedy na donice. Pierwsza moja kompozycja była przeładowana :oops:
Najbardziej lubię wielkie kotły. W tym roku starałam się sadzić minimalną ilość sadzonek do jednego naczynia.
Marysiu a żarówiastą pelaśkę posadziłaś z komarzycą ?
Komarzyca - pokrzelica, zawsze mi się plącze nazwa tych sadzonek od Ciebie :oops:
Super urosły wszystkie cztery ;:196
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7946
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka

Post »

Cyt:Marysiu a żarówiastą pelaśkę posadziłaś z komarzycą ?

Tak Agnieszko! Tak właśnie je posadziłam i jest to jedyny udany zestaw w tym roku!
Mówisz - książka...hmmm zawsze warto poczytać! To już wiem jakiej lektury muszę poszukać...na zimę :;230
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”