Dawidzie :P witaj !!!
Wiesz, musisz sobie dobrze sam przerobić wiadomości o bromeliowcach.
Jest jeden kod dla tych roślin- nigdy nie ponawiają kwitnienia z tej samej rozety.
Jak to sobie uzmysłowisz na stałe , nie będziesz miał kłopotu z tymi egzotykami.
Owszem , stare rozety utrzymują się dość długo ~jakby żywotne , ale mają do spełnienia ważną rolę:
wychować potomstwo.
I są......dopóki ich bycie jest uzasadnione potrzebą wykarmienia.
Mają wspólny system korzeniowy, małe czerpią pożywienie i wilgoć *więzami rodzinnymi*.
Spełni zadanie, odejdzie w ...siną dal.
Ale czasami też bywa ,ze w starej rozecie pojawi sie następna nowa roślina.Tak mam
teraz z Tillandsja cyanea, rozeta nie zamarła-w środku jest nowa,już duża i kilka wokół też nie małych.Moje bilbergie rosną w wielkim kłąbie :P są stare i nowe.
Czasami trzeba poczekać, roślina decyduje sama co zrobi :P
pozdrawiam Jovanka
