Winorośl - brak owocowania

[image]

A czy ktoś, może coś powiedzieć, na temat odmiany Agat Doński ?

[Space99]

Bardzo ładne jagody i grona, dość odporna na choroby i mróz, wczesna i...
duże pestki i o naprawde nijakim smaku ale to takim że mam ją w kolekcji tylko "dla sportu".
U mnie jeszcze nie owocowała ale próbowałem jej w różnych fazach dojrzałości i w żadnej formie nie podchodziła mi.

[zibip1976]

Mamy dwuletni winogron który kwitnie ale nie zawiazuje owocuje.
Obok rośnie inny owocujacy winogron.

[malopolanin]

Powodem może być to, że odmiana jest obcopylna, a w okolicy brak odpowiedniego zapylacza dla niej. Może to być robota szkodników lub infekcja szarą pleśnią.

[kuneg]

Brak zawiązywania owoców może być też efektem chłodu i deszczu w okresie kwitnienia, a taki był właśnie czerwiec 2020.

Dużo też zależy od odmiany. Istnieją odmiany o kwiatach wyłącznie żeńskich. Większość odmian jest obupłciowa i na dodatek samopylna.

Oprócz powyższych, to ważna jest kondycja krzewu i warunki w jakich rośnie. Słaby nie będzie owocować. W cieniu może nawet nie wytwarzać kwiatostanów.

[jurek16a]

Dwa lata to za wcześnie na owocowanie
W marcu przytnij odpowiednio i w tym roku będziesz miał owoce, ale nie przeciążaj młodego krzewu
A jaka to odmiana?

[donicowy33]

Dwa lata? U mnie dopiero w okolicach 3-4 roku zaczęło się owocowanie.

[kuneg]

Dużo zależy od jakości sadzonki, kondycji krzewu, podkarmienia i wigoru w pierwszym roku.

Jak miałam dorodne i długie sadzonki, i udało mi się wyprowadzić pień (latoroś o grubości min. 7 mm na wys. 1m), to w drugim roku można ewentualnie pozwolić na 1 kontrolne grono. Rondo bywa takie wyrywne, że chcę szybko owocować, jednak nie należy na to pozwalać zbyt wcześnie, bo to za bardzo osłabia młody krzew. Najlepiej w pierwszym drugim roku ogrywać kwiatostany, jak tylko się pojawią.

W większości przypadków pierwsze owocowanie jest w 3 lub 4 roku, a najdłużej czekałam na owocowania 7 lat na odmianie V25-20.

[Wroniarz]

Możliwe jest uzyskanie próbnego owocowania winorośli w drugim roku po posadzeniu. Potrzebna jest podstawowa wiedza o cięciu i ochronie przed mrozami.

1.Sadzonki doniczkowe do ziemi jak najwcześniej (na początku maja ).

2.Dół jak dla borówek ale o sztych głębszy wypełniony próchnicą z pod drzew liściastych (cienką warstwę zbieram przy pomocy pazurka i szufelki). Na spód 2 garście obornika granulowanego (bogaty może więcej) i opcjonalnie (gdy w okolicy przeważają chwasty kwaśnolubne) garść lub dwie granulowanej kredy do trawników zmieszana z próchnicą.

3.Usuwanie chwastów, spulchnianie, gdy jest sucho (kontrola palcem) podlewanie.

Uzyskiwałem w pierwszym roku do 15 sierpnia przyrosty od 3,0 do 5m (ostatnio za radą ekspertów skracam 1 sierpnia). W drugim roku na średnim guyocie na wszystkich odmianach były po 1-3 grona kontrolne. W trzecim pełne owocowanie.

Sprawdzone naokoło 30 odmianach. Najniższe trzymetrowe przyrosty w pierwszym roku miały odmiany o słabym wigorze (refren, eszter, prim i bianca).
Powinno się sprawdzać w amatorskiej uprawie na piaskach i stanowiskach słonecznych.