O storczykach - lingwistycznie

Awatar użytkownika
vito157
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 676
Od: 26 sie 2009, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: cork
Kontakt:

Re: O storczykach - lingwistycznie

Post »

Oczywiscie ze przeszkadzaja.
Ale nie jestem moderatorem i nie moge ich poprawiac - bez wzgledu na to, czy watek jest czyjs czy moj. Poza tym byloby czyms niekulturalnym zwracanie uwagi ad personam. A w watku lingwistycznym - cale zagadnienie jest potraktowane ogolnie, bez wskazywania jakiejkowiek osoby.
Rozumiesz te niuanse?

PS> Pisze z pracy - a tu nie mam polskiej klawiatury.
Awatar użytkownika
myrtille1986
1000p
1000p
Posty: 1010
Od: 23 mar 2010, o 08:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław/Radom

Re: O storczykach - lingwistycznie

Post »

Jak sie nie ma polskiej klawiatury to taki dodatek się ściąga z neta i już wszystko jest na swoim miejscu ;:196
Pozdrawiam Jagoda :-)
--> Spis moich wątków
Awatar użytkownika
vito157
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 676
Od: 26 sie 2009, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: cork
Kontakt:

Re: O storczykach - lingwistycznie

Post »

rysia13 pisze:Rozumiem doskonale te niuanse, tylko nie rozumiem wyciągania cytatów z "wybranych" wątków z pominięciem swojego. Gdybyś zacytował choć jedną wypowiedź ze swojego wątku -niepersonalnie -nikt by się pewnie nie obraził, bo jesteśmy tu po to,by się uczyć i rozwijać swoje zainteresowania. A na pewno przyniosłoby to pozytywne skutki.
Z uporem godnym lepszej sprawy probujesz udowodnic swoja teze. Zobacz prosze, jakie cytaty zamiescilem:
- w pierwszym poscie - odmiany 'ciapka' przez wszystkie przypadki
- w poscie drugim - zajalem sie keiki.
Posty w moim watku nie byly jednorodne tematycznie - ze uzyje takiego okreslenia, wiec cytowanie ich bylyby sztuka dla sztuki. Ale zapewniam Cie, ze jeśli trafia na cos bardzo razacego, nie omieszkam tego przytoczyc. Poza tym - i wyjasnijmy to do konca - owe cytaty nie ja pisalem. Nie moge wiec ponosic odpowiedzialnosci za slowa, ktore wypowiedzialy osoby goszczace w moim watku.
Awatar użytkownika
vito157
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 676
Od: 26 sie 2009, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: cork
Kontakt:

Re: O storczykach - lingwistycznie

Post »

rysia13 pisze:Odbijam się od ściany i nie widzę dalszego sensu dyskusji
I słusznie. Z faktami się nie dyskutuje.

Napisane: Cz 17 lis 2011 14:59
myrtille1986 pisze:Jak sie nie ma polskiej klawiatury to taki dodatek się ściąga z neta i już wszystko jest na swoim miejscu ;:196
Naprawdę? No popatrz... nie wiedziałem! :;230
A mówiąc serio, na moim komputerze mogę robić, co mi się żywnie podoba. Gorzej, jeśli komputer na którym pracuję, jest własnością Irlandczyka.
Jak widzisz znów są polskie znaki diakrytyczne - bo w międzyczasie wróciłem już do domu.
Awatar użytkownika
myrtille1986
1000p
1000p
Posty: 1010
Od: 23 mar 2010, o 08:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław/Radom

Re: O storczykach - lingwistycznie

Post »

Ojoj.
I nadal moderator nic nie robi z pisaniem postu pod postem.To jest bardzo zastanawiające.Chyba masz specjalne względy.
Pozdrawiam Jagoda :-)
--> Spis moich wątków
Awatar użytkownika
vito157
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 676
Od: 26 sie 2009, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: cork
Kontakt:

Re: O storczykach - lingwistycznie

Post »

myrtille1986 pisze:Ojoj.
I nadal moderator nic nie robi z pisaniem postu pod postem.To jest bardzo zastanawiające.Chyba masz specjalne względy.
Nie wiem. O to spytaj moderatorów.
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3567
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: O storczykach - lingwistycznie

Post »

Się piaskownica zrobiła... :lol:
Jak by tu przywalić...
Awatar użytkownika
vito157
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 676
Od: 26 sie 2009, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: cork
Kontakt:

Re: O storczykach - lingwistycznie

Post »

rysia13 pisze:Jagodo wczoraj wysłałam Panu Vito na PW wiadomość,żeby nie używał kolorów zarezerwowanych dla Moderatorów. Oto co mi odpisał:
Tytuł wiadomości: Re: O storczykach - lingwistycznie
Od: vito157
Wysłano: 16 lis 2011, o 20:20
Do: rysia13
Wiadomość

Dzięki... Ale myślę, że cel uświęca środki i w tym przypadku nie będą ingerować...
Pozdrawiam -
Vito



_________________
Jak fotografować kwiaty (next level)
Orchidee Vito, Passiflory z nasion, Lithops z nasion

Tak więc ta zasada pewnie dotyczy i pisania postów.
rysia13: naruszyłaś tajemnicę koresponedencji.
Tajemnica korespondencji, podobnie jak inne postaci wolności człowieka, objęta jest ochroną konstytucji (art.87 ust.2). Kodeks cywilny zalicza ją do dóbr osobistych jednostki (art.23 k.c.), a ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych reglamentuje dopuszczalność rozpowszechniania cudzej korespondencji (art.82 i 83). Wreszcie kodeks karny przewiduje sankcje za naruszenie tajemnicy korespondencji (art.172 k.k.).

