Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 5cz. (2012r)

[maryla73ab]

Witam...Dwa miesiące bez papierosa,po dwudziestu latach porannej kawy z dymkiem,po kilku próbach wcześniejszego nieudanego rzucania ...
nadal duża potrzeba palenia ,pięć kilo więcej,ale nadal walczę...

[annodomini]

Walka z kilogramami będzie łatwiejsza niż z papierochami. Jak dasz radę jednemu, to tym bardziej drugiemu

[tomaszkowa]

Marylko z tymi kilogramami w zimę jest cieplej. Ja po roku mogłabym w największe mrozy bez ubrania chodzić.

[biore]

Biorezonansowa terapia antynikotynowa likwiduje głód antynikotynowy. Polecam spróbować.

[seedkris]

Ja rzuciłem palenie przy pomocy E-papierosa. Paliłem ponad 30 lat. Po przejściu na E stopniowo zmniejszałem % nikotyny. Po kilku próbach naprawy tego ustrojstwa miałem dość. Psuło się często. Teraz nie palę ponad 3 lata. Bardzo mi przeszkadzają osoby palące. Przez pierwsze 2 lata w snach paliłem po 5 fajek na raz. Jeszcze czasami we śnie zapale. Ale coraz zadziej. Mam lepszy smak i powonienie. Nie przytyłem ani 1 Kg.

[Jakobiny]

A czy podczas palenia e-papierosów nie czyłeś, aby one miały jakiś negatywny wpływ na Ciebie? Bo też zastanawiam się na wymianą tradycyjnych papierosów na e-papierosy. Tylko, że czytałem o tym, że to może być bardziej szkodliwe niż normalne papierosy.

[seedkris]

Nie nie czułem.

[annodomini]

"A czy podczas palenia e-papierosów nie czyłeś, aby one miały jakiś negatywny wpływ na Ciebie?"

A ja zapytam inaczej : A czy podczas palenia zwykłych papierosów nie czułeś, aby one miały jakiś negatywny wpływ na Ciebie ? I tu i tu nie czuć negatywnego wpływu. To przychodzi po latach...

Jak pozwolicie, wrzucę tu kawałek mojej wypowiedzi z 2008 r na FO odnośnie terapii laserowo-protonowo-heksagonalno-odwykowych

"No i oczywiście - pamiętajmy, im droższe kupimy specyfiki czy zastosujemy metody, mające nas oduczyć palenia, tym większe prawdopodobieństwo, że przestaniemy palić

Rozmawiałem kiedyś z wieloletnim palaczem, który opowiedział mi jak rzucił nałóg:
Ja: no i jak się Panu udało pokonać to świństwo ?
On: Normalnie, poszedłem na taki zabieg gdzie założyli mi na głowę metalową opaskę, później podjechali jakąś wielką aparaturą i połączyli kablami. Jakaś pani mówiła mi, że podłączyli mi jakiś specjalny prąd, który spowoduje, że nie będę palił...
Ja: no i przestało się Panu chcieć ?
On: a gdzie tam jak wyszedłem to zapaliłem ze złości chyba ze trzy, ale... jak pomyślałem, że muszę wrócić do domu i pokazać żonie efekty terapii, na którą wydałem mały worek pieniędzy, to zacisnąłem zęby i przestałem palić ze względów honorowych... "

[tomaszkowa]

Dobre. każdy sposób jest dobry. A tak na prawdę liczy się efekt końcowy.

[Neko]

Ja rzuciłam dzięki e-papierosowi. Na e-papierosy zdecydowałam się, bo nie mogłam już znieść tego obrzydliwego smrodu ubrań, rąk, o ustach nie wspomnę .. Naprawdę zaczęło mi to przeszkadzać, mimo że byłam nałogowcem z dwudziestoletnim stażem.
Gdy zakraplałam e-papierosa tym płynem, licząc kropelki z nikotyną z przerażeniem odkryłam, że właśnie dawkuję sobie truciznę .
Wtedy poszło już z górki. Codziennie zmniejszałam dawki i odczuwałam satysfakcję z tego, że coś robię dla swojego zdrowia .
Gdy wkrapiałam już płyn "0", taki bez nikotyny, pozostało tylko rzucić to dziadostwo. I powiem wam, że to było najtrudniejsze . Z pomocą przyszedł los. Papieros się zepsuł . Były wówczas na tyle drogie, że zrezygnowałam z zakupu następnego.
Tak się skończyło moje palenie. Nie palę już cztery lata.

[annodomini]

Paliłem 3 paczki dziennie, nigdy mi nie przeszkadzał smród papierochów - bo jako palacz, tego nie czułem. Śmierdziało wszystkim dookoła.

[Neko]

Jako kobieta, może mam bardziej wyczulony węch.
Lubiłam palić, ale wyraźnie czułam, że śmierdzę jak pety w popielniczce .

[annodomini]

Agnieszko, ile paczek dziennie wypalałaś ?