Korespondencja prowadzona może być w dowolnej formie (pismo, nagranie, itp.) dowolną drogą (poczta, posłaniec, telefon, e-mail itp.), byle tylko spełniony był warunek poufności, tj. przeznaczenie zindywidualizowanej przesyłki dla konkretnej osoby. Ochrona adresata powstaje z chwilą wysłania listu i obejmuje tylko osoby fizyczne. (...)

Korespondencja nie jest dobrem osobistym. Jest ona nośnikiem ważnych informacji o nadawcy i adresacie, o relacjach ich wiążących. Dlatego jej upublicznianie godzi przede wszystkich w ich prywatność i to ona jest chronionym dobrem osobistym. (...) Należy ona do kategorii wymienionych w art. 23 k.c. dóbr osobistych podlegających ochronie na wypadek zagrożenia lub naruszenia stosownie do zasad wynikających z art. 24 § 1 i 2 k.c.

Każdy adresat korespondencji, którego prawa zostały naruszone może ich dochodzić poprzez roszczenia ochronne, które są mu zagwarantowane w §24 k.c. Mowa tu o roszczeniach majątkowych oraz niemajątkowych. (...)
Korespondencja stanowi szczególny rodzaj twórczości, ponieważ adresowana jest do ściśle określonej osoby i z założenia oparta jest na wzajemnym zaufaniu. Tym tłumaczyć należy to, że jej udostępnianie publiczności wymaga zgody obu stron, niezależnie od tego, czy jej rozpowszechnienie godziłoby w cześć adresata. Obojętne jest przy tym, czy są to osoby ?powszechnie znane? i czy tematem korespondencji są sprawy publiczne, czy osobiste. Natomiast wszelkie zniekształcenia rozpowszechnianej korespondencji, jej komentowanie, ilustrowanie itp. pogłębić mogą naruszenie prywatności, tak nadawcy, jak i adresata.
Myślę, że moderatorzy odpowiednio potraktują Twój post.
Awatar użytkownika
Mireczek1965
200p
200p
Posty: 384
Od: 3 sie 2011, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stanisławów

Re: O storczykach - lingwistycznie

Post »

vito normalnie chłopie ja bym poszedł na Twoim miejscu na Policję. Bo do kogo się zwrócisz? Kolegów, koleżanek na tym forum nie masz, moderatorzy przestępstwem naruszenia korespondencji się nie zajmują. Tylko nie wiem czy tamta Twoja Policja czymś takim się zajmie. Proponuję podejść do tego problemu lingwistycznie...........
Awatar użytkownika
Anno
500p
500p
Posty: 607
Od: 24 paź 2010, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: O storczykach - lingwistycznie

Post »

Mireczek1965 pisze:vito normalnie chłopie ja bym poszedł na Twoim miejscu na Policję. Bo do kogo się zwrócisz? Kolegów, koleżanek na tym forum nie masz, moderatorzy przestępstwem naruszenia korespondencji się nie zajmują. Tylko nie wiem czy tamta Twoja Policja czymś takim się zajmie. Proponuję podejść do tego problemu lingwistycznie...........
Mireczek, skoro Myrtille w jednym ze swoich wątków zasłużyła na reprymendę w wyniku wystawienia korespondencji na światło dzienne, to dlaczego inni nie zasługują ? Wszędzie są tylko równi i równiejsi.
Dlaczego wszyscy z uporem maniaka bronią praw do nieszanowania języka itp. ?
Only a few find the way, some don't recognize it when they do. Some don't ever want to
Moje storczyki
Mój Garnek
Awatar użytkownika
myrtille1986
1000p
1000p
Posty: 1010
Od: 23 mar 2010, o 08:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław/Radom

Re: O storczykach - lingwistycznie

Post »

Nie mówimy o języku polskim bo każde z nas chce go szanować tylko sposób w jaki zostało to przedstawione jest obraźliwe i wyśmiewający naszych użytkowników.Dlaczego ktoś chodzi tylko po to po wątkach żeby sie śmiać z innych użytkowników.Lepsze by było po prostu dawanie przykładów a nie cytowanie.To może być dla kogoś przykre i nie przyjemne.Inaczej by zabrzmiało kulturalne zwrócenie na ten temat swojego zdania.Każdy by to zrozumiał i nie czepiał sie.
Pozdrawiam Jagoda :-)
--> Spis moich wątków
tomkoc

Re: O storczykach - lingwistycznie

Post »

Chciałbym zauważyć jedno, dopóki vito157 nie zaczął tworzyć coraz to nowych wątków i negować wiadomych już wszystkim treści nie było tyle JADU na FO. Zostawiam to do oceny czytającym?
Awatar użytkownika
vito157
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 676
Od: 26 sie 2009, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: cork
Kontakt:

Re: O storczykach - lingwistycznie

Post »

myrtille1986:
1.w którym miejscu dbałość o czystość języka przedstawiłem w sposób obraźliwy?
2. w którym miejscu wyśmiewam się z użytkowników Forum?
3. Po których wątkach chodzę i się wyśmiewam z innych?
4. W którym miejscu zachowałem się niekulturalnie?

tomkoc:
1. które moje wątki wg Ciebie - są zbędne? Ten o fotografii? Czy ten o softwarze pomocnym przy uprawie storczyków? Bo że 'lingwistyczny' jest Twoim zdaniem zbędny - nie mam złudzeń
2. No właśnie nie wiem, o negowaniu jakich 'WIADOMYM wszystkim treści' piszesz.

Liczę na to, że zarówno myrille1986 i tomkoc wkleją stosowne cytaty.
Zablokowany

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”